Skocz do zawartości

yealink

Forumowicz
  • Postów

    29
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez yealink

  1. Ecodesign jets faktycznie taki dobry jak można o nim poczytać, czy to w większości kryptoreklama? Chcę go wziać 2-3 tony, albo KGM GOLD. Wygladaja podobnie pod względem parametrów i ceny.

    Na lokalnym składzie mam pieklorza, ale nie za rewelacyjnie mi się spalał w poprzednim sezonie, sporo spieków było, popiołu też nie mało, a cena porównywalna do kgm i ecodesign.

  2. 33 minuty temu, Oldek napisał:

    może wilgoć gra tu jakąś rolę ??

    Raczej nie bo wszystkie worki leżą od kilku miesięcy w kotłowni. Właściwie te wcześniejsze mogłyby być bardziej suche bo leżały pod sufitem. 

  3. Ależ posrany jest ten greenpal. Ostatni zasyp różni się diametralnie od poprzedniego. Jest szarzej w kotle, nie ma tyle sadzy, spieków mało, ale spala się więcej. Worek więcej poszedł niż wcześniej, aż zwiększyłem przesyp. 

  4. Nie mam niestety piwnicy, u mnie w glinie to byłby basen na jesieni ;) Bigbag to prawie jak luz, mam worki, które zostały po wspaniałym greenpalu. Nie miałem już miejsca na więcej worków, w tygodniu jak będę miał chwilę to wezmę jeszcze ze 4 i będzie akurat.

    W tym najgorszym i najtańszym miale nie znalazłem absolutnie żadnego ciała obcego :)

  5. W dniu 5.01.2019 o 10:08, YaroXylen napisał:


    Witam u importera, producenta, konfekcjonera, który ma swoje składy, a do tego jeszcze dystrybutorów w kraju. Ja zakupy robię u źródła. Kolega może również skorzystać z jego  sklepu internetowego.

    Pozdrawiam. Yaro

     

    2 worki czerwonego włodarczyka już schną, akurat pewnie na następny weekend wskoczą do kosza na próbę. Na teraz jakbym chciał wziąć 4 tony to jeden z dystrybutorów powiedział 800/tona. Poczekam do maja i zrobię "przetarg" :D u kałusiaków, może zejdą poniżej 700 i będę zadowolony. Ewentualnie jeśli by się dało to podstawiłbym bigbaga i niech sypią :)

  6. 21 godzin temu, marcus312 napisał:

    W AZPP jest chyba wolniejszy motoreduktor także podawanie 3s może być stanowczo za małe .Jeżeli to jest sterownik SPP v2 to  sterownik podpowiada moc sugerowaną i ustawioną .Jak masz ustawioną dmuchawę,  obroty,  rozruch, tło ,  SW .

    dmuchawa: 45

    rozruch: 4

    tło: 0

    SW: 0

    Podawanie: 3

    Przerwa: 35

    Przy tych ustawieniach pracy ślimaka nie przesypywał się węgiel, tylko raz jak było -13 żar zaczął schodzić w dół, ale szybko odbudował się na palniku jak temp podskoczyła.

    Jak przestawiłem pracę na 6/60 to za dużo się na palniku nazbierało i rogal chciał się z kotła wydostać.

    Wrzuciłem teraz 2 worki znalezione syfiastego miału z chyba przed 2, czy 3 lat, spieka się masakrycznie, ale w kotle zaczęło się robić szaro, więc ten greenpal (pomijając spieki) jest gorszy od ruskiego miału, który kiedyś kupiłem bodajże za 400/tona.

  7. Na jutro u mnie w nocy pokazuje, że będzie -13 to na pewno znowu podskoczy, ale na weekend już na + ma być. Na szczęście greenpal tanio kupiłem, więc nawet większe spalanie nie powoduje palpitacji serca ;) W kolejną zimę wolę wypalić trochę więcej złotówek, a nie męczyć się tak z tym polskim cudem. Pędzę otwierać wyczystkę i podnosić nadmuch. Chociaż wcześniej też był mocniejszy i nic to nie zmieniło. Podniosłem nawet radykalnie o kilkanaście "oczek" ale nie było wtedy na kotle 70 stopni, a marne 52.

     

  8. Niestety panie Yaro Iks. czyściej nie jest. To samo co było wcześniej. Spalanie podskoczyło na 21,3 ale wygląda w zasobniku jakby trochę więcej jednak poszło. Tragedii nie ma, worów mam sporo, muszę skorygować przesyp. Temperatura spalin utrzymuje się w okolicach 80 stopni.

    Jak walczyć ze smołą w kominie?

  9. 17 godzin temu, YaroXylen napisał:

    Spróbuj moc zdjąć np. do 70%  jak zobaczysz efekt że nie ciągnie to możesz zaraz podnieść a obniżenie o 10% jest raczej niezauważalne, smoła to w/g ciebie w kominie czy kotle?

    Jeśli w kotle to utrzymanie 70 stopni może być wystarczające, ale smoła w kotle to złe spalanie (za mało powietrza) w spalinach są węglowodory niedopalone, które osadzają się na chłodniejszych ściankach. Mieszanie ? Wiadomo zacznij od 1:1 jak będzie ok. to próbuj dalej 1:2, 1:3 ...sam zobaczysz.

    Z owsem w mieszance 1:1 idzie super(przynajmniej u mnie), tylko czy źródło udostępni Tobie w rozsądnej cenie, bo aktualna pewnie 3x za wysoka:)) orzech też ale suchy, u nas na testach orzech włoski i laskowy poszedł na młyn łamacz, taki od recyklingu tworzyw sztucznych, następnie naturalne suszenie ok.2 tygodnie, było co wyjadać 1,5tony :)) Później kazałem jeszcze widlakiem pojeździć bo trochę niektóre grube kawałki były za duże, ale poszło. I w moim domowym również:))

    Greenpala zmęcz teraz bo syfi szczególnie na małych wiatrach a diabła zostaw sobie bo czysto się spala...z resztą zobaczysz sam. Daj znać jaki efekt obcięcia mocy

    A wapno sypałeś? masz żużlowe spieki to bardziej pomoże.....

    Yaro

    Wieczorem jednak zdjałem ograniczenie mocy bo nie dawał rady. Kocioł się uspokoił i trzyma temp 68-70 stopni przy pracy na mocy ok 80% przez większość czasu. CWU podniosłem z 43 na 45 stopni, ale nie schodzi poniżej 50. Spalanie zmniejszyło się o cały 1kg do 20kg na dobę.

     

  10. Smola w kominie bo w kotle to nie miałem tej lejacej się mazi.

     

    Z owszem to był żart ale może i skorzystam. Jak ziutkom na wsi będzie brakować na flache to oddadzą bez szemrania ;) wapna nie sypałem, ale faktycznie teraz wypale ten szajs. Szybko zniknie. 

  11. Ustawię dla sprawdzenia na 90% mocy.

    Powiedz mi jeszcze taką rzecz, ograniczę moc, zmniejszyłem nadmuch co za tym idzie na pewno spadnie temp spalin. Jak to się ma do smoły? W tym roku niestety już miałem taki problem i podnosiłem specjalnie nadmuch żeby zwiększyć temp spalin, a to spowodowało dużo gorsze zabrudzenie kotła. W sumie nawet nie wiem, czy to wyeliminowało smołę (raczej nie), ale spiek przy dużym nadmuchu już prawie sam sobie drzwi od kotła otwierał żeby się wydostać + brud. Później zmniejszyłem nadmuch i odrobinę lepiej się zrobiło w kotle.

    Diabła ogarnę w sobotę bo dziś już nie zdążę. W jakich proporcjach to mieszać? Pół na pół?

    Greenpala zmęczę w lato na CWU, do tego się nadawał ;) a jak diabeł mnie nie przekona to pojadę na wieś po owies i orzechy :)

  12. Zacznę zbierać worki jak sąsiedzi będą wystawiać "żółte" to wyjdzie na to samo, a mi nawet papierów/kartonów nie chce się wypalić w kotle ;) z wypalania drewna też już się wyleczyłem. Teraz wyleczam się z polskiego węgla, a chciałem wspomagać "polskom gospodare" ;)

    Zmniejszyłem teraz zadaną na 65 bo i tak przebija o 3,4 stopnie, więc dobijał do 74. Wydłużyłem o 2s przerwę bo na palniku nazbierało się za dużo i podniosłem o o oczko nadmuch na 47. Fotki są z teraz.

    kocioł: Skam-P Plus 12 kW
    palnik: AZPP
    dmuchawa: RV13 AMs

    IMG_20190107_135539.jpg

    IMG_20190107_135600.jpg

    IMG_20190107_135630.jpg

  13. A jak masz z cwu? Pompa pracuje non stop, czy tylko w wybranych h? 

     

    U mnie greenpal syfi tragicznie. Nie ma tragicznych spiekow i popiół wyciągam raz w tygodniu, ale sadzy jest mnóstwo. Wczoraj czyscilem kocioł, a dziś już jest sporo syfu. 

    Czytem o Twoim i innych trzymaniu stałej temp co. O ile jak najbardziej wiem o tym, że najlepiej nie zmniejszać w danych godzinach, ale u mnie w nocy jest za gorąco jak trzymam takie same temp jak w dzień. Kiepsko się śpi, zmniejszam na noc o 2 stopnie na podlogowce  jest dużo bardziej komfortowo. 

     

    Co do ruskow to że 3 lata temu kupiłem miał z energo, trochę brudzil i popiołu było nie mało, ale grzal jak szalony. Zero spiekow, a temp w try miga rosła. Orzech od nich w zwykłym smieciaku też był super, kocioł prawie rozsadzalo ;) a później sklep zamknęli. 

  14. Ustawiłem 70 stopni, zobaczę jak to będzie wyglądać. Ciepła zima, sporo worków jeszcze w kotłowni mam, więc nawet jak zacznie zżerać dużo to (będzie Twoja wina ;) przeżyję. Najwyżej Kałusiaków odwiedzę szybciej :)

    Tak przy okazji, na każdym forum każdy kupuje do greenpala w zapasie "coś mocniejszego" na duże mrozy. Teraz jest ok -10 i rzadko jest zimniej, tym bardziej przez dłuższy czas. To już nie te zimy, a na chwilę obecną greenpal u mnie dobił do 21kg na dobę, ale temperaturę na kotle trzyma bez problemu, w domu ciepło.

  15. W dniu 4.01.2019 o 21:23, YaroXylen napisał:

    Smoła? z kotła? Ja mam 70stopni na kotle to nie wiem czym musiałbym palić aby smoła była. Szaro biały pył.

    Odbierz Priva.

    YARO

    Aż z ciekawości zajrzałem do wyczystki i smoła się zebrała. Przy 70 stopniach dużo Ci spala? Mam teraz ustawione 52 stopnie na kotle, zawsze sugerowałem się tym żeby kocioł non stop pracował. Boje się, że zeżre mi zasobnik w try miga jak ustawie na 70 stopni.

  16. W dniu 4.01.2019 o 21:01, andrejus17 napisał:

    Kupiłem greenpal w maju. Wysuszony i zaworkowany. W zasobniku ani grama wilgoci. Spala się na proszek, brak sadzy. Co prawda mało kaloryczny, Podawanie o 2 sekundy dłużej. Czytając niektóre opinie o grrenpalu zastanawiam się czy w okresie 6-7 miesięcy jakość opału tak bardzo się pogorszyła czy może nie potraficie go spalać ? 

     

    Jakie masz nastawy sterownika? Jaki sprzęt? U mnie nie spala się to tak ładnie. Tyle sadzy co z greenpala to nie miałem nawet z castoramowych wynalazków. Kupowałem na wiosnę.

  17. a jak zjeżdżasz tak mocno z nadmuchem nie masz problemu z niską temperaturą spalin? smoła nie leje się? Teraz szufluję ok 20kg na dobę greenpala, więc jak ruska pójdzie nawet trochę więcej, ale popiołu będzie mniej to i tak większa wygoda bo zajrzę do popielnika raz na 2/3 tygodnie.

    Z MMZ jesteś? Nie chciałbyś odsprzedać ze 2 worków Diabła?

  18. a transport brales od nich? jak sie nic nie zmieni to wezme w tym roku na pewno bo wypada duzo lepiej nawet niz oslawiona perła. szczegolnie ta zawartosc popiolu bo mnie z greenpalem ch strzela przy weekendowych odwiedzinach kotła

    a jak ze spalaniem diabła? poczytalem troche i ludzie narzekali na kalorycznosc, ale greenpal u mnie sobie radzi, wiec i to powinno nawet w mrozy.

  19. 13 godzin temu, YaroXylen napisał:

    Na miejscu workowany na palecie jest 150zł taniej bo bez wysyłki jak tu https://wegielzagorski.pl/sklep.html?sklep

    A luzem jeszcze chyba 50zł taniej niż workowany. W maju i czerwcu jeszcze w dół zazwyczaj jeszcze z 50zł niżej bo po sezonie.

    Czerwony diabeł (teraz 880zł z dostawą) kupiłem w czerwcu workowany u nich  670zł oczywiście z paragonem i świadectwem. A odsiewkę miał (0-30mm) po  560zł luzem.

    Yaro

    Yaro,

    Jak Ci się ten diabeł z "gówna przy torach" ;) pali? a miał? 670  w workach to bardzo dobra cena. PGG niech umiera za podwyżki, już u nich nie kupie. 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.