Witam,
niestety nie mam uprawnień żeby założyć własny temat więc jestem zmuszony do podłączenia się pod inny.. ;/
Mam problem z ogrzewaniem podłogowym, jakiś czas temu działało nawet aż za bardzo. Grzało bez opamiętania, że podłoga była gorąca nie do wytrzymania.
Postanowiłem w końcu podłączyć sterownik pokojowy, który jest podpięty pod pompę zamieszczoną na zdjęciu. Z tego co wywnioskowałem sterownik zamyka i otwiera zasilanie do pompy w zależności od tego czy temperatura osiągnęła wymagany poziom.
Jednak problem w tym, że podłoga praktycznie wcale się nie nagrzewa, a temperaturę podnosi mi tylko kominek. Od dwóch dni próbuje to testować bez dogrzewania kominkiem i moje obserwacje są następujące.
Po osiągnięciu temperatury ok 60 stopni na termometrze w skrzynce (zamieszczonej na zdjęciu) podłoga jest kompletnie zimna. Dopiero po zamknięciu zaworu oznaczonego nr. 3 zaczęło się coś nagrzewać (tak było wczoraj). Dziś żadna próba zamykania tego zaworu nie przynosi rezultatu, po jego zamknięciu temperatura na w/w termometrze spada do ok 45-50 stopni, jednak nie odczuwam żadnej poprawy w temperaturze na podłodze.
Dodam jeszcze, że zawór oznaczony nr. 1 jest maksymalnie otwarty.
Temperatura nastawiona na piecu to 60 stopni, opał to węgiel kamienny 'orzech'.
Proszę o pomoc w ustaleniu do czego służą poszczególne elementy oznaczone numerami na zdjęciu i jak powinny być ustawione aby prawidłowo wszystko funkcjonowało.
Dziękuję za pomoc.
ps. moderatora proszę o przeniesienie mojego postu do nowego tematu jeśli to konieczne.
szafka_podlogowe.pdf