Skocz do zawartości

Mergiel

Forumowicz
  • Postów

    39
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Mergiel

  1. I tak stygnie, i do tego kręci licznikiem. Nie dało by się to jakoś skonfigurować z piecem, Jeżeli nie grzeje to dlaczego lepiej jest gdy woda jest w ruchu? Ochrona przed zamarznięciem przecież nie ma tu znaczenia, wody tej jest ze 150l czyli w porównaniu z wylewką masa niewielka, nawet biorąc pod uwagę dwukrotnie wyższe ciepło właściwe wody w porównaniu do betonu to dla wychładzania całości nie ma to znaczenia, a przecież jeszcze są ściany i stropy.

    U mnie wylewki to 30t ściany i strop przynajmniej 4xtyle, na sam tynk poszło 12t piachu, a wody w instalacji mniej jak 200l. Jakie to ma znaczenie czy będzie ganiała po rurach, podgrzewając kotłownię lub szafkę rozdzielczą czy stała w nich. Nie rozumiem.

    10W non stop 3-4miesiące w roku to jednak naleci PLN.

    Pozdrowienia Mergiel

  2. Obecnie przy pracy non stop w zależności ile termostatów jest załączonych pobiera przy automatycznej pracy

    6-7W.I przy tej mocy zasila ok.5-6 grzejników wiadomo jest ciepło i wszystkie nie grzeją w instalacji.

    Przy zamknięciu wszystkich grzejników moc spada do 4 W.

    .

    Czy to znaczy, że jak się zamkną wszystkie termostaty to tylko miele stojącą wodę?? czy masz jakiś bypass?

    Pozdrowienia Mergiel

  3. Witam, całkiem niedawno temu nasz piec kaflowy zepsuł się tzn. mimo tak zwanego "cugu" dym ulatniał się drzwiczkami. Odbiłem korki i usunąłem zalegającą sadzę, lecz i to nie przyniosło efektu. Piec rozebrałem od góry tak jak czyniłem to już wcześniej i pomogło, lecz pojawił się nowy problem, otóż z fug między kaflami ulatnia się dym mimo dużego "cugu". Próbowałem już wszystkiego, specjalnej glinki wymieszanej z wodą szklaną specjalnego sylikonu do uszczelniania pieców i kominków. Wszystko to było robione zgodnie z instrukcjami zamieszczonymi na w/w produktach a dym i tak znajdował sobie nowe ujście. BARDZO proszę o poradę!!!

    Witam

    Gdzie ten cug jest?

    Nie ma fizycznej możliwości aby przy dużym cugu ulatniał się dym między kaflami.

    przyczyną braku ciągu może być:

    1 zapchany komin lub piec,

    2.zbyt niski komin, płaski dach, wysoki budynek obok.

    3.dziura w kominie poniżej lub powyżej pieca.( nie powinno być wstecznego ciągu)

    4.szczelne okna i drzwi.

    5wentylator w kuchni lub łazience

    6. inne palenisko szybko rozgrzewające drugi komin lub sąsiedni szyb wentylacyjny np. junkers w łazience, kominek itp.

    Najczęściej jest 1. lub 4+5

    Pozdrowienia Mergiel

    Piece kaflowe to moje hobby.

  4. Jaką pompę dobrać do CO aby mogła utrzymać stałe ciśnienie?

    Zamierzam sterować ogrzewaniem częściowo poprzez zamykanie lub otwieranie poszczególnych obiegów. Chodzi o to, aby w czasie zamknięcia wielu obiegów pompa pracowała ze zmniejszoną mocą i nie powodowała szumów i nie zużywała zbędnie energii.

    Z tego co czytałem, to najoszczędniejsze są pompy elektronicznie sterowane, które dostosowują swoją moc proporcjonalnie do oporów, z tym że ja bym chciał aby moc nie wzrastała proporcjonalnie do oporów, aby w otwartym obiegu utrzymać w przybliżeniu ten sam przepływ.

    Z góry dzięki za porady

    Mergiel

  5. Jeżeli dobrze rozumiem to można zrobić to tak: trzy strefy - trzy termostaty programowalne np. euroster 3000 każdy w pomieszczeniu reprezentatywnym dla danej strefy i sterujący siłownikiem na rozdzielaczu, oraz dodatkowo połączonych równolegle i podłączonych do listwy w kotle do zacisków przeznaczonych dla termostatu? Mój kocioł ma możliwość podłączenia tylko jednego termostatu. Tylko czy takie połączenie nie spowoduje, że wszystkie siłowniki będą chodzić razem jak tylko, któryś z termostatów się włączy?

  6. Domek grzany kondensatem De`dietrich MCR/24T podłogówka parter, górea grzejniki, wszystko na jednej temperaturze i poganiane pompą pieca, pogodówka. Chciałbym podzielić dom na trzy strefy grzewcze, sterowane niezależnie. Co zrobić aby w momencie zamknięcia przez sterowniki wszystkich obwodów grzewczych, wyłączał się również piec? luib przynajmniej jego pompa?

  7. Dzięki za uwagę.

    Masz rację, o tym nie pomyślałem, aby temu zapobiec trzeba by było zrobić jakąś cyrkulację pomiędzy zbiornikami, a to już dodatkowy wydatek, albo zawory i by-pass, który pozwalałby na pobieranie wody ze zbiornika o wyższej temperaturze, ale co wtedy z cyrkulacją cwu.

    W każdym razie z tego wynika, że układ się bardzo komplikuje i drożeje.

    Dzięki.

    Miłego dnia Mergiel.

  8. Wodę będę grzał gazem i w przyszłości solarami. Mam pytanie co jest lepsze pod względem wygody użytkowania: jeden duży 300l zbiornik z dwoma wężownicami czy dwa zbiorniki łączone szeregowo mniejszy ogrzewany kotłem i większy ogrzewany solarami, pobór wody biegnie od większego do mniejszego i dalej do kranu. Nie ukrywam że solary będę miał najwcześniej za rok może dwa i wygodniej by mi było najpierw kupić mniejszy zbiornik 100-150l do kotła jednofunkcyjnego, a potem razem z solarami drugi 200-250l. Tylko nie wiem czy eksploatacja takiego układu jest opłacalna w eksploatacji( znacznie większa powierzchnia zewnętrzna układu - większe straty ciepła.

    pozdrowienia Mergiel

  9. na ogół nie ponizej 20 to napewno właczy sie blokada pompy albo inne zabezpieczenie ale to juz zalezy od kotła ,na odgół jesli juz gdzies kondensa montowałem to były togrzejniki wiec sie niezastanawiałem

    Czyli jak dobrze rozumiem, nie obawy przed przewymiarowaniem podłogówki. Mam jeszcze pytanie ile kabli i jakich dobrze by było pociągnąć w pobliże pieca nawet jakby się miały nie przydać?

    np. 1.do pogodówki

    2. do czujnika pokojowego

    3.230V do pieca i pomp.

    4. do najdalej położonej łazienki w celu uruchomienia cyrkulacji np. czujką ruchu.

    5. Czy od pieca do rozdzielaczy podłogówki potrzebne mogą być jakieś przewody? a 230V?

    6. ?

  10. no 1m3 to troche mało ale wystarczajaco bo mozesz miec parametry 1m3 i 45/25/22,lub 2m3 i 40/32/22

    i sredno wypadkowo z tych dwóch przypadków uzuskasz taka samą moc ,moze nie tak dokładnie ale taka jest idea ,a tak naprawde to jesli chodzi o kocioł kondensacyjny to bez przesady bo ta sprawnosc ofszem srednia do 100% normalna 98% ale nie bedzie nikt całej zimy pilnowal kotła zeby w zadnym momencie nie spadło ponizej 30st ,oczywoscie załozenia dobre ale codów nie oczekujmy

    Czy to ma jakieś znaczenie dla kotła jeżeli temperatura powrotu spadnie poniżej 30st.?

  11. no nie wiem jak to liczyłes ale 8-9 m rury na metr kwadrat i wylewka do 8cm daje po ustabilizowaniu sie tenp 120W /m2 jest to moc wydzielana przy zasilaniu 45st ,juz dawno z tych wzorów nie korzystałem ale zawsze sie tak stosowało i stosuje i jeszcze nikt nie zmarzł ,tym bardziej ze na dzien dzisiejszy domy liczy sie na zapotrzebowanie około 30-40Wat/m3 co daje przy wysokosci 2,5m 100wat/m2 wiec juz masz na tak zrobionej podłogówce zapas wrazie ogromnej zimy ,a przewymiarowac układu nie idzie bo dalszy wzrost mocy podłogówki jest wprostproporjonalne do temp zasilania ale wiadomo ze grozi to uszkodzeniem podłogi

    a nie zrozumiałem o co chodzi z tymi strefami brzegowymi w twoim wydaniu?

     

    Strefy brzegowe planowałem ułożyć wzdłuż ścian zewnętrznych z oknami (tam gdzie nie ma mebli) i przed drzwiami zewnętrznymi i tarasowymi z gęstością co 10cm i na szerokość około 0,5m , ale teraz raczej poszerzę do 1m i rurki ułożę co 8cm. W instrukcji kotła przeczytałem że optymalna dla sprawności kotła jest temperatura powrotu 30st, oraz wartość znamionowa przepływu wody wynosi 1,03m3/h, czy ta wartośc jest decydująca czy kocioł da radę obsłużyć całe to ogrzewanie?

    Pozdrowienia Mergiel.

  12. No to naliczyłem się i wszystko o dupę potłuc. Muszę teraz liczyć rurkę od początku. Ale tak z grupsza 9500W / 120W/mkw to daje 79mkw powierzchni grzewczej i przy rurkach co 15cm 527m rury czyli mniej niż ja wyliczyłem. Chyba że nie traktować poważnie tych wyliczeń strat ciepła. Nic już z tego nie rozumiem. A może podłoga nie oddaje 100% podawanego ciepła i trzeba je mnożyć przez jakiś współczynnik sprawności? W każdym razie zastosuję się do zaleceń zwiększę gęstość rurek przede wszystkim poszerzając strefy brzegowe do 1-1,5m, Czy można przewymiarować układ?

  13. Podłogówki jeszcze nie mam ułożonej, i to jest główny powód zawracania wszystkim głowy.

    Co nie co sobie jednak wyliczyłem i mi wyszło, że gdyby ułożyć rurki średnio co 20cm, a w strefach brzegowych 0,5m szerokich co 10cm to na całe ogrzewanie poszłoby 650m rury, wstępnie podzieliłem to na 16 obiegów (2x8) po około 40m. Większe obiegi wymagałyby łączenia powierzchni grzejnej niektórych pomieszczeń. Najrzadziej planuję ułożenie rurek w kuchni co 25cm lub co 30cm. Nie wiem co zrobić z łazienką na poddaszu ewentualnie byłby to 17 obieg podłogówki ale myślałem żeby ją podłączyć równolegle z grzejnikami na poddaszu z zaworem RTL. Wyliczenia swoje oparłem na instrukcji firmy Kisan i temp. zasilania 40/35 st. wtedy średnia wychodzi 17st. Mam takie przekonanie, może fałszywe, że im gęściej rurek tym lepiej ale nie wiem co to tak naprawdę znaczy i jak się to ma do wyliczeń teoretycznych i rzeczywistości.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.