Skocz do zawartości

tomrek

Forumowicz
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O tomrek

  • Urodziny 27.04.1972

Metody kontaktu

  • Adres strony www
    http://

O sobie

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Lokalizacja
    Toruń

Osiągnięcia tomrek

Żółtodziób

Żółtodziób (2/14)

  • Pierwszy post
  • Starter dyskusji
  • Tydzień pierwszy zaliczony
  • Miesiąc później
  • Od roku na pokładzie

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. witam, coraz częściej zastanawiam się nad wykonaniem przeróbki mojej instalacji grzewczej. Posiadam instalację gdzie przekrój rur przy kotle ma 2 cale. Z tego co widzę u ciebie przekrój rur jest podobny. Pytanie jest takie czy mogę wstawić całą automatykę redukując wyjście z kotła z 2 cali na 1 aby wstawić zawór czterodrożny wraz z pompką i ponownie wpiąć się w rurę 2 cale. Czy to będzie poprawnie działało? Jeszcze jedno, jakie spełniają rolę i czym sterują dwa czujniki w trójnikach, jeden bezpośrednio przy kotle drugi nad skrzynką sterującą? pozdrawiam
  2. Witam po dłuższej przerwie. Międzyczasie wstawiłem dodatkową pompkę tylko na jeden pion ogrzewania. Po dokładnym wyregulowaniu ciśnień w instalacji ogrzewanie sprawuje się wzorowo! Wielkie dzięki za porady i pozdrawiam wszystkich forumwiczów!
  3. OK wszysto jasne. Łączki są skręcane, dołączone są dwa grzejniki - parter wys. 60x szer. 100, piętro 60x120. Pozdrawiam
  4. Podłączone są dwa grzejniki parter i piętro, średnica rurki oczywiście 20. Jeżeli chodzi o system montażu nie potrafię określić ze względu na to że się nie znam, może spróbuję opisać. Fachowiec, który to robił rozdzielił zasilanie przed wejściem do pierwszego grzejnika kierując drugą nitkę na piętro, gdzie woda w grzejniku zawraca do powrotnej rurki. Odpowietrzanie tego pionu odbywa się tylko poprzez odpowietrzniki w grzejniku.
  5. Masz rację spróbuję wszystko od nowa. Gdyby to nie pomogło pomysł z dodatkową pompką jest dobry?
  6. To też już przerabiałem z marnym skutkiem, chociaż muszę przyznać że na jednym pionie (łazienika) nie ma regulatorów a w dwóch grzejnikach są zapieczone przez co nie ma możliwości regulacji.
  7. Na początek kilka słów w czym problem, opiszę wszystko w miarę dokładnie, może to pomóc w rozwiązaniu problemu. Posiadam starą instalację grzewczą w domu 180 m2 piec węglowy, grzejniki żeberkowe, rury przy piecu 2 cale, pompka zamontowana na powrocie bezpośrednio przy piecu (ciągle pracuje na trzecim biegu - 110W), 4 piony z odpowietrznikami na wysokości zbiorniczka wyrównawczego. Po dobudowaniu werandy wraz z pokojem na pierwszym piętrze konieczna była mała rozbudowa instalacji (piąty pion, nowe grzejniki purmo z odpowietrzaniem przy grzejniku). Problem dotyczy właśnie tej nowej części. Dodam, że w dobudowanej części wykonana został instalacja w plastiku o śr. 22 z bezpośrednim dołączeniem do głównej rury zasilającej o przekroju 2 cale. Przeważnie grzejniki nie grzeją, sporadycznie grzeją do połowy przy wysokiej temperaturze na piecu. Stara część instalacji sprawuje się bez zarzutu (także grawitacja). Myślę, że problem leży w dużej różnicy przekrojów rur, pompka przepycha ciepłą wodę po najmniejszej linii oporu, czyli po rurach o większym przekroju. Jeszcze wczoraj próbowałem coś zmienić, wiązało się to z wycięciem ok. 3,5m rur plastikowych i wstawienie w to miejsce rury ocynkowanej 1 cal. Dotyczy to odcinka łączenia starej instalacji z nową. Niestety nic nie pomogło nadal całe ciśnienie rozchodzi się po starej części. Moje pytanie jest następujące. Czy pomoże wstawienie dodatkowej pompki, która by wymuszała obieg w nowej części instalacji i czy to zrobić na powrocie czy na zasilaniu? Za porady i dziękuję i pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.