Skocz do zawartości

MarekB61

Nowy Forumowicz
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez MarekB61

  1. MarekB61

    Opał Z Firmy Prestige

    Ekogroszek Prestige Classic zakupiłem dwukrotnie: grudzień 2015 - 1 tona czerwiec 2016 - 4 tony. Wniosek końcowy: skucha, nie polecam, więcej nie kupię. Szczegóły niżej. W obu transakcjach kontakt ze sprzedawcą bardzo dobry, dostawa sprawna, ale wielkim samochodem, który nie był w stanie wjechać na podwórze pomimo tego, że radzą sobie z tym całkiem spore ciężarówki. Węgiel został za bramą i transportowałem we własnym zakresie. A teraz najważniejsze: zależało mi na węglu z kopalni Piast, który znałem wcześniej i który mój marny piec trawi w miarę rozsądnie. Niezbyt wysoka wartość opałowa (24 MJ/kg) nie jest dla mnie istotna - piec (15kW) radzi sobie przyzwoicie z dogrzewaniem wody w co i cwu. Zachęcony opisem ekogroszku Prestige Classic (z Piasta, typ. 31.2) na stronie www zakupiłem 1 tonę w grudniu. Węgiel bardzo ładnego sortu - duża ilość frakcji dużej, niewielka drobnej, ale mokry - wbrew deklaracjom dostawcy. Pod workiem robiło się wilgotno! Bez suszenia ani rusz, bo po ścianach zbiornika leje się woda, na palenisku świsty związane z odparowaniem wody. Ten węgiel rzeczywiście był z Piasta, co można łatwo poznać po charakterystycznym szaro-czarnym kolorze. Jego wygląd zgadzał się z węglem z Piasta od innego dostawcy (lokalnego), również spalanie wysokim płomieniem to potwierdza. Zachęcony pierwszym zakupem i rabatem z tej okazji przy zakupie następnym skusiłem się w czerwcu na zakup 4 ton na kolejny sezon, tym razem w big bagach. Zgodnie z zapewnieniem, które otrzymałem w e-mail'u, a także telefonicznie (jestem ostrożny w kontaktach z handlowcami) węgiel miał być suchy i z kopalni Piast (choć ta informacja zniknęła ze strony www). NIEPRAWDĄ okazało się zarówno jedno jak i drugie. Węgiel był w big bagach mokry, zdejmowałem go warstwami po przeschnięciu i zwoziłem do pomieszczenia na węgiel przez wiele dni zamiast zrobić jedną kilkugodzinną akcję. Najgorsze jest jednak to, że nie jest to węgiel z kopalni Piast! - ma zupełnie inny kolor. Ten, który otrzymałem jest bardziej czarny. Także wielkość ziaren okazała się zupełnie inna niż przy pierwszym zakupie! Przeważają drobne okruchy z pogranicza sortu, który nazywa się miałem, zaś frakcja duża to niewielka część całego węgla. Jeszcze tym węglem nie paliłem, ale nie spodziewam się niczego dobrego. Nawet nie wiem, czy jest to węgiel polski, czy tani węgiel z importu, za który przepłaciłem. Skucha kompletna - byłem pewny, że kupuję to co w grudniu, a wyszło jak napisałem. Po powyższych doświadczeniach nie mogę się oprzeć następującym wrażeniom: - zakup ekorgroszku w tej firmie to loteria - pod jedną nazwą handlową sprzedaje się różne węgle o różnych parametrach, zaś "certyfikaty" publikowane na stronie www nie odpowiadają sprzedawanemu węglowi, - sprzedawca mówi co chce na temat swojej oferty, być może korzystając z tego, że przy niewielkich zakupach na potrzeby gospodarstwa domowego nikt nie wygra reklamacji z różnych powodów. NIE polecam. Sam już nigdy nie kupię w tej firmie opału i nikomu jej nie polecę. Skorzystam z usług lokalnego dostawcy. Mogę obejrzeć węgiel przed zakupem, ocenić wilgotność i sort i uzyskać wiarygodną informację o kopalni. I wolę taki węgiel, nawet jeśli jego jakość (głównie sort) jest gorsza od tego co kupiłem za pierwszym razem w Prestige. Przynajmniej wiem co kupię i co mnie czeka z tym węglem - np. suszenie. Dodatkowo przywiozą mniejszym samochodem, wjadą na podwórko i rozładują we wskazane miejsce. Będzie ciut drożej, ale nie loteria! Jestem w stanie pogodzić się z różnymi mankamentami zakupionego opału, np. z dużą wilgotnością, ale nie z tym, że kupuję zupełnie co innego niż deklaruje dostawca.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.