To prawda, że kotły NTH to nowość (nie tylko w Polsce, no i na świecie). Każdy wyprodukowany w Lublińcu kocioł przechodzi pełny zakres próbnych włączeń. Pracuje parę godzin. Więc klient otrzymuje nie kota w worku, a sprawdzone urządzenie. Nie są wymagane przeglądy, ani konserwacje. Gwarancja 2 lata. System sterowania tzw "otwarty". Sterownik firmy C..... z Częstochowy. W okresie pogwarancyjnym każdy elektryk z uprawnieniami wymieni każdy element sterowania bez trudu. Mało prawdopodobne, żeby zepsuli się styczniki, ponieważ został zastosowany "łagodny" rozruch urządzenia.