Skocz do zawartości

elekdj

Forumowicz
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez elekdj

  1. Ok Odpowiedni sterownik pewnie załatwia sprawę Sterownika nie mam i grzałki też nie podłączyłem. Zastanawia mnie to, że woda ciepła unosi się do góry, a na samym dole na dnie rurek solarnych jest najbardziej zimna. Też wspomnę o rurkach pex, które są doprowadzone do zbiorników, mam ocieplone myślę, że dobrze: pianką kauczukową z aluminium na zewnątrz, a wewnątrz pianką poliuratenową w sumie 10cm grubości całego ocieplenia. Przy mrozie -10 stopni i silnym wietrze i tak zamarza. Czujnik temperatury nie jest raczej zamontowany w rurce solarnej, jest montowany wyżej. Jeśli ma Pan zamontowane ze sterownikiem i grzałką - eksploatacja całym rokiem, to pewnie wytrzymuje temperatury -20 do -30 stopni zimą. Dobrze wiedzieć, że taki sterownik można zainstalować, jakby ktoś chciał zestaw bezciśnieniowy praktycznie bezobsługowy.
  2. Mam bezciśnieniowy i ciśnieniowy zestaw od 4 lat. Jak na razie wygrywa zestaw ciśnieniowy za mniejszą awaryjność i bezobsugowość. Bezciśnieniowy ma pewną wadę rury solarne są napełnione wodą, trzeba pamiętać, żeby wcześniej odłączyć, wylać wodę ze zbiornika np. na początku października, żeby z rur solarnych wyparowała woda. Też można wylać wodę wyjmując każdą rurkę i wylać wodę z nich wodę, raczej to niewygodne rozwiązanie, podczas lata zapiekają się gumy i ciężko je się wyjmuje. Można też przechylić całą konstrukcję i wylać wodę z rurek, czego nie zalecam, bo rurki mogą pęknąć podczas takiego manewru. Dochodzi też problem z pływakiem, który jest w bezciśnieniowych, podczas upałów rozszczelnia się, gdy woda się gotuje i będąc gdzieś dalej od domu, można się zdziwić jaki rachunek za wodę przyjdzie zapłacić. Nie wiem jaką minusową temperaturę wytrzymają rurki solarne napełnione wodą w bezcisnieniowy podgrzewaczu, Staram się je wcześniej oróżniać z wody, nie ryzykowałem. Ciśnieniowy mogę dłużej korzystać do końca października slońce jeszcze dobrze grzeje. Nie przesadzałbym, że w lutym nagrzewa sie dobrze woda, w połowie marca lub pod koniec lepej uruchamiać jak mrozy miną. W tym roku uruchomiłem ciśnieniowy w lutym, ale mimo słonca przez cały dzień cienko sie nagrzało. Od listopada do konca lutego nie ma co myśleć o solarach. Zbyt nisko słońce jest i zbyt krótko świeci w Polsce. Ciśnieniowy polecam, praktycznie wiekszość miesiecy w roku jest ciepla woda. Jak ktos che i ma czas pilnowac bezcisnieniowy z tym zamarzaniem to i taki jest ok jest w sumie tanszy. Jakby ludzie decydowali sie na takie urzadzenia, przeciez nie takie drogie w porownani z glikolowymi, zylibysmy w czystym srodowisku, a tak kazdy narzeka na zatrute powietrze, choroby takie jak nowotwory. Przeciez latem tez ludzie palą w piecach, by podgrzac wode, czesto smieciami niestety.
  3. Też często sam robię sam różne rzeczy, ale stwierdziłem, że czasami trzeba wezwać fachowca, żeby nie tracić czasu niepotrzebnie.. W tym przypadku jakiegoś hydraulika to podpowie co nie tak. Dobrze, że wybrałem zestaw ciśnieniowy, ta myśl, że będzie dodatkowo pompka mnie męczyła. Myślę też o wykorzystaniu solarów np z wężownicą do dogrzewania domu. Słońca naprawdę dużo jest, woda w ciśnieniowym zbiorniku aż parzy. Mam porządnie dom ocieplony i mimo ciągłego słońca, w domu chłodno, w dzień ok bo przyjemnie, ale w nocy temperatura spada. Można by zamiast podpalać w piecu, puścić na wieczór ciepłą wodę w obieg centralnego. Ten zestaw z wężownicą tańszy, bo bezciśnieniowy, ale to też kolejny wydatek, w sumie dla wygody, bo tego opału na podpalanie wieczorne i ogrzanie tylko domu już bez podgrzewania wody w domowym bojlerze wychodzi mało. Musiałem sporo więcej palić jak wodę musiałem podgrzewać i puszczać ciepło na kaloryfery. Teraz tylko wieczorem 3 drewka, szufelka węgla i to wszystko, żeby tylko dogrzać dom. Poobserwuje w tym roku ile słonecznych dni jest i kiedy muszę podpalać w piecu, żeby dogrzać dom na noc. Jednak kolejne 3 tyś to sporo, żeby wyłożyć na dogrzewanie domu, w sumie drewno coraz droższe. Ten zbiornik z wężownicą ma też grzałkę pewnie, można by postawić wiatrak wytwarzający prąd i podłączyć do grzałki. Wtedy efektywność takiego zestawy byłaby duża wykorzystując jednocześnie słońce i wiatr.. Taki wiatrak też kosztuje niestety sporo plus przetwornice jakieś itp.
  4. Taki: http://liniazycia.eu...-150h-1800.html ale zewnętrznie wygląda tak: http://liniazycia.eu...-200h-1800.html Można 100-litrowy kupić i wyjdzie taniej, ale wydaje mi się, że dłużej ciepła woda jest w większym zbiorniku. Plusem pewnie mniejszego jest, że szybciej się nagrzeje. Skorzystałem z promocji zimowej i kosztował w lutym 2800 teraz 3400. Jest to zestaw bez sterownika, grzałka w moim jest i miejsce na czujnik temperatury. W sumie ja nie muszę podgrzewać wody zimą grzałką i tak nie będzie używana, jedynie czujnik z jakimś wyświetlaczem można dokupić gdzieś indziej. Można w necie poszukać innych firm, praktycznie wszyscy to samo oferują w podobnych cenach, wszystko w Chinach robione. Ja akurat tu kupiłem,bo mieli promocję i najbliżej mojej miejscowości był od nich monter. Oni raczej sprzedają niż montują, można samemu zamontować jak ktoś ma sprzęt do hydraulicznych rzeczy, ale trzeba sprawdzić rury solarne tak jak pisałem wcześniej. Są aż z Chin przewożone, rzucane w paczkach, kontenerach i mogą się trafić wadliwe. Wadliwe są białe na końcu,a powinno błyszczeć srebro i powinny być zimne,gdy grzeje słońce. W sumie taki zestaw mnie wyniósł z rurkami,kolankami itp. robocizną 3700, robocizna 500zl W broszurkach reklamowych piszą, że instalacja 1 godzina, a zeszło pół dnia :) W necie czytałem, że trzeba uważać na te rury hot-pipe,ale te od nich widzę, że działają, nie wiem jak będzie dłużej z trwałością. W sumie są tanie max 100zl za rurkę z wysyłką,jakby się nawet kiedyś uszkodziła któraś. Teraz jak świeci słońce, a zbiornik jest pusty, trzeba czarną folią nakryć, żeby nie traciły sprawności. Czyli na zimę trzeba przykryć. Szkoda, że teraz nie mogę wykorzystać takiego pięknego słońca, ale może coś wykombinuje z tym rękawem napełnionym powietrzem ciepłym, który by spowodował to, że w nocy by nic nie zamarzło. Są chyba jakieś rury ocieplane typu harmonijka, wyginające się w różne strony? W takie coś bym włożył rury z wodą i można by to uszczelnić, powietrze cieple z domu wprowadzić. To będzie to: http://allegro.pl/dystrybucja-goracego-powietrza-przewody-i-kanaly-27967?change_view=1&order=p Nie aż takie drogie fi 100 średnicy, 10 metrów około 100zł Czy dobrze kombinuje z tym powietrzem? Czy to zda egzamin? Oczywiście na okres zimowy bym wodę spuszczał, ale bym nie musiał śledzić pogody w nocy np w marcu,bo by rury nie zamarzły doprowadzające wodę. pozdrawiam
  5. Witam po dłuższym czasie. Kupiłem w końcu ciśnieniowy układ solarny 150 litrowy. Już jest zamontowany. Jestem zadowolony z działania tego kolektora słonecznego. Teraz w marcu wystarczy pół dnia słońca, żeby woda nagrzała się wystarczająco. Przy kąpieli trzeba mieszać zimną z ciepłą, żeby nie parzyła. Następnego dnia też jest ciepła woda, nie zużyliśmy całej. Ja przywiozą zestaw trzeba sprawdzać rury solarne i od razu mówić, żeby wymienili, jak trafią się uszkodzone. Mnie dwie trafiły uszkodzone, mimo braku tych rurek, jak wyżej pisałem grzeją bdb. W marcu trafiają się dni z pełnym słońcem, niestety mróz w nocy silny -10, a nawet -15. W tym momencie problem, musiałem spuścić wodę z rur i nie watro napełniać, bo za tydzień znów w nocy silne mrozy mają być. Problem polega na tym, że rury do zbiornika, maja długość 15m i są na zewnątrz. -5 jak w nocy jest nie zamarza, ale -10 to za dużo. Pomyślałem o zrobieniu rękawu z rury plastikowej lub z pianki dookoła tych rur na całej długości i wpuszczeniu ciepłego powietrza z domu w tą przestrzeń miedzy rurami. Akurat u mnie rurki idące do zbiornika na dachu garażu,bo tam najwięcej słońca było idą w kotłowni przez sufit, na strychu 3 metry i reszta metrów na dworze czyli z 12m. Z kotłowni by szlo cieple powietrze. W kotłowni mam bardzo ciepło. To dobry pomysł? Czy musiałbym jakimś wiatraczkiem nawiewać to ciepło w tej przestrzeni, rękawie? Czytałem, że wkładają przewody grzewcze na prąd, ale to czerpie prąd, a takie rozwiązanie z ogrzewanym rękawem by było chyba lepsze? Zobaczę jak w tym roku będzie ogrzewało wodę, ale z tego co widzę, a raczej czuję woda gorąca :) Myślę na drugim zestawem z wężownica, zostawiłem specjalnie miejsce na dachu. Stałby jeden obok drugiego. Ten z wężownicą mógłbym wpiąć w centralne ogrzewanie i ogrzewać dom w okresie jesienno-wiosennym, przynajmniej w dzień,albo włączyć obieg po południu jak woda by bardzo ciepła w zbiorniku, wtedy 200l pewnie zbiornik najlepiej jakby był. Dziś np cały dzień słońce to na pewno by była bardzo ciepła. Muszę zaobserwować, czy warto, ile tych dni ze słońcem. Może być ich sporo w marcu lub w kwietniu. Może ktoś ma takie rozwiązanie z układem solarnym na wodę?
  6. 10k PL to za glikolowy zestaw z dotacjami Za wodny ciśnieniowy 150 litrów około 3 tyś zł bezciśnieniowy 1,5 tyś zł
  7. Ja dodam, że sprzedawcy w końcu mi odpowiedzieli, który lepszy. Ciśnieniowy droższy, ale ma mniej wad w porównaniu z bezciśnieniowym. To co mi odpisał sprzedawca: bezciśnieniowe są oczywiście tańsze(tańsze rury i zbiornik ale muszą mieć pompę i regulator ciśnienia -czasem pompa się przegrzewa -dużo kamienia w zbiorniku -nie można montować na dachu -trzeba na zimę wylać wodę również z rur czyli trzeba go całego przechylić -i póżniej zaczynamy i wcześniej trzeba zakończyć użytkowanie kolektora!!!!!!! posiadamy wszystkie typy kolektorów i tak obiegowe czyli glikolowe całoroczne z możliwością dotacji 45% z nfośi gw zaczynają się w cenie 10 tyś to i tak jest po dotacji +kredyt na minimum 3 lata 5tyś złotych a naszym klimacie od listopada do marca jest tak mało słońca,że nie mają w tych miesiącach sprawności najlepszym rozwiązaniem dla nas w polsce jest system ciśnieniowy wodny i tak dla trzech osób napewno musi być pojemność 150l zalety------- można montować na dachu skośnym lub płaskim albo przed posesją na południowej stronie -prosty montaż -nie potrzeba żadnych pomp,gdyż podłączamy bezpośrednio pod ujęcie wody i odbiór wody ciepłej też na zasadzie normalnego bojlera ciśnieniowego -w opcji z kontrolerem i grzałką można korzystać z tego solaru od marca do końca listopada -na ciężką zimę nie ma potrzeby wylewania wody z rur solarnych,gdyż ten typ ma rury w których nie ma wody tak jak w bezciśnieniowych te rury to typ head-pipe z potrójną absorpcją słońca(tzn gorąca rurka miedziana w środku) -podczas montażu zakłada się zawory w kotłowni,żeby w prosty i szybki sposób na ciężkie mrozy upuścić wodę z węży doprowadzających i odbierających wodę -najważniejszą zaletą tego systemu jest -duża wydajność cieplna -mała awaryjność -prosty montaż i użytkowanie -NAPEWNO SIĘ PANU WRÓCĄ KOSZTY ZAKUPU JUŻ PO 3 LATACH A SYSTYM JEST MINIMUM NA 15 LAT, A PO TYM CZASIE KUPI PAN 15SZT NOWYCH RUR I OSZCZĘDZA PAN DALEJ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1 -wszystkie nasze zbiorniki są numerowane o objęte 10 letnią gwarancją (stal nierdzewna!!!)
  8. Szukałem na forach opinii o sezonowych podgrzewaczach solarnych wody. Są tańsze niż te oparte na glikolu. Może ktoś ma tego typu podgrzewacze i podzieli się opiniami na ich temat? Tu przykładowy link takich podgrzewaczy: http://liniazycia.eu...temy-kompaktowe Są trzy rodzaje: ciśnieniowe, bezciśnieniowe i obiegowe. Obiegowe chyba odpadają, dla mnie za drogie. Zastanawiam się nad ciśnieniowymi i bezciśnieniowymi. Chciałbym jak najmniej części elektrycznych w takim zestawie. Czyli ten ciśnieniowy byłby chyba najlepszy? Tam nie trzeba żadnych elektrycznych rzeczy, ciśnienie wody z wodociągu wystarcza. A może ten ciśnieniowy ma więcej wad niż bezciśnieniowy? Woda wolniej się nagrzewa? Może mniej wody w zbiorniku się nagrzeje niż w bezciśnieniowym? Wytrzymałość musi być większa materiałów niż w bezciśnieniowym? Jednak tam jakieś ciśnienie będzie No i pojemność zbiornika lepsza większa, czy mniejsza? W większym zbiorniku może dłużej woda będzie ciepła przez dłuższy czas? Zastanawiam się nad 200l dla 3 osób, codzienne kąpiele, mycie naczyń itp. Czy może ten najmniejszy wystarczy 100l? W razie czego, mogę dokupić drugi i połączyć razem, jakby 100l było za mało.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.