A gdybym chciał wyciąć dwa z trzech istniejących? A druga sprawa czy to normalne że powrót z naczynia (ten calowy o którym wspominam wyżej, wychodzi z dna zbiornika) w kotłowni jest połączony z zasilaniem? Wynika z tego że NW ma dwa zasilania i przelew.
Posiadam starą instalację stalową z grzejnikami żeliwnymi. Zasilanie z każdego pionu jest połączone rurką 1/2 z NW. Powrót z naczynia ma średnicę 1 cal. Jako że zarówno na zasilaniu jak i na powrocie przy kotle są zawory idea rury bezpieczeństwa nie istnieje ale przy zagotowaniu wszystko działa jak należy. Dodatkowo w przybudówce jest nowsza instalacja z miedzi i żadnego połączenia z NW nie ma. Jakie ryzyko niesie ze sobą usunięcie połączenia jednego pionu z NW i zastąpienie go odpowietrznikiem?