Skocz do zawartości

dragan

Nowy Forumowicz
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez dragan

  1. Takie bufory zapełnią się dopiero po 4 godzinach palenia jeśli nie byłoby przekazywania ciepła na budynek a w przeciwnym wypadku po 5 godz. W tym czasie spalą ok. 35 kg drewna co zajmuje 100-120 l komory zasypowej. zawsze można nie wypełniać w całości komory. Wydaje się że jeśli ktoś ma już bufory to 25 kW będzie wygodniejsze - więcej opału się zmieści i większe klocki drewna można wkładać, czyli przygotowanie opału jest szybsze.

  2. W dniu 27.11.2020 o 06:49, Elalex01 napisał:

    Rozumiem , ale nadal nie dostałem odpowiedzi na moje pytanie :D Dlaczego stało się tak że dwie górne warstwy drewna się spaliły , trzecia nie , a wegiel pod mimo to zaczoł się jarać i buchneło ogniem że aż mnie odrzuciło ;)
    Miarkownik dobra opcja , bede musiał zainwestować , bo faktycznie ciągłe kontrolowanie to przykra sprawa , chociaż kilka razy ten styl palenia przyniósł bardzo zadowalajacy efekt .

    Przy paleniu od góry nie należy dawać warstw drewna tylko niewielką ilość podpałki (drobnych drewienek). Warstwy drewna prawdopodobnie były zbyt szczelne i ograniczyły odpływ spalin oraz nadmiernie podniosły temperaturę pod nimi co doprowadziło do nadmiernego zgazowania węgla. Warto również przed otwarciem drzwiczek zasypowych otworzyć na kilka kilkanaście sekund popielnik aby jeśli nie nie dopalają się gazy te gazy się dopaliły.

    Po przeczytaniu jeszcze raz twoich opisów przypuszczam że podstawowym problemem jest to że palisz od góry drewnem. Drewno nie za bardzo nadaje się do palenia od góry z tego podstawowego powodu że najczęściej cały zasyp się rozpala. Żar osypuje się między szczapami drewna i rozpala niżej położone drewno i węgiel. Rada jest taka aby nie kłaść trzech warstw drewna na węgiel a jedną lub dwie warstwy i drewno układać szczelnie.

  3. 5 godzin temu, Elalex01 napisał:

    Rozumiem , ale nadal nie dostałem odpowiedzi na moje pytanie :D Dlaczego stało się tak że dwie górne warstwy drewna się spaliły , trzecia nie , a wegiel pod mimo to zaczoł się jarać i buchneło ogniem że aż mnie odrzuciło ;)
    Miarkownik dobra opcja , bede musiał zainwestować , bo faktycznie ciągłe kontrolowanie to przykra sprawa , chociaż kilka razy ten styl palenia przyniósł bardzo zadowalajacy efekt .

    Przy paleniu od góry nie należy dawać warstw drewna tylko niewielką ilość podpałki (drobnych drewienek). Warstwy drewna prawdopodobnie były zbyt szczelne i ograniczyły odpływ spalin oraz nadmiernie podniosły temperaturę pod nimi co doprowadziło do nadmiernego zgazowania węgla. Warto również przed otwarciem drzwiczek zasypowych otworzyć na kilka kilkanaście sekund popielnik aby jeśli nie nie dopalają się gazy te gazy się dopaliły.

  4. Tylko od jakiej mocy się ją liczy? Na stronie jest moc znamionowa, regulowana minimalna i regulowana maksymalna. W normie doczytałem się że jest moc nominalna i moc znamionowa (chyba używane zamiennie). Skoro kocioł ma możliwość pracy z 50% mocy znamionowej i spełnia normy emisji to wydaje się że wymagany zbiornik buforowy powinien być liczony dla mocy regulowanej minimalnej.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.