Skocz do zawartości

zenio

Forumowicz
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia zenio

Nowicjusz

Nowicjusz (1/14)

  • Pierwszy post
  • Tydzień pierwszy zaliczony
  • Miesiąc później
  • Od roku na pokładzie
  • Starter dyskusji

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. Czy ktoś się zastanawiał jaki ma związek smołowanie kotła i komina proporcją wielkością czopucha do komina? Smolenie i smołowanie często występuje, gdy ta proporcja wynosi 1:1. Komin powinien być min. 30% większy (czopuch 400cm. kwadratowych to komin 600). Czytałem o tym w instrukcji producentu kotłów.
  2. Rysunek oczywiscie obrocic bo w tej chwili wyglada jakby kociol byl lezacy.
  3. W moim kotle nie ma przedpaleniska, spalanie nastepuje w kotle. Wylacznik krancowy mam zainstalowany na wysokosci gornych drzwiczek, chodzi o to ze nim zadziala mam caly kociol trociny. Rzecz w tym zeby do tego nie dopuszczac. Pale sucha trocina, stolarska(wiurka). Takim opalem spalanie w przedpalenisku jest bardziej niebezpieczne. Taka trocina pali sie jak ''beznyna''. Palac w przedpalenisku bylby duzy problem z cofaniem sie ognia do podajnika. Dlatego trocina jest podawana kanalem przez gorne drzwiczki i odleglosc trociny od ognia wynosi ok 80cm. I z tej wysokosci spada do paleniska. Do kanalu trocine podaje slimak. To o czym piszesz obserwowalem w firmowym kotle ktory byl wyposazony w bezpiecznik gaszacy wodny. Problem polegal na tym ze w momencie cofniecia sie ognia nastepowalo gaszenie woda. Slimak podajac wowczas mokra trocine gasil ogien w przedpalenisku.
  4. Od dwóch lat mam zainstalowany przekaźnik czasowy PCU520 przy podajniku do kotła. Zdażyło się że po zmianie czasu pracy przełącznik pracował w cyklach przez ok półtorej godziny po którymś załączeniu silnika nie wyłączył się (1,1kW). Odłączyłem zasilanie na krótki czas po czym załaczyłem i działał normalnie. Po podobnym czasie sytuacja się powtórzyła tzn nie wyłączył się po którymś cyklu. Dzieje się to w jednym ustawieniu tj. ok 10 sekund pracy. Przy nastawie dłuższej pracy działa dobrze ale straciłem zaufanie czy sytuacja się nie powtórzy przy innym ustawieniu. Podajnik jest na suchą trocine. Nie wyłączenie się podajnika w skrajnym przypadku grozi nawet pożarem kotłowni. Prosze poradzić mi co mam zrobić. Czy zabezpieczyć dodatkowym urządzeniem, jeśli tak to jakim? Przekaźnik podaje napięcie na silnik poprzez stycznik. Prosiłbym o pełny schemat połączenia przekaźnika ze stycznikiem. Bardzo prosze o szybką i pełną odpowiedź, gdyż jest to jedyny rodzaj ogrzewania domu. A ja nie moge znaleźć odpowiedniego człowieka który sie umie poruszać w tym temacie. Z góry dziękuje.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.