Skocz do zawartości

zibi187

Nowy Forumowicz
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez zibi187

  1. Tuning tłokowca cdn. Do prętów które są zaprezentowane w pierwszym poście tego tematu wykonałem jeszcze mechanizm wibracyjny ponieważ same pręty nie wystarczyły. Miał zbyt mokry i tylko przy prętach się zsypywał. Palę dopiero drugi sezon i to nie cały więc kupiłem nie wystarczającą ilość miału. Zdarza się, ale to nie znaczy, że mam marznąć tylko dlatego, że miał jest mokry. Wykonałem taki gadżet. silnik jest załączany co godzinę na 5 sekund. To wystarcza, żeby miał spadł na dół.
  2. No i zaczął się problem :unsure: miał niedawno zakupiony jest mokry i zawiesza się w zasobniku. Zamocowanie dwóch prętów w podajniku poprawiło sytuację tylko częściowo. miał spada tylko w granicach mocowanych prętów. Ma może ktoś patent na udoskonalenie spadania miału. A co do spalania to tona idzie na miesiąc. Dużo to czy mało? Piec Vako-s 25KW.
  3. Witam. Przeglądam to forum od jakiegoś czasu, kiedy to szykowałem się do zmiany instalacji CO całej wraz z piecem. Wybór padł na piec Wakometu Vako-S 25kW. Dom niedocieplony i trzy okna do wymiany. Piec ustawiony na 55'C. W mieszkaniu ok. 21-22'C w zależności od ustawienia termoregulatorów na grzejnikach. Spalanie ok 30kg miału na dobę. Czasami zdarza się, że miał w zasobniku się zawiesi. Kupowany zimą jest niestety mokry. Ale z rozpalaniem nie ma problemu a komfort w porównaniu z poprzednim kopciuchem pozostawionym w spadku po poprzednikach nie do opisania. Specjalnie nic nie zmieniałem w ustawieniach fabrycznych poza większą prędkością wentylatora. Piec nie kopci nie ma dużo sadzy. Trochę dużo tak mi się wydaje jest popiołu. Szuflada zapełnia się po ok. 12 godzinach. Może ktoś z kolegów ma większe doświadczenie i służy dobrą radą. Sterownik do pieca to "Tango Negro" I pytanie do kolegi "gościa" z pierwszego postu "Wizyta w castoramie i zakup szamotu, wyłożyłem palenisko. i dałem blachę odbijającą lotny popiół a w kanałach zawirowywacze. Efekt, miał jest idealnie dopalony, sam popiół, kocioł pewniej dochodzi i stabilniej trzyma. Czopuch chłodniejszy. Pod blachą pełno pyłu więc pewnie w kanałach go nie ma. Co do podajnika mam już pomysł, aby przymocować "luźno" 3 pręty do szuflady i na drutach u góry tak aby ruch szuflady minimalnie wzruszał miał co by dobrze spadał - zrobimy zobaczymy. Poniżej fotki, na samej górze bedzie dodatkowa cegiełka ( stłukła się wink.gif) Uważam że producent troche sie nie spisał, cegły mnie kosztowaly ok 30zł." Czy cegiełki nie przeszkadzają podajnikowi. Może skorzystał bym z modyfikacji, ale nie bardzo wiem jak je ułożyć. Piec jest mniejszy. Tango_negro.pdf
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.