PostępowyRolnik
-
Postów
397 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Wydarzenia
Blogi
Artykuły
Treść opublikowana przez PostępowyRolnik
- Poprzednia
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- Dalej
- Strona 7 z 8
-
Kolego Heso mówił,że RCK działa tak jak szyber z czopuchu i z tym się zgodze.
-
Musi być huk (niekoniecznie odrzutowy)ale musi być. Dlatego lepiej zmniejszyć komorę zasypową niż montować RCK i dusić spalanie. To ja należę do szkoły Maronki.
-
Od drewna bardzie pofrunie niż od węgla.
-
Trzeba zrobić taki palnik aby była w nim duża szybkość przepływu gazów (ale nie za dużo bo płomień poleci w kosmos) to wtedy popioł leci w kosmos i palnik się nie zapcha. To samo się tyczy otworów PW nawet PW podane z dołu się nie zapcha jak będzie wylatywać z otworów z prędkością światła. Pojedź na jaki kolwiek skład opału i kup worek (dwa worki) śląskiego węgla i już masz węgiel koksujący. Przy twojej komorze zasypowej węgiel kokujący zawzięcie lewitował by i wisiał zaklinowany w komorze zasypowej.
-
Krótki płomień+ciężkie węglowodroy równa się sadza i dymek bo najnormalniej w świecie nie zdąża się dopalić. Czyli na węglu kokującym może kopcić. Na dużej i średnie mocy będzie dobrze bo ciężkie węglowodory się spalą bo jest trochę dłuży płomień,więcej żaru i bardziej gorący szamot.
-
Na paliwach długopłomieniowych będzie działać a na krótko płomieniowych już nie.
-
Brodekb PW z góry nie działało na małej mocy bo było za dużo PW a za mało gazów u Carinusa mogą się dziać podobne rzeczy. Czoło żaru jest rożażone przed palnikiem-czoło żaru przed palnikiem szybko się wypali i będzie dziura przez,którą powietrze będzie swobodnie zasuwać do palnika i go chłodzić,więc będzie się kopcić.
-
Bierz 12-14 Bo jak za duży to same problemy. Nie zmarzniesz,ponieważ przy paleniu ciągłym nie potrzeba dużej mocy a duże mrozy w Polsce trwają krótko,po za tym z DS można wygenerować dwa raz więcej mocy. Bierz mniejszy=mniej problemów.
-
Wywal wezyry nie pchaj drewna na wcisk. Ktoś tam się pytał co zrobić aby płomień nie leciał do czopucha przy paleniu zręmbką. Należy zrobić palnik z płaską podłogą,z powietrzem wtórnym podanym przeciprądowo i prostopadle do strumienia gazów palnych(płomienia),oraz zrobić grzyms nad palnikiem.
-
Ciepła woda jest na górze,więc jak termometr jest na górze to pokazuje więcej.
-
Więcej tlenu-PW Jaco80 to PG z pod rusztu musi gdzieś ucieka czyli omija opał i tyle.
-
Jak to Hesa kiedyś mówił ,,żar wam szybko schodzi na dół bo dajecie za mało powietrza od dołu,,.
-
Pytanie za sto punktów. Czy w MPM DS najnowszej generacji przy ostrym paleniu na pełnej mocy drobnym opałem np.zręmbką,żrzynkami,tujami,drobnym węglem występuje dymienie,czy starcza powietrza wtórnego? A i jak długi jest płomień? Pytanie za sto punktów. Rada do wszystkich posiadaczy DS. Jak macie węgiel koksujący to nie sypcie go wiadrami samego tylko róbcie kanapkę z drewnem bo sam to się pali ****** czyli żar świeci na biało a się sadzi i dymi i pali się kopcącym płomieniem albo w ogóle brak płomienia. Spowodowane jest to tym,że węgiel koksującym mam małą zawartość części lotnych (są to przeważnie ciężkie węglowodory,które potrzebują dużo czasu na spalenie)=mały płomień=brak ciągu=mały płomień lub jego brak. Natomiast wymieszany z węglem pali się dobrze bo drewno ma dużo gazów i wytwarza duży płomień w,którym spalają się ciężkie węglowodory. No chyba,że macie palnik Dikij Petji.
-
Piramidalna.
-
Albo nieodpowiednia komro zasypowa a nię węgiel.
-
Zazdrosny,że nie umiesz spalać węgla i płomień leci aż do połowy wymiennika? A coś ty się uczepił tak tych opon? ,,Spalasz,, je? Papę pewnie też ,,spalasz,, i mówisz,że masz wymiennik zasyfiony bo tuje paliłeś?
-
Bzdury gadasz. Mój kocioł kocioł,kocioł Heso i kocioł HG (jeszcze piec rakietowy) jest do wszystkiego. Ale macie problem albo duża komora zasypowa i bufor albo mała komora zasypowa i podajnik anie duża komora i kiszenie=same problemy. Co jest bardziej ekonomiczne Jazda po zakupy Golfem 1.6 na gazie czy Tirem 10 bez gazu?
-
Jak ten szamot jest tam wepchany na wcisk,to się nie dziwię,że trzeba wymieniać palnik dwa razy na sezon. Jak przydymiał.jaki był kolor płomienia? U mnie jest o tyle dobrze,że jak się nie wytworzy z drewna odpowiedniej warstwy żaru to będzie czyste spalanie ale będzie się długo rozgrzewał.
-
Jak będzie zajmował większą część powierzchni rusztu to spali. W piątek spróbuje spalić jabłonkę 45cm na 20cm i powiem czy będzie powodował jakieś ekscesy.
-
Podobno jak za małe to się gazy nie spalą bo za mało PW. Jak podwyższysz komorę zasypową o 20-40 cm to będziesz mógł palić okrąglakami prosto z lasu.
-
U ciebie jakie największe kawały wchodzą?
-
Z obserwacji zauważyłem,że jest dokładnie odwrotnie. Zmniejsza się chęć opału do zawieszania się. Jest większa regulacja mocy. Lepszy zaciąg dymu po otwarciu komory zasypowej. Opał spala się bardzo długo.
-
heso, dnia 25 Marz 2015 - 07:01, napisał: heso, dnia 30 Cze 2017 - 20:15, napisał: Opon nie palę. A ty wojtekkowal czym kopcisz w swoim górnym kopciole,który nadaję się tylko do koksu? Dioob i Wojtekkowal a co zazdrośni? Wy to nawet węgla nie potraficie bezdymnie spalić!!!
-
.
-
Chodzi o to,że nie będę podawał gotowych rozwiązań bo ci producenci kotłów nic nie robią i dalej produkują te same buble. A i każdy musi dobrać pewne wielkości eksperymentalnie,wystarczy o 5mm zwiększyć powierzchnie wlotu PW i np.boki płomienia już przestają kopcić. Większość ludzi zrobi tak żeby było tylko lepiej i na tym poprzestaje trochę dymu z komina,trochę sadzy w wymienniku kopcenie na pełnej mocy nic nie szkodzi. Ja natomiast chcę osiągnąć ideał tak jak Heso czy Dikij Petia. Jak byście tylko trochę pokombinowali i wyciągali wnioski to byście osiągnęli to co ja. Ale jak wam się nie chce to co ja wam poradzę. A co za problem spalić mokre tuje przecież to tak jakby mieszanina wody i benzyny. A i kocioł DS ma największą sprawność wtedy kiedy cały szamot w kotle świeci na biało i następuje zgazowanie.
- Poprzednia
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- Dalej
- Strona 7 z 8