Witam, mam piecyk w którym ochrona powrotu zrobiona jest na zaworze 4D,
schemat (zgrubnie namalowany w paint) w załączniku,
mam taki problem, jak załącza się pompka od podłogówki, to temperatura na powrocie spada i wtedy zawór 4D się domyka,
temperatura oddawana do domu maleje, a powrót zaczyna baardzo powoli się dogrzewać,
robiłem testy z podniesieniem temperatury pieca np do 70C, ale wtedy temp na piecu rosła nawet do 90C i włączał się alarm,
a na powrocie temp nadal niska i ciepła nie oddaje do domu, tylko wszystko w komin.
wygląda to tak, jakby grawitacja w obiegu kotłowym nie dawała rady,
zrobiłem test gdzie pompa CWU załącza się gdy temp powrotu spadnie poniżej 50C, ochrona powrotu 4D wyłączona,
wtedy jest lepiej, ale woda w CWU ciągle napompowana to temperatury pieca...
czy lepiej dostawić pompkę kotłową, czy spróbować jeszcze zwiększyć rury na powrocie z 4D z 3/4" do 1 1/4" (bo taki jest zawór 4D)?
albo jakiś inny pomysł, na pewno podobny problem występuje nie tylko u mnie.