Skocz do zawartości

dream4you

Stały forumowicz
  • Postów

    102
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez dream4you

  1. no niestety potwierdzam że węgiel sieniawski jest okropny

     

    da się nim palić, jest trochę taniej ale naprawdę jest kiepski

     

     

    1. daje mało ciepła - pali się i pali ale efektu nie ma zbyt dobrego

     

    2. mam węgiel w workach i jak wysypuje z niektórych ( z tych trochę starszych ) to się załamuję = lasuje się, wysypuje jakby piach a nie

    węgiel

     

    3. sporo roboty przy piecu - często trzeba czyścić

  2. Potwierdzam że węgiel Sieniawski jest bardzo kiepski - minęło 19 dni i spaliło się go tyle co zakładałem na 30 dni !!

     

    Węgiel kiepski ale piec przez te 19 dni mi się zapchał a ja zamiast go wyczyścić zgodnie z instrukcję ( raz w tygodniu a mi się coś pomieszało że raz w miesiącu, oczywiście sam popiół to co 2-3 dzień wyciągałem ) to podkręcałem śrubę zwiększając dozowanie węgla - no i wsiorbało dużo za dużo :-)

     

    Teraz wyczyszczony i wyregulowany na nowo - myślę że nie da rady spalić 2 worków już w dobę :)

  3. Witam

     

    potwierdzam SADPAL pomaga w oczyszczaniu - nie tak na 100% ale warto dodać od czasu do czasu.

     

     

    Potwierdzam że węgiel Sieniawski jest bardzo kiepski - minęło 19 dni i spaliło się go tyle co zakładałem na 30 dni !!

     

    Dodatkowo się sfrajerowałem bo kupiłem go workowany ( luzem 115zł ) po 270zł tona.

     

    Jeszcze nie policzyłem dokładnie ale poszło naprawdę dużo tego węgla / średnio 3 worki na dobę , gdzie znajomi potwierdzają że zakupili

     

    czeski węgiel i im schodzi 1 worek na dobę.

     

    Znajomy z tego forum też potwierdził - Jedną zimę 16 ton polskiego - druga zima już tylko 5 ton czeskiego.

     

    Odradzam kupowanie węgla na worki - ja tak kupiłem bo miał być lepszy.

     

    Ciekawostka jest taka :

     

    Worek ma 25 kg - napisane na nim jet 23 KG +2 kg ( czytaj te 2 kg mogą się nie zgadzać ) a jako tonę sprzedają 40 worków.

     

    Po przesuszeniu naturalnym worków - wrzucam worek na wagę elektroniczną i wychodzi średnio 20,8 kG !!!

     

    Gdybym to wszystko wiedział wcześniej ..... czeka mnie jeszcze około 3 tygodni palienia na sieniawskim - potem zacznę na czeskim - to

     

    napiszę czy faktycznie wychodzi taka rewelacja z niego.

  4. Polecam spróbować SADPAL, mniej więcej kg/tonę węgla.

     

    Sam jeszcze nie próbowałem bo nówka piec - ale na pewno zacznę go stosować żeby nie oblepić pieca ( i komina ).

     

    Tak na marginesie to podobno tego typu historie występują właśnie na sieniawskim węglu.

     

    Podobno na czeskim jest całkowicie inaczej - ciężko mi powiedzieć bo też na razie palę sieniawskim - czeski czeka w kolejce aż ten wypalę ale to jeszcze trochę potrwa z 1,5 miecha.

     

    Sieniawskiego to mi wciąga 2-2,5 worka czyli jakieś 50-60 kg przy tych październikowych chłodach i wiatrach.

     

    Węgiel ten faktycznie się zawiesza w pojemniku - tworzy się lej i jak się go co 12 -15 godzin nie zruszy to może nawet zgasnąć piec bo materiał "wisi" w powietrzu.

     

    Podobno na czeskim tego nie będzie - możliwe bo organoleptycznie można już stwierdzić że to całkiem inny węgiel - inna jakość.

  5. jestem ciekaw jakie będziecie mieli zużycie brunatnego - ja odpaliłem piec 1.10.2009 ogrzewanie do 20,5 stopnia dom 150m2 nie ocieplony oraz CWU do 55 stopni ( 140 litrów ), wszystkie okna mam rozszczelnione celem dobrej wentylacji

     

    i wychodzi mi że wciąga mi 2 woreczki po 23-24 kg ( czyli koło 48 kg ) na dobę - to trochę więcej niż ja zakładałem pierwotnie - za to żadnych problemów z osiąganiem temperatur

     

    70 stopni na piecu , na grzejnikach 50.

     

    wszystko to na węglu Propal z Sieniawy - workowany, sezonowany

     

    W gotowości mam 5 ton czeskiego - ale to na ostre mrozy

  6. Witam

     

    chciałbym dodać że palę ( będę palił ) węglem brunatnym - groszkiem brunatnym gdzie cena tony od 115zł do 380zł ( w zależności od jakości, pochodzenia itp. )

     

    Piec w moim przypadku to Carborobot - jego konstrukcja raczej wyklucza wybuchy ( jak to może mieć miejsce w miałowym )

     

    Nie dałem się nabrać na telemetrię w Gaspolu bo mi to odpowiada - latem zużywam gaz do ciepłej wody i gotowania - średnio 100-120zł latem.

     

    A w zimie odpalam Carborobota z bojlerem wodnym i zapominam o gazie.

  7. Po przegladnieciu masy postow na temet ogrzewania gazem plynnym, czuje sie skolowany co do kosztow. Obecnie pale piecem z energoinvest i zuzywam w zimie 5,5T groszku. Dom ocieplony ok150m2. Na piecu ustawiam 43-45 stopni i to wystarcza (Pazdziernik i marzec moge wspomagac kominkiem). Teraz musze zmienic piec i zastanawiam sie nad gazem plynnym. Pytanie jest proste (a moze nie), czy jest szansa aby zbiornik 2700l wystarczyl na sezon (piec kondensacyjny Vitodens 100 1FZ). Z gory dzieki za szczere rady.

     

     

    przeglądnąłem Twój post i muszę się podzielić jeszcze jedną uwagą - 43-45 stopni na picu na paliwo stałe to za mało - fachowcy jak i w

     

    literaturze czytałem - 60 stopni to absolutne minimum - 70-80 optimum - taką temperature powinno się utrzymywać na piecu - a na

     

    kaloryfery wówczas przez np. wymiennik płytowy można puścić 45 stopni - jak kto lubi.

     

    Cały pic w tym, że przy tak niskiej temperaturze powrotu piec będzie się pocił i będzie ulegał dużo szybciej korozji. Częściej dochodzi do

     

    rozszczelnienia pieca itp.

  8. Witaj

     

    ja zamontowałem sobie instalację Gaspolu na propan- szybko, wygodnie - sami załatwili praktycznie wszystko ( z przepisami ), podpisałem umowę na licznik elektroniczny - tzn :

     

    postawili butle i gaz w niej jest ich - ja płacę na podstawie zużycia - w licznik jest wbudowany moduł gsm który przesyła im informacje o zużyciu.

     

    Rachunek na maila i tak się kręci - przez lato używam tego gazu do ogrzewania wody = butla taka mała na 2700. Napełnili ją raz przy zamontowaniu ( sierpień ) i kolejny raz było w lutym chyba ( bo byli w okolicy to przy okazji - mimo że było jeszcze gazu sporo ).

     

    W zeszłym roku paliłem dużo w piecu CO drzewem a gazem tylko dogrzewałem ( czujnik ) w nocy ( zwłaszcza nad ranem ) + ciepła woda.

     

    Rachunki średnio 500zł dom 150m2 nieocieplony i tak :

     

    Paliłem codziennie w piecu - cena metra gazu była promocyjna po 7,14 brutto a w kotłowni spędzałem masę czasu ( podkładanie, kontrola temperatury itp ).

     

    Założyłem, że jeśli będę palił tylko gazem kolejny rok to rachunki już będą około 1200-1500zł miesięcznie ( bo cena gazu pójdzie w górę ).

     

    I się nie pomyliłem. Z Gaspolu dostałem informację, że cena 1m gazu 9.03zł brutto - masakra.

     

    Na szczęście ja się zabezpieczyłem - zainwestowałem w piec automatyczny na węgiel brunatny i zakupiłem sobie 8 ton tego węgla ( polski i czeski na próbę).

     

    W tym roku zima ma mnie kosztować około 400zł /miesiąc z ciepłą wodą oraz spędzę kilka minut dziennie w kotłowni a nie kilkadziesiąt.

     

    Sorki że odpowiadając na Twoje pytanie rozpisałem cały mój przypadek ale może da Tobie i innym do myślenia .... może komuś pomoże...

     

    Pozdrawiam i sorki jeśli zaśmieciłem.

     

    Jeszcze jedno wtrącę :

     

    Gaz - czysto i wygodnie - można w ogóle nie mieć kotłowni , pomieszczenia przeznaczyć na coś innego = drogo lub bardzo drogo

     

     

    Węgiel - brudno, brudno, masę pyłu, dużo popiołu, trochę trzeba przy tym popracować = tanio lub jeszcze taniej :-)

     

     

    Teraz trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie czy mnie stać a jeśli tak to czy wolę wydać kasę w gaz czy może na inne potrzebne lub mniej potrzebne rzeczy :-)

     

    Np. żonce kupimy nowy ciuszek a sobie nową plazmę ....

     

    Ja wybrałem ciuchy i elektronika :) w zamian za trochę brudnej pracy.

  9. Witam

     

    Ja kupiłem 5 ton brunatnego - sort : Propal ( Orzech II )

     

    drogo wyszło bo 380zł tona ale węgiel mimo że brunatny to wygląda jak kamienny - suchy, bardzo ładne kawałki drobne równe. Kaloryczność 21 MJ/kg

     

    Mam dla porównania polski sortowany, workowy Propal z Sieniawy - 270zł tona ale to TORF ....

  10. Witam.Widzę że mój wątek nie znalazł zainteresowania lub brak wiedzy na ten temat.kupiłem już piec na ekogroszek i miał (obrotowy retort).jak tylko go uruchomię to na pewno wypróbuje spalać w nim w odpowiednie proporcji ekgroszek z dodatkiem

    Propal'u groszek z węgla brunatnego),bo cena jego jest jak na razie bardzo atrakcyjna(około 100 zł za tonę) a swoją wiedzą podzielę się na tym Forum

    strona producenta Propal.u

     

    http://www.sieniawa.com

    Poozdrawiam

     

     

     

    Witajcie temat z lutego ale warto chyba dodać :

     

    polecam sprawdzić - przetestować węgiel PROPAL Czeski ( u Czechów to Orech 2 ) - sprzedawany luzem jest w konsystencji podobny do naszego kamiennego - kaloryczność tez podobna - Sieniawski Propal niestety słaby - mam wyselekcjonowany, workowany przez nich - i tak dalej lipa. MOKRY koszmarnie a w rękach jak torf.

     

    Mimo to u nas Żary / Lubuskie - ludzie palą nim w piecach - palnik rotorowy i są zadowoleni.

  11. Witaj

     

    Cena bardzo dobra ale niestety węgiel bardzo kiepski - dużo popiołu, osobiście mam 3 tony tego węgla workowanego - kupiłem po 6zł za worek 25 kg i tak na 100% to będę mógł coś więcej od siebie powiedzieć gdy go spalę. Znam za to opinie osób które już paliły tym węglem - szkaluje się ( cokolwiek to znaczy ) bardzo mała wartość opałowa - kaloryczność.

     

    Spalisz tego węgla np 2 tony a gdybyś kupił czeski węgiel to potwierdzone podobno testami średnio około 600-700 kg na miesiąc ( to dość subiektywne, zależy od masy czynników a tu chodzi o przykład ).

     

    Ja miałem próbkę 4 worków czeskiego węgla o 2 razy większej kaloryczności niż ten z Sieniawy - pali się inaczej - biały płomień - Sieniawski - żółte, czerwone iskry.

     

    Na tą zimę zamawiam jeszcze 5 ton czeskiego cena luzem 330zł i mam nadzieje że to nie dość że wystarczy to jeszcze nie będę sobie żałował ....

  12. Witam zainteresowanych ponownie

     

    Mamy dziś 20 maja - Carborobot PV30 ( zakres mocy od 3 do 30 KW ) już jest w mojej kotłowni, właśnie trwają prace podłączeniowe; przy okazji przerabiam instalację tak aby grzał ciepłą wodę.

     

    Za dzień lub dwa odpalimy kocioł i się okaże jak to się sprawuje - prawdziwy test dopiero na jesień jak się zrobi chłodno.

     

    Zainteresowanych zapraszam do kontaktu ze mną chętnie podzielę się uwagami itp.

     

    Zakupiłem na próbę węgiel Propal ( 5-25 ) z kopalni Sieniawskiej - workowany - jakościowo może i niezły ale mokry i jak się ręką go w worku przesypuje to jak torf ( głuchy dźwięk ).

     

    Mam też 4 worki czeskiego węgla ten sam co Sieniawski ALE - twardością , dźwięk przesypywania jak kamienny.

     

    Sieniawski ma 10.000-11.000 kJ/kg z Czeski według zapewnień ma 21.000 kJ/kg ( 21 MJ/kg ) niestety ceny czeskiego woreczek 25 kg - 14zł

     

    Co do samego pieca - z wyglądu bardzo porządny - solidny, jakość napędów ciężko stwierdzić ale są austriackie ( kocioł produkcji węgierskiej ).

     

    Moje GG 878934 dla zainteresowanych dodatkowymi informacjami.

     

    Jak się zacznie sezon grzewczy to podzielę się z Wami moimi doświadczeniami co do pieca i opału.

  13. a jeszcze dodam info bo dla niektórych może to być bardzo ważne :

     

    przy tych piecach - temperatura z węgla brunatnego jest bardzo wysoka - praktycznie ustawia się go tak aby non-stop dawał 70-80 stopni

     

    Celsjusza na małym obiegu i przez wymiennik płytowy puszczamy na kaloryfery sobie 50-60 stopni jak kto woli ( i lubi )

     

    to są parametry nominalne - dla nich podaje producent zużycie węgla itp.

  14. widzę że chyba nikt nie słyszał o tych kotłach - szkoda

     

    Z mojej wiedzy powiem tak :

     

    Kotły rewelka - węgiel brunatny Propal - piec mocy 24KW - zużycie na miesiąc 1,2 tony ( za 105zł )

     

    Kocioł stałopalny - 24/h

     

    Koszt kotła to ok 12 tyś zł - za to wiele wiele lat taniego palenia

     

    Załadunek kotła 1 raz na dobę

     

    Strona Czeska : http://www.kotle.cz/pages/203_page.asp

     

    Stronka producenta Carborobot - Węgierska http://www.freeweb.hu/carborobot/HU/C30.htm

     

    Strona Kopalni węgla Sieniawa - sprzedają tez te piece : http://www.sieniawa.com/index.php?option=c...4&Itemid=54

     

    Warto zgłębić ten temat bo to i ekologiczne i tanie grzanie. Ja mam problemy z kręgosłupem i ostatnio wysiada mi kolano i nie mam chęci latać co 2-4 godziny i dokładać drewno itp.

    Przy tych kotłach 1x na dobę załaduje wiaderkiem 60 kg węgla - w zależności od temperatur może to wystarczyć do 3 dni.

     

    Piszę do Was z woj. Lubuskiego - tu jest sporo zamontowanych takich pieców - już oglądałem kilka działających w domkach - ludzie zadowoleni lub ekstra zadowoleni.

     

    średnio na dom 150m wychodzi od 1 - do max 1,5 tony węgla ( cały czas mówimy o BRUNATNYM )

     

    najlepszy był koleś co ma w Lubsku HOTEL - 1000m2 sporej mocy piec - nie wiem czy to była 80 czy 160 czy inny ale węgla nakupił 24 tony - i to mu spokojnie na całą zimę dla całego hotelu wystarcza. Przypominam tyś metrów kwadratowych.

     

    Ja się już "zapisałem" na taki piec - inwestycja na wiosnę bo teraz wypalam resztki drzewa w kominku.

  15. Witam serdecznie

     

    Szukam opinii o kotłach Ekoefekt i Carborobot - piece do spalania węgla brunatnego "propal"

     

    Cena takiego pieca dziś to około 12500zł netto - 24KW - czyli nie mało - ale ja opalam obecnie Propanem wiec nawet jak wciągnie 2 tony na miesiąc to i tak będzie połowę taniej ....

     

    Proszę o opinie jak się sprawuje, ile wciąga węgle - gdzie kupiliście itp.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.