Witam wszystkich serdecznie.
KMG-1 zamontowałem w połowie grudnia ubiegłego roku. :)
Po upływie 2 tygodni nieprzerwanej pracy wygasiłem kocioł (chciałem sprawdzić, czy wszystko w porządku). :)
Ponieważ nic nie zwróciło mojej uwagi uruchomiłem go ponownie i od tego dnia w czasie rozgrzewania kotła słychać charakterystyczne stuki. :D
Czy wasze piece mają podobne objawy?
Pozdrawiam i liczę na szybką odpowiedź. :D