saabik
Forumowicz-
Postów
73 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez saabik
-
a te temperatury nie dotyczą raczej bezpieczeństwa kotła a nie palnika? na logikę palnik na pellet ma wytrzymywać temperatury spalania pelletu
-
Z tym pytaniem należałoby się zwrócić prosto do firmy Heiztechnik, ja bym nie ryzykował na własną rękę niczego innego jak pellet w tym piecu, no może jeszcze drewno w końcu ma na to dodatkowy ruszt, tym bardziej że nie jest on Twoją własnością a Gminy (chyba że będzie inaczej ale wątpię) samo dobranie pelletu i dostosowanie pracy kotła na nim tak żeby to ładnie chodziło zabiera trochę czasu i nerwów.. wiadomo każdy chce żeby ciepło było ale i nie drogo...:)
-
generalnie co miesiąc czasem dłużej, separator do popiołu czyli ala odkurzacz przemysłowy ale to średnio daje radę czytaj trzeba podczas jednego odkurzania czyszcić pojemnik i robi się syf, teraz napewno wydałbym więcej na lepszy odkurzacz typu przemysłowy. Czyszczenie nie jest za efektywne , ciężko zebrać osad z popiołu z całego pieca
-
Wydaje się nie dużo, piec i pompki pod ten licznik masz podpięty? czy jeszcze coś trzeba dodać ?
-
Panowie temat zbytnio nie poruszany- zużycie energii ;) Czy ktoś z Was liczył ile faktycznie miesięcznie zużywa kocioł i instalacja? same pompki dwie po 22 W i jedna 44 W chodzące większość czasu trochę nastukają... -_-
-
38 na grzejniki, 65 na kotle, reszta tzn min max i pośrednie nie pamiętam dokładnie gdzieś wyżej chyba pisałem... jedno wiem na pewno, trzeba właśnie taką zimę przepalić gdzie jest cieplej i są też mrozy żeby lepiej poznać i nauczyć się dostosowywać ustawienia do zmiennych temperatur i domu który ogrzewa.. :rolleyes:
-
Rozmawiałem już z konsultantem, zrobiłem według jego zaleceń, podwyższyłem temp. kotła na 70 stopni, zmniejszyłem delikatnie nadmuchy, podwyższyłem temp. na grzejniki na ok. 50. Zmniejszyłem również histerezy pomiędzy 3 stopniami ustawień mocy. Jak sam powiedział przy normalnych ustawieniach kocioł w te mrozy nie daje rady nagrzać dużego, nieocieplonego domu, i najlepiej jak chodzi większość czasu na minimalnej mocy, a nie cyklu praca/postój. Teraz na kotle mam ponad 60 przy zadanej 70, na grzejniki ok. 41 przy zadanych ok.50 i jest ok, piec pali naturalnie więcej i dłużej chodzi ale od jutramam nadzieję wrócić na poprzedni tryb :)
-
Panowie czy mieliście problem mniejszej temp. na zaworze 1 niż zadana ? Wczoraj zrobiłem przywracanie ustawień fabrycznych, przejrzałem ustawienia itp, i jak miałem cały czas ok 42 stopni zadane na grzejniki tak teraz nie osiąga tej temp. jest około 32-35, piec chodzi normalnie, pompki niby ok działają, z CWU podobna sytuacja nie dogrzewanie...
-
Nasyfiło się po miesiącu palenia w piecu więc pora na sprzątanie macie swoje patenty? szczotka i odkurzacz? :)
-
Wporządku, spalanie na poziomie 30 kg, trochę spieku jest ale tragedii nie ma. Wielkim ciepłolubem nie jestem w domu mam ok. 20 C, na powrocie widzę różnice niż przed mrozami - nieocieplone ściany robią swoje
-
Zrobiłem test wyszło 9,9 kg, kaloryczność zostawiłem na 5kWh nie wiem szczerze mówiąc jaką ma mój pellet.
-
Chyba tak bo dostałem namiar od kolegi, nawet nie wiedziałem że na Przemysłowej ktoś ma pellet.. :) Odnośnie tego co napisał Heiztechnik z sadzą na drzwiczkach i patrząc na nastawy kolegów w poście mozliwe że mam za słabe.
-
Ja ustawiłem sobie na 11 albo 11,5, po instalacji pieca miałem mniej, ale koordynator powiedział że większa dawka daje mniejsze spalanie. jarsi102 no nie wygląda to źle.. :) a ja wziąłem dziś tonę ukraińskiego sosnowego 8mm za 720...przypadek? :lol:
-
pellet jest mieszany igl.-liś. niby polskiego producenta A1, 780zł/t, jak widzisz na foto jest trochę ciemny.. Muszę spróbować tych tańszych ukraińskich ale dobrej jakości, widziałem gdzieś takie ładne jasne :) Moce: 22,13, 8 nadmuch ok. 20, 14 i 9. na kotle 65 na grzejniki 45, właśnie spaliłem w równe sześć dób 190 kg, napewno spróbuje obniżyć moce palnika.
-
-
no własnie o ok. 15 C, a w dół tez to działa, przy histerezie 15 C spada nie do 50 a do ok. 44... więc w praktyce ta histereza wynosi prawie 40 C :D
-
Cześć jak się pali u Was... :) zmieniłem ustawienia kotła kierowałem sie w dużej mierze zalecanymi ze strony heiztechnika dla kotłów pelletowych z automatyką, nie przytoczę tu wszytskich ustawień ale ciekawi mnie jedna sprawa gdy mam zadane na kotle 65 C, na powrocie 55 C, a na grzejniki od 33 do 40 C to po całym procesie pracy przy wygaszaniu temperatura kotła dochodzi do 80-82 C i potem jest postój i tu moje pytanie czy to normalne czy nie powinno tak wychodzić ponad te 65 zadane? z obserwacji jest to ekonomiczniejsze dla ilości spalanego paliwa, jest dłuższa przerwa między rozpaleniami ale czy jest to do przyjęcia czy powinienem to szybko zmienić? Pozdrawiam
-
Tak tez mam ustawione, na wyjściu na grzejniki (podłogówki nie mam) ustawiam od 40 do 50. Jak narazie pochłania pellet w ilości ok. 2 worków 20 kg na dobę czyli b. dużo, po konsultacji w menu palnika obniżyłem moc dmuchawy: max 20, średnia 14 i min 11, do tego zwiekszyłem podawanie pelletu do 11kg/h, wszystko w fazie testów :) Pytałeś o różnice palnik-kocioł, u mnie kocioł 25 kW palnik taki sam jak u Ciebie, jeszcze dodoam że przy zakłądaniu pieca okazało się że sterownik jest od 40 kW ale podobno nie ma to większego znaczenia. Pozdr
-
Kocioł chodzi u mnie od wczoraj od południa, mam pytanie do bardziej obeznanych: jakie różnice powinny byc między wartościami- temp. kotła- temp. zaworu 1 - temp. powrotu
-
Czołem, HitPellet wczoraj doszedł pojutrze planowany montaż, zamiast starego pieca(1983) :D to będzie prawdziwa rewolucja. Kocioł 25 kW, załączam foto tabliczki, duży zastanawiam się czy nie za, ale dom lata 70/80 klocek piętrowy, instalacja stalowa, grube rury. Równocześnie będę wstawiał kwasówkę w komin. Czy te kotły mozna wprost porównać z któryms modelem z oferty ze strony Heiztechnika? wymiana spostrzeżen i dośwadczeń napewno będzie przydatna, a czy palicie jakims pelletem z górnej półki Barlinek itp? Pozdrawiam