Skocz do zawartości

PJack

Forumowicz
  • Postów

    40
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez PJack

  1. Ja także miałem podobnie, ostatnio dokupiłem tonę opału z innego składu, mimo, że wilgotny to 1 worek grzał prawie 2 doby, a na poprzednim opale dochodzi do 25kg/dobę. Jeśli eksperyment się powiedzie to pozostanie na przyszły sezon zakupić opał tam gdzie ostatnia tona. To mój pierwszy sezon więc eksperymenty były wliczone w koszty.

  2. post-50629-0-21315600-1484659854_thumb.jpg

     

    Można zmienić:

    - zadaną temperaturę kotła

    - zadaną temperaturę cwu

    - zadaną temperaturę regulatora

    - obniżyć / podwyższyć temperaturę za zaworem (u mnie 4d) - doraźna korekta pogodówki

    - zmiana trybu pracy - wkleiłem do dole dostępne tryby pracy

     

    Czyli podstawowe parametry - dla mnie ok.

     

    Teraz masz sytuację, że spadła temperatura o 0.2 stopnia od zadanej (20.3) więc zadana zaworu i realna zaworu jest na 46 stopni.
    Jak dobije do 20.3 to za zaworem obniży do 41 stopni (o 5) bo tak mam ustawione.

    Tyle przez Internet, z panelu pokojowego nieco więcej. Właśnie zdjęcie masz na świeżo - teraz kocioł sobie samotnie pracuje.

  3. Sąsiad ma inny sterownik firmy TECH i jak ma ustawione-zadane  22 to ma albo 21.9 albo 22.10 max, od razu mu się zmienia temperatura zadana na CO a u nas to "kiepsko" jest. :) Spróbuje na czujnik pomieszczenia zrobić, może tam będzie rozwiązanie mojego problemu.

    Ja mam Tech sterownik i regulator pokojowy, histereza pokojowa co 0.1 stopnia, jak pokojowy zgłosi dogrzanie (osiągnie zadaną temperaturę) to na kotle mogę:

    - obniżyć temperaturę kotła

    - na zaworze obniżyć temperaturę wody która idzie na dom

     

    Pogodówka po to, by przy -20 na grzejniki podać 60stopni, a przy -5 podać 45 stopni - grzeje równo - dobranie krzywej pogodowej to odrobina czasu i dostosowanie do potrzeb budynku.

     

    Jedyne co to trzeba umieścić regulator pokojowy w odpowiednim miejscu - aby domownikom było komfortowo.

    Komunikacja bezprzewodowa więc można testować. Ponadto wgląd w stan kotła.

  4. Korekta podawania +5%, korekta nadmuchu -10%, palnik Ekoenergia, wprowadziłem takie nastawy ponieważ żar opadał bardzo do wewnątrz palnika, nadal nie jest idealnie ale teraz jest lepiej. W trybie z PID nic więcej nie skoryguję. Jeśli nie uda mi się uzyskać poprawnego kopca to przejdę na pracę bez PID. Obecnie mam niewielkie spieki, żużel, większość drobny popiół, sadzy prawie wcale po zwiększeniu temp. na powrocie.

  5. Piec rozpalony został pierwszy raz tydzień temu i cały czas pracuje w tym programie PID.

    Wytwarza się bardzo dużo sadzy, już 2 razy czyściłem piec bo był tak zawalony sadzą, że nie było już prawie ciągu.

     

    No to może powalczymy razem - ja uruchomiłem kocioł przed świętami. Sadzę wyeliminowałem przez podniesienie temp. kotła do 65/66 stopni, z opcją ochrony powrotu na 60 stopni - mam zawór 4d z siłownikiem więc mi tego pilnuje.

     

    Druga opcja - byłem przekonany, że jak kotłownia otwarta - w sensie drzwi nie domknięte to będzie odpowiedni dopływ powietrza do pieca - i tu był błąd - ostatecznie zapewniłem stały dopływ świeżego powietrza do kotłowni niezależnie.

     

    Moim zdaniem, jeśli pracujesz z PID to ustawienia nie mają znaczenia - ja mam ST 480zPID - pracuje albo PID albo dwustanowo.

    Mogę dla PID jedynie korygować nadmuch i podawanie w zakresie chyba +/- 30%.

     

    http://www.techsterowniki.pl/pl/serwis/poradnik-instalatora-2/

    Masz klapkę za wentylatorem? powinna być stale otwarta przy pracy z podajnikiem.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.