O widzę u nie ktorych zadowolenie. Stary temat, warto odnowić:)) i mam pytanie. w końcu rok mija Waszego użytkowania. Ile zapłaciliście za ten eko groszek, cały sezon i jakie koszta. Ile spaliliście ton?? :) ale szczerze
A tego pieca ja bym nie chciał...a no więc tak. PIEC nie jest tani... opał trzeba mieć odpowiedni... czyli groszek i który jak dla mnie jest drogi. Spala się go dużo, pyłu, brudu jest tyle samo jak przy zwykłych węglakach. I obawy czy sie coś nie zepsuje.
Ktoś powie że ma strasznie ciepło czy saune..mnie odpowiada temp, 21-22stopnie, czuje sie odpowiednio. I są nie ekologiczne. (czyt. tu na forum że ktoś spala 70kilo na dobe.) to nie jest normalne :angry:
:) Moge sie założyć że taniej wychodzi(w nowym izolowanym domku) palić piecem gazowym dobrym kondensacyjnym...niz kotlami na eko groszek. Komfort jest świetny, zero problemów i pilnować trzeba tylko przeglądów:PP