Zastanawiam się co jest na rzeczy, że sprzedawca decyduje się pojechać do klienta osobiście, a nie może zdecydować się publicznie podać nastaw sterownika, czy choćby wskazówek, w którym kierunku należy iść by spalanie było jak trzeba.
Nie muszę dodawać, że sam mam problemy z tym piecem, choć na tyle go opanowałem, że wygasa bardzo rzadko. Palę już drugi sezon, w kotłowni spędzam sporo czasu, ale jakoś nie udaje się znaleźć właściwych nastaw. Właściwych, czyli takich by piec nie wygasał, palił oszczędnie i ekologicznie.
A jak wynika z lektury nie tylko tego forum - problemy z tym piecem są powszechne - wręcz nie spotkałem ani jednej opinii pozytywnej bez zastrzeżeń.
Największe problemy są właśnie z ekologicznością - czarny dym i sadza to norma.
Wypróbowałem już cztery rodzaje paliw, i zawsze to samo. Jedno z nich wręcz nie nadawało się do palenia - piec wygasał i do dziś, mimo pewnych doświadczeń, nie udaje mi się go spalić - resztki leżą do dziś w workach. A jest to fabrycznie workowany eko-groszek - podobno najlepszy z dostępnych.
No i nie napisał... :D