Skocz do zawartości

ameno25

Stały forumowicz
  • Postów

    745
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Odpowiedzi opublikowane przez ameno25

  1. powiem Ci tak , te ratometry są  w całości z plastiku , jeśli np ktos przy regulacji wykręcił je za mocno urywa się w nich taka główka z oringiem , która zamyka i otwiera przepływ , dodatkowo jak to się urwie ratometr nie pokazuje przepływu , a sam przepływ zalezy od tego jak urwana część przysłania wylot w gniezdzie belki 

  2. Zobacz dokladnie jeszcze dolne zawory w rozdzielaczu , po zmknięciu 3d od strony sprzęgła pompa ciągnie wodę z powrotów podłogówki , a nie ze sprzęgła , odkręć białe  nakrętki z zaworów i sprawdz  jak chodzą trzpienie zaworów , powinny się lekko dać wcisnąć około 2mm i po zluzowaniu  wrócić do góry , jeśli są zastane i jest tam minimalny przepływ to wtedy gdy pompa ciagnie ze sprzegła opory są mniejsze i jakis przepływ jest , natomiast jak pompa ma już pociagnąć z powrotów pogłogówki może nie dawać rady dlatego że własnie tam są małe szczelinki 

  3. W dniu 12.01.2024 o 08:14, MORIA napisał(a):

    @ameno25 masz sporo racji ale i nie do końca. A co powiesz o zjawisku defrostu w PC i jego kosztach. W żadnym ze kotłów czegoś takiego nie ma. Łatwiej ustawić w nich krzywą i przewidzieć koszty ogrzewania. A w PC laicy myślą i liczą, że jak ciut się ociepli np. z -4 do -1 czy +1 i już zużycie spadnie a tu zdziwienie, bo pc zużywa więcej prądu i w domu jakby zimniej. Podobnie z wilgotnością powietrza. Temp. za oknem niby ta sama a wilgotność z 80% zmienia się w ciągu godziny na 99% i zużycie prądu może się jak za dotknięciem różdżki zwiększyć o 30 albo i więcej procent. Kalkulatory zużycia prądu dla pc raczej tego zjawiska też nie przewidują, tylko zakładają, że jak zima mniej mroźna to i pompa zużyje mniej prądu a tu niespodzianka...

    W poście do którego się odwołujesz napisałem że jest sporo czynników wpływających na to które żródło ciepła jest najlepsze .

    Nie wiem czy wiesz ale dana strefa klimatyczna ma  ma jakieś średnie temperatury które są stałe i nie róznią się zbytnio na przestrzeni lat  , i  to na podstawie tych tempertur producent podaje SCOP i to na to się patrzy , jak kupujesz auto to patrzysz na srednie spalanie , a nie na  chwilowe  , aby określić ile zużywa paliwa .

    Piszesz też o defrostach , wilgotności powietrza  wszystko się zgadza , tak samo można  napisać że węgiel ma popiół ,  nie da sie go wygasić i rozpalić w  sekundę , inaczej mówiąc nie da się modulować płynnie mocą palinika węgla bez strat , nie mówiąc już o kopciuchach . Tak na zdrowy rozsądek pomyśl z jaką sprawnością działa pompa ciepła ,  kocioł kondensacyjny i kocioł na ekogroszek .

    Ogólnie Twoje teorie opierają się na tak "zwane moje widzi mi się "  ,  swiadczą o tym teorie z wilgotnością powietrza i zminą zużycia prądu o 30% albo i wiecej 🙂

    • Zgadzam się 1
  4. Ja mode dodam jeszcze tylko że ciepło wytwarzane z węgla , gazu , drewna ,PC niczym się nie różni poza sposobem jego wytwarzania .

    To ile uzyskamy tego ciepła z tych urządzeń grzewczych zależy w dużej mierze od instalacji itp , dla przykładu kocioł gazowy kondensacyjny odzyskuje ciepło że spalin więc jego sprawność jest wyższa w instalacjach niskotemperaturowych , niż wysokotemperaturowych , to samo z PC , następna sprawa to prawidłowe i logiczne ustawienie tych urządzeń , jeden spali w piecu kilo węgla ze sprawnością 80% , a PC ma chiński złom źle ustawiony i wyciągnie z niej COP max 3 i to w dobrych warunkach , i odwrotnie  inny źle palił węglem a pompę ma wysokiej klasy dobrze ustawiona i dobrana i wszystko jest OK , tak więc chciałem tylko podkreślić że każdy po trochu ma rację ,natomiast jest dość sporo czynników wpływających na to które źródło ciepła jest najlepsze .

  5. Piszesz że więcej to kosztuje , rozumiem że  to twierdzenie opierasz , no właśnie o co , o  swój przykład ? 

    To skoro ja  zużywałem 3 tony eko , dziś ten ekogroch kosztuje 1700zł + 5400 , a prądu za rok zużyłem 3300kwh  po 1zł =3300 , no i co wychodzi mi inne stwierdzenie , ze pompą grzac jest taniej niż węglem  

    Podałeś cene węgla 1000zł gdzie srednia cena według google to 1600zł , 

  6. Kolego Omama napisałem że sąsiad kupił węgiel 3 tony za 5400zl , jeśli Ty kupujesz węgiel za 900 zł  i  u ciebie 10  kg węgla to tyle samo co 25 kWh zużytego prądu przez pompę to tylko pogratulować że potrafisz z tak taniego opału wyciągnąć tyle energii ,lub współczuć Ci że masz tak słaba pompę ciepła .

    Tak dla wyjaśnienia  nawet jakbym kupił ten węgiel po 900 zł i wydał 2700 za 3 tony , a za grzanie pompa wydał 3300 to i tak wybrałbym pompę , chyba nie muszę Ci tłumaczyć dlaczego 

  7. 2 godziny temu, Kordjano napisał(a):

    U mnie z pelletu z 1 kg wychodzi 4kwh , dlatego pompą grzeje w okresach jak jestem w stanie uzyskać Cop minimum 4

    Bardziej patrzę na SCOP  oraz cenę za 1kg węgla i cenę 1kW prądu . Dla przykładu pompa przy -20*C zużyła 35kW prądu , co daje przy obecnych cenach 35 zł ,natomiast węgiel 1kg to koszt około 1.7 zł , a kocioł węglowy spalał mi w takich temp ,około 25kg  co daje 42 zł , to jest porównanie dobowe , natomiast porównanie roczne wypada dużo lepiej na korzyść PC , zawsze na rok spałem 3 tony  , sąsiad kupił właśnie 3 tony za 5400zl , mi pompa zużyła 3300kWh , co daje 3300zl  przy obecnej stawce 1zl/kW.

    Do tego dochodzi jeszcze komfort i wygoda na korzyść pompy .

    Mam też PV więc obecnie ogrzewanie nic mnie nie kosztuje , tak wiem ktoś powie że musiałem zainwestować w pompę i PV i zgadzam się , tyle że w moim przypadku wykonałem wszystko sam i PV i PC , dostałem dofinansowanie z a raczej podatnicy zafundowali mi część investycji , także mogę powiedzieć że po 2 sezonach już mi się to zwróciło , natomiast jakbym miał to robić z własnej kieszeni , brać kredyt i spać to przez 10-15 lat to sorry ale nie .

    I tak uważam że te dofinansowania , kredyty itp na te źródła ciepła to jest metodą taka sama jak stosują dilerzy narkotykowi , tyle  że w tym przypadku wyboru nie mamy grzać domy trzeba 

  8. Temperatura na wyjściu wody to jedno , są już pompy które do 45* grzeją i nie ma spadku mocy wraz ze spadkiem temperatury . Należy przy wyborze pompy   spojrzeć na jej moc nominalną przy A-7 i W ( te na której pracuje nasza instalacja ) , a nie przy A+7 . Są też budynki  nawet takie  które zostały już docieplone , których straty wraz ze spadkiem temperatury nie rosną  liniowo  . Zapewne do grzejników sprawdzą się pompy na spręzarkach scroll , a nie rotacyjnych .

    Pompe dobierałem sam , ale miałem wcześniej bardzo dokładne dane z  węgla i wiedziałem ile mój budynek potrzebuje kwh ciepła  przy -20*C .

    Co najlepsze liczyłem  opał jakim paliłem  1kg=4kwh ciepła , pompę liczyłem SCOP 4 i wychodzi praktycznie tak samo .

    Rocznie spalałem 3000kg węgla = 12000 kWh ciepłą ,

    Zuzyłem 3300kwh prądu x SCOP  4 = 129000kWh ciepła

    sposób grzania taki sam 24/24  ciagle idzie ciepła woda w podłogę , wyznaje zasadę ciągłego dostarczania energii bez jakichkolwik przerw 

    • Zgadzam się 2
  9. Pompa  stiebel eltron monoblok 7,8kW.

    Biwalętna ustawiona na -15 , dolna granica załaczania grzałek  wyłączona 🙂

    Budynek 120m2 . 100% OP robione na "pałę" , srednio-energochłonny dom  z 2010 roku , trochę mostków termicznych  , grawitacyjna wentylacja , więc strat sporo .

    Temperatura na wyjściu z pompy  33* , powrót 29* delta 4* utrzymywana  PWM ,em .

    Przy -19 sprężarka szła  na 75HZ , około 2kW/h pobór prądu , grzałkami się nie podparła  chociaż od -15 mogłaby , ale  chyba włączają sie tylko jak już sprężarka nie   dogrzewa do zadanej , w kazdym razie w instrukcj napisane jest że w zależności od obciążenia . Zużycie  dobowe 35kWh , w domu cieplutko praktycznie cały czas w granicach 24*

    IMG-20240110-WA0002.jpg

    IMG-20240110-WA0008.jpg

    IMG-20240110-WA0009.jpg

    IMG-20240110-WA0010.jpg

    IMG-20240110-WA0012.jpg

    Zdjęcie WhatsApp 2023-12-02 o 15.12.10_7bf2e56c.jpg

    IMG-20240110-WA0001.jpg

    • Przydało się 1
  10. Miałem dokładnie taki sam problem jak autor .

    Co zrobiłem.

    1. Napisałem reklamacje do taurona , wniosek można por=brać ze strony , logi z falownika czy pomiary na wewnętrznej instalacji taurona nie interesują bo to nie ich .

    odpowiedz na wniosek otrzymałem że według ich odczytów napięć  z mojego licznika od strony ich sieci wszystko jest w normie .

    2. Zrobiłem własne pomiary ( miernik fluke certyfikowany ) , na zaciskach przed licznikowych , przy wyłączonej własnej instalacji PV , nagrałem film  ukazujący numer skrzynki licznikowej , oraz pomiar , który wynosił od 250- nawet do 260V , film nagrałem jako dowód , w monecie gdzie maiłem pewność że napięcie jest za wysokie i niezgodne z polskimi normami dzwoniłem na pogotowie energetyczne , ekipa przyjechała wieczorem , oczywiście Panowie wiedzieli że to nie ma sensu , ale robili swój pomiar i  robili note że wszystko jest OK , więc sami widzicie że jest to czysty debilizm , oczywiście przedstawiałem im jako dowód swój film oraz podkreślałem to że  zgłaszam  podwyższone napięcie wtedy gdy swieci słońce  , a nie ksieżyc . Sytuacja taka że ja dzwoniłem oni przyjeżdżali wieczorem była jeszcze 2 krotnie , aż w za 4 razem zgłaszając kolejny raz  , poinformowałem dyspozytora że mam za wysokie napięcie i że w związku z tym proszę o interwencje natychmiastowa ekipy która naprawi problem , ponieważ obawiam się o swoje zycie , zdrowie , ze nie czuje sie bezpiecznie w zwiazku z tym oraz że boje sie uzywać sprzętów elektrycznych , poprosiłem żeby dyspozytor podał imię , nazwisko  , oraz czy przyjął do wiadomości że obawiam się o swoje zycie i mienie , oznajmił że tak , w ten sam dzień znów wieczorem przyjechała ekipa , tym razem zadzwonili do mnie , po krótkiej wymianie zdań Panowie oznajmili że jadą  zmienić odczepy na trafo , po 20 minutach napiecię spado prawie o 20V , dziś mamy juz autotransformator , wszystko działo się wiosną 2023r.

    Na wykresie widać  około 17 obniżenie napięcia 

    fox.png

  11. 59 minut temu, cezario1 napisał(a):

    Sprawdzenie napięcia przy wyłączonym falowniku nic mu nie da Będzie 250V i elektrownia powie że w normie. Falownik się wyłączy przy napięciu 253 powyżej 3 minut lub natychmiast jak przekroczy 264V Czasami są sekundowe skoki w sieci powyżej 264V miałem z tym do czynienia.

    Napięcie w sieci nie ma powyżej 253V bo takie jest blisko falownika a w sieci po przekroczeniu tego napiecia zawsze komuś sie wyłączy falownik i spada poniżej 253V.

    kolego od sprawdzenia napięcia  od strony sieci powinien zacząć , chociażby po to żeby wiedzieć jakie jest  , ja np przy wyłaczonej mojej instalacji miałem nawet 260V chwilowe , jeśli sprawdzi i bedzie  na granicy normy ale dopuszczalne sprawa jest trudna , ale może pisać reklamacje , natomiast jesli przy jego wyłaczonej insalacji napiecie jest np 245V  to musi szukac sprawdzic spadki napiecia na swoim przewodzie falownik -siec , tak czy siak od tego bym  zaczął .

    Do obnizania napiecia mozna kupic sterownik który automatycznie przełacza miedzy fazami , i załacza grzałkę na ustawiony czas , ale tak czy siak jest to kosztowne i mało skuteczne jesli napiecie od strony sieci jest  wysokie ciagle a nie sporadycznie 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.