Skocz do zawartości

gniochu

Stały forumowicz
  • Postów

    139
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O sobie

  • Płeć
    Mężczyzna

Ostatnie wizyty

8 966 wyświetleń profilu

Osiągnięcia gniochu

Entuzjasta

Entuzjasta (6/14)

  • Pierwszy post
  • Współtwórca
  • Tydzień pierwszy zaliczony
  • Miesiąc później
  • Od roku na pokładzie

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. Od przodu jak na zdjęciach i zgodnie jak pokazuje skala na pokrętle
  2. Wcześniej tak miałem, czyli otwierał zgodnie z ruchem wskazówek zegara po zamianie kabli jak pisałeś kilka postów wcześniej jest na odwrót, czyli w lewo kręci to otwiera w prawo zamyka tak jak pokazuje skala na pokrętle bo tężnia zamieniłem. Rozjazd jest z tego względu tak jak pisałem wcześniej, że kocioł swoje zawór (siłownik) swoje. Czyli na pokrętle od siłownika mam np. otwarcie na 50% a na wyświetlaczu kotła 75%. Kocioł myśli że jest otwarte na 75 a fizycznie jest w połowie i przez to z temperaturą też jest lipa. Po kalibracji przez pewien czas jest ok. Kalibrację robiłem z 30 minut temu i temp. Trzyma póki co. A jak ściągnę siłownik to tym trzpieniem z trybem powinno lekko się kręcić? Bo u mnie czuć jakby opór może dlatego siłownik nie daje rady ukręcić i się rozjeżdża?
  3. Już mi ręce opadają. Wczoraj wieczorem zamieniłem żyły było ok dzisiaj znów to samo....
  4. Żyły zamieniłem, w poście wcześniej źle napisałem @Darekgradobrze napisał ja się pomyliłem ponieważ pisałem z pamięci nie było mnie w domu. A więc żyły zamienione zobaczymy czy dalej będzie tak samo. Żeby mi się nie rozjezdzalo siłownik względem tego co pokazuje kocioł to by było ok.
  5. Zrobię zdjęcie niebawem
  6. No tak jak napisałeś, kable zamieniłem kolorami ale niebieski z brązowym.
  7. Ja zamieniłem niebieska z brązową. Czarna zostawiłem jak była i kręcił w drugą stronę tylko zamykał mi zawór. Tylko ja mam ciągle problem z tym że mi się siłownik rozjeżdża z tym co pokazuje kocioł. Co trochę muszę robić kalibrację bo np. kocioł pokazuje 97% otwarcia a na pokrętle od siłownika koło 65%.
  8. Dopiero wróciłem do domu, bylem w trasie. Jak zmienić kierunek otwierania zaworu? Kable przełożyć w kotle tam gdzie jest podłączony? Czy jak?
  9. Tu mam czujnik temperatury powrotu założony. Za kotłem.
  10. Dla mnie to wygląda jakby zawór był nie tak, wygląda to w ten sposób po ustawieniu tak jak zaznaczyłeś A teraz mam w ten sposób i temperatura idzie do góry
  11. Ustawiłem tak jak napisałeś i znów mam jak na zdjęciu Mam na grzejnikach termostaty ale to ma jakiś wpływ na zawór? W łazience np grzejnik odkręcony na maxa i chłodny Zdjęć instalacji w kotłowni? W ciągu dnia jak zadaną kotła ustawiłem na 65 stopni to szło na 71 ale wtedy zawór osiągał swoją temperaturę. A nie mogę Trzebinia ustawić jak na zdjęciu? Przecież i tak będzie przymykał po osiahnieciu temperatury zadanej?
  12. Pompka na 4.5m ustawiona Ja przed chwilą ustawiłem tak jak na zdjęciu trzpień zaworu ale siłownik na maxmotwarcie bo wtedy temperatura poszła na czyli tyle ile na kotle
  13. Gorąca jest ta która zaznaczona jest czerwonym kółkiem. Ta zębatka kręciłem ręką i temp idzie do gory
  14. Więc zdjalem siłownik i ten zawór który jest na zdjęciu jest chyba źle ustawiony bo rurka na której jest górna pompka jest zimną tak jakby wogole nie puszczał, natomiast rurka od małego obiegu gorąca. Teraz pytanie jak to ustawić? Żeby było ok?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.