Witam. Także jestem szczęśliwym posiadaczem Versy z palnikiem rynnowym...
Moje ustawienia to:
Podawanie: 5s (fabrycznie bez możliwości zmiany- ewentualnie w serwisowych)
Nadmuch: Przesłona otwarta całkowicie, wartość 120 (ładny żółty płomień)
Przerwa: 28s (jeżeli granulacja eko jest mniejsza, muszę ustawić na 24-26, przy większych bryłkach ok 28-30s)
Podtrzymanie: 30 min
W ustawieniach serwisowych zmieniłem, tj. podwyższyłem ochronę powrotu do 45*C a temperaturę minimalną kotła ustawiłem na 60*C, przez co kocioł krócej dogrzewa do temperatury zadanej oraz wyłączyłem priorytet CWU.
Dom ok 170m2 z lat 50-tych, stary, nieocieplony, okna plastikowe.
Zużycie przy temp Noc -6 Dzień +2 (pełen zasobnik 150kg)
ekogroszek Chwałowice - 5 dni - ok 30kg na dobę
ekogroszek Wesoła - 4 dni - ok 37kg na dobę
retopal piast - 4 dni - spieki spieki spieki blokujące rynnę na końcu.
Generalnie najlepiej pali mi się ekogroszkiem z Chwałowic ale w piecu pozostawia totalny syf, tzn. na ściankach i furtkach jest sadza o grubości 2-3cm po 5 dniach palenia... Jeśli podwyższę nadmuch to może max 2cm sadzy na ścinkach ale robią się drobne spieki. Problem ten rozwiązałem z dosypywaniem 1 worka pelletu na cały podajnik i popiół jest jak drobny piasek.
Ekogroszek z Wesołej ma problem z dobiciem do temperatury zadanej. Piec pracuje ciągle, przez co zużycie dobowe wychodzi ok 7 kg więcej ale nie zostawia tyle sadzy w piecu...
Ogólnie palnik rynnowy w tym piecu to totalna porażka... 5 klasa itd... A sam piec muszę czyścic co 4 dni żeby nie zapaliła się sadza w piecu co stało się mojemu koledze... Generalnie najlepiej mieć retortę. Wtedy czyścimy raz na 2 tygodnie...
Można też uruchomić pracę palnika w opcji PID - ustawienia mogę wysłać na priv. (pali mniej ale piec pracuje ciągle i sam dopasowuje sobie moc jaką potrzebuje).
Co do słabego ogrzewania ostatniego grzejnika na poddaszu to zaleciłbym dolać wody, porządnie odpowietrzyć na wyłączonej pompie obiegowej a później przy-kryzować grzejniki NA POWROCIE te najbliżej pieca, tak aby wodę mogła pompa przenieść jak najdalej, w tym wypadku na poddasze. Zajęło mi to kilka dni aby wyregulować całą instalację ale teraz grzeje wszędzie równomiernie i grzejniki są ciepłe od góry do dołu.
Sam palnik rynnowy Tekli lubi się "rozlatywać" przy samym wejściu ślimaka lub przy otworach powietrznych. Serwis twierdzi że jest to wina zbyt wysoko wartościowego opału powyżej 26mj i umywają ręce. Radzę przy czyszczeniu dokładnie obejrzeć swój palnik kamerką ze względu na przedmuchy itp... Mojemu znajomemu po groźbie sądem wymienili w ramach gwarancji już 3 palnik ale ogólnie wyrzuca ten piec po zimie i kupuje coś porządnego, np heiztechnik gdzie piec czyści się raz w miesiącu a spala wszystko idealnie lub kupi zwykły palnik retortowy który daje płomień na ok 30-40cm a nie jak nasza rynna na ledwo 15cm...
W załączniku przesyłam zdjęcia po ok 4-5 dniach pracy...
Według mnie jest to niedopuszczalne!!! Natomiast firma Tekla umywa ręce...