Zgadzam się z tym co napisałeś. Mój pewnie też ma mostki tego tak do końca chyba nie wyeliminujemy. Zresztą mówi się budować 3 domy dla innych a 4 dla siebie. I myślę że też jakieś błędy się popełni. Tu masz racje ze każdy dom jest inny ale czasami warto pokombinować z ustawieniami pieca wiem to po sobie bo na samym początku też wychodziło mi więcej. Znalazłem optymalne ustawienia zajęło mi to trochę nie powiem ale było warto. Zmieniałem ustawienia i sprawdzałem codziennie zużycie gazu o tej samej godzinie dla porównania. Wiesz co jest ciekawe mam też podłogówkę bo chciałem i podłogówkę i grzejniki wiec tak zrobiłem i o dziwo na podłogówce bierze więcej gazu ale jest to powodowane tym ze wtedy piec musi chodzić 24 godz. na dobę niestety. Bo rozgrzanie zajmuje troszkę czasu. I jakoś komfort ciepła jak dla mnie jest gorszy. Niektórzy sobie chwalą ja natomiast uważam ze grzejniki dają bardziej przyjemne ciepło ale to rzecz gustu każdego z nas. Przy grzejnikach mój piec chodzi od 6 rano do 22 potem do rana odpoczywa sobie a w tym czasie nawet przy mrozach rzędu -15 temperatura spada w domu do 21 stopni czyli o 1,5 stopnia lepiej się śpi a rano w ciągu godzinki jest już 22,5 stopnia. Jak by chodził cała dobę pewnie było by większe zużycie gazu. A wiem ze na serwisanta pieca nie ma co liczyć z ustawieniami bo oni ustawiają standardowo wszystko.
Powiem ci tez że sąsiad ma taki sam piec jak ja i płaci o 300 zł więcej ale to tylko dlatego ze nie ma pogodowego sterownika tylko załącz wyłącz i piec pracuje albo na całej mocy dogrzewając albo wcale bez modulacji i doboru mocy do warunków panujących na dworze i w mieszkaniu. Mimo wszystko życzę powodzenia no i mniejszych rachunków oczywiście albo niższej ceny gazu czego i sobie życzę.
Kominek też jest super sprawą jeszcze z rozprowadzeniem ciepła.