Skocz do zawartości

gripen

Nowy Forumowicz
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez gripen

  1. Co sądzicie o tym kotle? http://allegro.pl/kociol-biawar-pellux-compact-k-paa-12-szwedzka-dot-i6670020054.html
  2. Czy koszt ogrzewania pelletem w stosunku do ekogroszku będzie się bardzo różnił porównując kotły tej samej mocy?
  3. Załóżmy że wybiorę kocioł na pellet, to czy muszę przerabiać całą instalację? obecnie jest układ otwarty, grawitacyjny ze zbiornikiem wyrównawczym. Czy pellet musi być przechowywany w pomieszczeniu ogrzewanym? Mam sporo miejsca w kotłowni, ale nie jest ogrzewana. Jakiego producenta polecacie? Lazar? Galmet? Kostrzewa?
  4. Witam wszystkich, na wstępie powiem, że poczytałem troszkę na różnych forach, zasięgnąłem również opinii instalatora, ale potrzebuję konkretnej porady. Kilka dni temu mojej mamie pękł kocioł (stary, miałowy), którego nie da się w żaden sposób naprawić (pospawać). Dodatkowo w TV straszą tym smogiem, że jest be (jakby go wcześniej nie było), że niby dotacje dają na nowy (w gminie bagatela 500zł), więc stanąłem przed problemem wymiany na nowy kocioł - najlepiej gazowy ;-) ale nie ma rurociągu, a propan z butlą mija się z celem. Przyjechał specjalista od zakładania kotłów i instalacji grzewczej i powiedział: gaz was zje finansowo, pellet też be - bo prawie jak gaz. Eko groszek też jest do d…. bo trzeba często kocioł czyścić, najlepiej założyć zwykły tradycyjny z 19go wieku piec i zrobił wycenę na 7 tys zł. Dom stary z epoki Jaruzelskiego, budowany systemem gospodarczym, piętrowy z pustaka żużlowego, ocieplenie 8 cm styropianu, 2 grzejniki typu favir, reszta panelowe, stare rury śr. 1cala, dalej 0,5 cala i ten przeklęty zbiornik wyrównawczy na strychu który zamarzł jak było -20 stopni C., jedyny plus to mała powierzchnia bo niecałe 80m2 do ogrzania. Moje pytanie: czy mam posłuchać instalatora i kupić zwykły kocioł? czy kocioł na eko? czy może pellet? Kotła starego typu nie chcę zakładać, ponieważ co dzień trzeba wyciągać rozżarzony popił który gorzej wpływa na drogi oddechowe niż smog w Krakowie. Bardzo chciałbym, żeby kocioł był na miarę XXI wieku, z podajnikiem, z możliwością sterowania temperaturą przez smartfona nawet jeżeli miałbym w sezonie dopłacić 3-4 tys zł za taką wygodę. Zdaję sobie sprawę że dom stary, niedocieplony, ale zdrowie ważniejsze. Od czego zacząć? doradźcie coś, ten pellet chodzi mi po głowie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.