Witam wszystkich po części przedstawię w czym problem i mam nadzieję na pomoc ze strony kolegów forumowiczów. Więc mieszkam w domu o pow. ok 150m2 ,w każdym pomieszczeniu jest odpowiednia liczba żeberek grzejnikowych(alu) odpowiadająca metrażowi, dodatkowo ogrzewanie podłogowe na dole (korytarz, łazienka, kuchnia) a na górze tylko w kuchni i łazience, w kotłowni piec na węgiel i drewno- kamen 1.9 kw ze sterownikiem i dmuchawą, pompa nad kotłem która puszcza obieg wody i dodatkowa pompa do podłogówki.Temperatura na kotle ustawiona na 62st, nadmuch na 4 biegu ,powiem szczerze że sporo mi idzie opału(mowa o drewnie i węglu) a w domu wielkich cudów nie ma jeśli temp. nie będzie utrzymywana w granicach 55-62, podejrzewam że może ekipa która to wszystko montowała ,po prostu nie ustawiła tego dokładnie i z tąd ubytki na cieple, regulatory na grzejnikach mam najprostrze(zasilenie) a powroty na maxa odkręcone-może tutaj jest jakiś błąd,
Panowie i Panie proszę o pomoc, może o czymś zapomniałem ale pewnie wyjdzie z czasem