Skocz do zawartości

Cremek

Forumowicz
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia Cremek

Nowicjusz

Nowicjusz (1/14)

  • Pierwszy post
  • Tydzień pierwszy zaliczony
  • Miesiąc później
  • Od roku na pokładzie
  • Starter dyskusji

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. Poki co przestawilem na 8 minut przerwy i 15 sekund przedmuch. Mial codziennie mocze - wybuchow nie stwierdzono ale za wczesnie na calkowita radosc... Temperatura zadana na piecu 45 stopni, realna po rozpaleniu okolo 48- 49 - mozna wytrzymac w razie potrzeby lekko uchylam okno :huh:
  2. Wiec tak -> jesli chodzi o doplyw powietrza z wentylatora to jest on caly czas poniewaz nie mam klapki zamykajacej calkowicie doplyw po wylaczeniu wentylatora. Ciag jest bardzo dobry, komin ma wysokosc okolo 8m, regularnie czyszczony. Mam klapke na dzwiczkach zaladunkowych, bez niej podejrzewam byloby kiepsko przy wybuchach - pale oczywiscie od gory. Przedwczoraj zaczalem sie bawic znowu ustawieniami nadmuchow i przestawilem na 15 sekundowy cykl co 10 minut. Wybuchu nie stwierdzono - po raz pierwszy od dawna. Wczoraj przestawilem czas miedzy przedmuchami na 9 minut i raz zdarzylo mu sie delikatnie parsknac :) - przy obecnych temperaturach zewnetrznych piec zasypuje do polowy, zadana temperatura na 45 stopni, dochodzi do okolo 55. Nie chce dalej zmniejszac odstepow miedzy przedmuchami bo na pewno temperatura pojdzie wyzej a ja sie ugotuje. Rozwazam zalozenie ne grzejnikach na pietrze zaworow termostatycznych, zeby dalo sie na noc w tych pokojach ustawic temperature mniejsza a niech sobie na maksa grzeje parter - wtedy moglbym miec na piecu nawet i 60 stopni - tak mysle.
  3. Coz, nic na to w chwili obecnej poradzic nie moge, w momencie budowy domu decyzje dotyczace wiekszosci rzeczy podejmowane byly przez mojego szacownego dziadka, ktory wychodzil z zalozenia ze im wiekszy tym lepszy - dziwne tylko ze sprzedajacy temu nie zaprzeczyl - co ciekawsze piec zostal wstawiony do domu przez wykonczeniem murow i otwor na drzwi ma w tej chwili 60cm a piec jest szeroki na ponad 80 - jak wiec widac w razie wymiany pieca bede mial kolejny zajebisty problem jak go u licha wytargac z kotlowni... szkoda slow...
  4. Dziekuje za powyzsze linki, poczytalem wiekszosc i jeszcze nie wiem czy zrobilem sie przez to madrzejszy czy glupszy :) wiem natomiast ze problem jest powazny i musze podjac jakies konkretne kroki...
  5. Witam, Jestem nowy na tym forum i chcialem zasiegnac porady w nastepujacej kwestii. Otoz od 3 lat mieszkam w nowym domu (pow. uzytk. do ogrzania ok 85m2 + bojler), w ktorym jest piec mialowy bez podajnika, sterowany elektronicznie o mocy 35kW - wiem, ze za duzo na taka powierzchnie ale niestety nie mialem odpowiedniej wiedzy ani za wiele do gadania podczas jego montazu. Problemem sa wybuchy, wczorajszy byl najmocniejszy jak dotad i obawialem sie czy czegos nie uszkodzil dlatego chce sie poradzic jak to cholerstwo wyeliminowac. W poprzednim sezonie palone bylo tak, ze zasypywany byl caly piec wilgotnym mialem, na gore suche drewno - wytrzymywalo toto okolo 24h, niestety nie pamietam jakie byly ustawienia przedmuchow i przerw. W tym sezonie sprawa zaczela sie komplikowac, po zmianie odstepu miedzy przedmuchami na 12 minut i czas przedmuchu 10 sekund dzieje sie rzecz dziwna - otoz piec przy pelnym zasypie i ustawieniu temperatury docelowej na 45 stopni potrafi dojsc do 60 stopni i wiecej i zuzyc caly mial w 12h albo krocej - po kontakcie ze specjalista okazalo sie, ze w tunelu ktorym jest zasysane przez wentylator powietrze do nadmuchu powinna byc klapka, ktora po skonczonym dmuchaniu zamyka doplyw powietrza do pieca - okazuje sie, ze jej nie ma i mial caly czas dostaje jakas tam niewielka dawka powietrza i przez to szybciej sie spala - czy to mozliwe ?. W tej chwili zasypuje piec do polowy zeby uniknac tak duzych wzrostow temperatury ale wynikiem jest to, ze musze palic codziennie. Do tego przedmiotowe wybuchy - piec strzela codziennie raz mocniej raz slabiej - nie mam juz na to sily, czy trzeba przy rozpalaniu ustawic temperature na wysoka np. 60 stopni zeby mial sie szybciej zaczal palic i nie dymil tak bardzo ? a potem ta temperature zmniejszyc ?, czy bawic sie ustawieniami czasow ale nie wiem w ktora strone i co zmienic zeby byla poprawa... Czy moze zastanowic sie nad wymiana pieca na mniejszy z podajnikiem na suchy mial ? Poradzcie prosze co robic...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.