Skocz do zawartości

Jaross

Forumowicz
  • Postów

    43
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Jaross

  1. Witam, po trzech miesiącach nieobecności wróciłem do Polski i parę dni temu podpiołem regulator pokojowy firmy Auraton. Wszystko pieknie po osiągnięciu zadanej teperatury (23 st.) wyłącza się pompa C.O. i piec sobie "usypia" na jakieś 2 godziny. Spalanie ekogroszku 2 worki po 25kg. starcza na 3 dni. Wszystko super tylko już trzy razy załączył mi sie jakiś dziwny błąd wentylatora, piec sie wyłącza i zaczyna piszczeć. Miał może ktoś z Was już coś takiego?
  2. Panowie ja śledzę temt non stop tylko mało się udzielam bo siedze za granicą a żonka została sama z piecem ale jakos sobie radzi. Przy tych ślilnych mrozach co były jakiś czas temu szło jej prawie worek opału czyli 25 kg a teraz mówi że schodzi na dobę jakieś 20 kg bo z wsypanego worka do podajnika sporo zostaje a sypie sobie po jednym worku dziennie. Więc wybiera tylko z popielnika i nic więcej nie kazałem jej robić.
  3. ArekKafar jak przetestujesz pieklorza to napisz coś na ten temat bo też się zastanawiam nad zakupem na przyszły sezon grzewczy, może to i warto trochę więcej zaiwestować w dobry opał.
  4. ArekKafarek zużycie ok 25 kg na dobę to wcale nie jest to rewelacja, jak policzysz sobie przez ile dni w roku palisz w piecu to ci wyjdzie ładnych pare ton węgla, wiadomo że w okresie przejściowy bedzie tego szło mniej. Ja w swoim piecu palę od początku października (pale na ful od początku bo to nowy dom) to mamy juz prawie 4 miesiące i z 3 ton jakie zakupiłem zostało mi jeszcze 30 worków czyli spaliłem 2,25 tony.(średni wychodzi 18,75 kg/dobę) Nie jest źle ale mogło byc lepiej. Będę musiał dokupic jeszcze groszku bo pewnie mi braknie.
  5. Zgadzam się z wypowiedzią "Sambor-a" podłączysz drugą pompkę do pieca i ustawisz sobie temperature, po jej osiągnieciu pompka bedzie sie sama wyłączać.
  6. Witam, ja opisze jak ja mam wszystko zmontowane oczywiście dopatrzyłem się paru błędów jakie popełnili instalatorzy. U mnie z pieca jest pierwsze odejście z pompką na bojler. potem mam zawór 3-drożny i w obecnej chwili ustawiony na 5 w skali 1-9. następnie mam odejście na grzejniki i jest oczywiście pompka, za nią jest rozejście na podłogówkę i na grzejniki na poddaszu a do samej góry idzie do zbiornika przelewowego.(tak to wygląda jak na fotce u dołu) Po podłączeniu regulatora pokojowego zauważyłem błędy, czyli jak się wyłączyła pompka od C.O. a na bojler chodziła to powrót z bojlera wciskał wodę w instalacje z powrotu na poddaszu czyli brak zaworu zwrotnego w rozdzielni na poddaszu. Druga sprawa to jak wyłącza się pompka od C.O. a podłogówka chodzi to nie ma obejścia na pompce do C.O. i zaworu zwrotnego żeby pompka z podłogówki mogła sobie zaciągnąć wodę z pieca, albo podpięcie podłogówki powinno być moim zdaniem przed pompką do C.O. Tak więc na razie muszę mieć wyłączony regulator pokojowy i wszystkie pompki pracują non sto. Jak wrócę do domu w lutym to będę ściągał tych fachmanów żeby mi to poprawili. Myślę że jak to pozmieniam i odpalę regulator pokojowy to spalanie się zmniejszy.
  7. Witam, z tego co doczytałem wcześniej to masz podłogówkę a wiesz jakiej długości masz rurki w podłodze? Głównie chodzi mi o salon jaki duży masz i ile wężownic.U mnie spada o dwa stopnie.
  8. Znajomy skusił się na tani miał i w ciągu jednego okresu grzewczego piec mu stawał 7 razy trafiało się jakieś gówno w miale i zapychało szufladę to byle czego nie da się wrzucić lepiej dopłacić i kupić porządny opał. Ale z tym się zgodzę że praktycznie w naszych piecach można palić prawie wszystkim.
  9. Witam ja już wypełniłem ankietę która znajduje się na stronie SAS-a w zakładce Kontakt i wysłałem informacje z mojego niezadowolenia z pieca z powody syfu jaki się wydostaje z pieca.
  10. ArekKarafek to czekam na jakieś rozwiązania z tym uszczelnieniem może jak ja wrócę do kraju to też pokombinuję ale dopiero na wiosnę. Dla mnie to nie jest normalne tylko wada fabryczna bo piec tak głośno nie powinien chodzić i do tego tak brudzić.
  11. Witam, co do tego nazwijmy to spiekiem co się tworzy tuż przed płytką z dziurami to u mnie też się to robi, ja to usuwam za każdym razem jak czyszczę piec z sadzy czyli co dwa tygodnie. Mnie ostrzegł przed tym sąsiad który ma taki sam piec już 4 lata i u niego też to się robi. Mam pytanie do osób palących ekogroszkiem, czy u Was sypie się za piecem z szuflady na podłogę jakiś syf. Bo u mnie sypie się taki miał jak pracuje szuflada i do tego skrzypi, jak dzwoniłem do SAS-a to powiedzieli mi że to normalne i żebym dokręcił te płaskowniki co przytrzymują sznur ale jak dokręcam mocniej to szuflada ledwo idzie i jeszcze głośniej chodzi.
  12. Witam, Wszystkich ja również dołączę się do tematu i opiszę swoje spostrzeżenia z użytkowania pica SAS ECO 17 kW sterownik ST-45 A więc tak dom nowy 140m2 powierzchni użytkowej (wraz z poddaszem) ściana 25 porotherm P+W plus 15 Styropianu. Duł podłogówka góra grzejniki, bojler 120L z płaszczem. Ustawienia pieca: Temperatura zadana CO: 50 st Temperatura zadana CWU: 48 st Podłogówka zadana: 35 st podawanie co: 3.15 min nadmuch: 30% histereza: 2st przerwa podtrzymania: 20 min wentylator w podtrzymaniu 20 sekund co 15 min Czas do uzyskania temperatury 5-6 min i trzyma ok 25 min Spalanie ekogroszku niecały worek na dobę ( w woru jest 25 kg) Popiół słaby bo dużo spieków. Grzejniki na poddaszu przykręcone za zaworach termostatycznych na 2 i temperatura w pokojach 24-25 st. Na parterze 24 st.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.