Skocz do zawartości

xCHG

Nowy Forumowicz
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez xCHG

  1. Marcin, wielkie dzięki. Zachęcony Twoim postem, zabieram się za wieczorne harce z termostatem. Pozdrawiam! xCHG.
  2. Czy naprawdę nikt nie jest w stanie podać mi jakichś wskazówek? Nie wiem czy ustawiać wyższą temperaturę na piecu, a niższą na termostacie, czy odwrotnie, a w ogóle... jak najlepiej? Nadal czekam i marznę! :angry:
  3. Witam serdecznie! :-) Bardzo się cieszę, że znalazłem forum poświęcone ogrzewaniu - do niedawna zupełnie obcej, a obecnie wyjątkowo mi bliskiej (z racji kosztów) dziedzinie. Kilkanaście dni temu przeprowadziłem się z "normalnego" bloku (wyposażonego w centralne ogrzewanie) do kawalerki, której integralną część zajmuje zainstalowany w łazience piec (chyba tak to urządzenie się nazywa) Ariston CLAS... CLAS... chyba 22. W przedpokoju natomiast zamontowany jest termostat (ThermoTronic T-200). W związku z faktem, że zima zbliża się wielkimi krokami, wraz z moją Perełką postanowiliśmy wprawić tę maszynę w ruch. Para buch! Jak zrobić to najtaniej? Kawalerka ma ok. 35 m2, kaloryfery zamontowane są w pokoju, kuchni oraz (w formie takiego... czegoś wiszącego na ścianie) - w łazience. Termostat - w przedpokoju (który, nota bene, nie jest ogrzewany i stanowi najbardziej chłodną część mieszkania). Po dłuższej chwili zabawy (faaaaajny ten termostat!) ustawiłem coś, co - jak mniemam - ani ciepłe, ani tanie. Program identyczny dla każdego dnia tygodnia. Ustawienia termostatu: Temperatura "z księżycem" - 18 stopni. Temperatura "ze słoneczkiem" - 22 stopnie. Grzanie ("słoneczko") - 4 godziny w ciągu doby: 1) 06:00 - 07:00 (rano) 2) 07:00 - 08:00 (rano) 3) 19:00 - 20:00 (wieczorem) 4) 21:00 - 22:00 (wieczorem) Temperatura wyświetlana przez termostat (czyżby temperatura przedpokoju?) oscyluje zazwyczaj w okolicach 20 stopni. Ustawienia pieca: Kaloryfery - 60 stopni Woda bieżąca - 40 stopni Kaloryfery mam ustawione "na 5" - czyli maksymalną przepustowność. Jakie - według Państwa - powinny być w moim przypadku optymalne - ekonomiczne - ustawienia? Chciałbym nie płacić za gaz (przeznaczony na ogrzewanie) więcej, niż 150 złotych miesięcznie. Z góry bardzo dziękuję za odpowiedź i doceniam wyrozumiałość. Znam się trochę na pedagogice, filozofii... natomiast modyfikacje temperatury nigdy nie należały do mej domeny działań (najchętniej sam ubrałbym się w golf i pracował owinąwszy wpierw kocem, lecz moja Perełka od czasu do czasu twierdzi, że zimno). Pozdrawiam. Byle do wiosny!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.