JohnyBravo

Dzięki za radę... Dam wam znać co wyszło ze zmiany parametrów...

Ustawienia masz zbliżone do moich. Napisz mi jeszcze jak możesz ustawić długość czasu podawania. Nie widzę takiej opcji w sterowniku. I jeszcze jedna sprawa... masz sterownik pokojowy czy piec pracuje cały czas? Z tego co widzę to mamy także trochę inne instalacje. Ja mam wymiennik ciepła. PS. opisz jeszcze jak zachowuje się twój piec... tzn jak łapie i utrzymuje temperaturę...

Też tak mi się wydawało dlatego powoli zmniejszałem odstępy pomiędzy podawaniem paliwa... W momencie kiedy wg mnie kocioł nabrał mocy palenisko wydaje się zbyt krótkie żeby spalić opał. Nie chcę ustawiać dmuchawy na maksa bo wydaje mi się że będę puszczał ciepło kominem... Sam nie wiem. Jak sądzicie jaka powinienem ustawić maksymalną moc dmuchawy żeby nie buchać zbyt mocno. Aktualnie mam równo 50% mocy. Przesłowna otwarta w całości - tak sugerował serwisant który robił rozruch.

Cześć Ruter100, Mam dokładnie taki piec. Tak samo jak ty nie mogę go idealnie ustawić. Jak ustawię żeby opał idealnie się spalał to piec ma za małą moc i nie łapie temperatury. Bezsens dochodzi do temp. zadanej włączają się pompy przez kilka minut puszcza ciepłą wodę i temperatura na kotle spada poniżej 55 i wtedy pieć wyłącza pompy i od nowa powoli wzrasta i tak dalej... W duże mrozy dom wyraźnie potrzebuję więcej ciepła. 200m2 + garaz (nie ogrzewam) w tym ok 50m2 podłogówki Kiedy ustawię tak żeby piec nie miał problemu z uzyskaniem temperatury i utrzymaniem, żeby szybko dochodził do zadanej temp. to spadają niedopałki do popielnika. Właściwie dużo groszku spada w dół i tworzą się spieki. Jak u ciebie wygląda aktualnie sytuacja. Obecnie pracuję na: - temp pieca 65*C - podawanie ? jak ustawiasz?? Chodzi o długość podawania. - przerwa 25 - dmuchawa 125 na sterowniku - nadmuch na dole odsłonięty w 100% - podtrzymanie - 25 min PS. Palę bardzo dobrym groszkiem - Pieklorz