Skocz do zawartości

Marchewagce

Nowy Forumowicz
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Marchewagce

  1. Dziękuję za dobrą radę, bardzo pomocne a i wypowiedź konstruktywna.
  2. Witam. Mój pierwszy post. Piotr z Gliwic się kłania. Podłączę się do tematu bo też chciałbym pójść w stronę kotła elektrycznego. Mam cieple mieszkanie 45m2, cegła powojenna, docieplona elewacja świeżo w tym roku, od dołu i z góry sąsiedzi. Zastanawiam się tylko czy kocioł Kospel 4kw wystarczy czy lepiej większa moc. Wymiennika raczej nie mam gdzie zamontować niestety. Jak to jest z ta temperaturą wody? Czytam że do kotła elektrycznego najlepiej 55/50 stopni a za chwilę znów że to się nie opłaca bo lepiej na 60-65 stopni i szybciej ogrzać niz dlużej a zimniejszą wodą....sam juz nie wiem. Musiałbym mocno przewymiarować grzejniki. Mam mały mętlik w głowie, proszę o rady. Uważam że zawsze lepiej mieć kaloryfer niż okrutny klocek akumulacyjny pod oknem. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.