Witam.
Od niedawna przejąłem obowiązek palenia w piecu. Piec jest miałowy. I mam jeden duży problem. Po kazdym wygaśnięciu kiedy nakładam ponownie do pieca, rozpalam, miał sie zapala, i wszystko jest tak jak powinno być lecz temperatura wody w komputerze na piecu praktycznie nie rośnie, i grzejniki też nie stają sie ciepłe. Dmuchawa non stop pracuje i moze po 2/3h pracy dmuchawy temperatura zaczyna rosnąć tak jak powinno to sie stać na początku. Nie mam pojęcia dlaczego tak sie dzieje, oczyściłem cały piec z popiołu, zeskrobałem warstwe z boków wnętrza pieca, przeczyściłem komin, pompka chodzi prawidłowo a nawet w tym mmomencie mam chlodno w domu mimo że rozpalałem w piecu jakieś 1,30h temu. Poprostu juz mnie to załamuje, czy jest ktoś na tym forum kto udzieliłby mi skutecznej rady??