Witam ponownie.Nie chcę nikogo do niczego przekonywać. To są moje uwagi i spostrzeżenia, ale zawsze jest dobrze słuchać.
Strata kominowa? Nie wiem o co do końca Ci chodziło? Ruszt wodny a kopcenie. Pierwszą oznaką małej ilości nadmuchu w kotłach z podajnikiem jest czarna sadza, osad, jak zwał tak zwał, w postaci kuleczek, frędzli, smug itp w części wymiennika za palnikiem. Ruszt wodny powoduje wychamowanie spalin-zaleta jak i wada (kopcenie). Działa podobnie jak deflektor powodując rozbicie gorącego strumienia powietrza z palnika. Więc aby się nie kopciło zwiększając siłę nadmuchu o te przykładowe 10% spaliny poza rusztem mają albo powinny mieć taką samą temperaturę jak spaliny z mniejszym nadmuchem w kotle bez rusztu wodnego. A to czy ruszt jest za nisko czy za wysoko... no coż....
"przerwanie procesu spalania i osadzanie niespalonych części lotnych na tymże ruszcie i obniżenie sprawności oraz większe zabrudzenie"
Nie zabardzo chce mi się wierzyć w to przerwanie procesu palenia, co do pozostałych "wątpliwości" jw. Oczywiście ruszt umieszczony nad palnikiem jest pierwszym miejscem kotła wychwytującym poza ciepłem także wszelkiego rodzaju pozostałe niepotrzebne elementy w procesie spalania- racja.
"równomierny spadek sprawności wymiany ciepła przy szybkim równomiernym brudzeniu" RÓWNOMIERNY- to akurat wydaje mi się zaletą i to dużą.
Niezależnie od tego czy jest kanał prostokątny czy okrągły w założeniu ma się, a wręcz musi brudzić ROWNOMIERNIE. Oznacza to nie mniej nie więcej że spaliny przechodzą przez kocioł równo i jednakowo a nie tylko miejscowo np w środku czy z boku. Oddawane jest ciepło po całej szerokości.
Nie zgodzę z Tobą Timon o szybkim brudzeniu się,
"oczywiście że środkiem. Przy poziomych płytach wymiennika spaliny pruszają się przecież całą szerokością kanału a jeśli zabrudzi się mocniej tylko w rogach to cały środek nadal sprawnie ciepło odbiera? no i przechodzą po ścianie górnej i dolnej płyt wymiennika poziomego."
Celna i trafna uwaga. I jak słusznie zauważyłeś "tylko w rogach" przy załamaniu kanału gdzie ciąg, kierunek, szybkość spalin się zmienia. W teorii najlepiej by było gdyby przekrój kanału dymnego miał maksymalnie trzy centymetry. Ale wtedy czyszczenie codziennie?!
"zabrudzanie wymiennika nie świadczy o jego sprawności tylko o sprawności procesu spalania
im lepsza sprawność tym więcej zostaje spalone i albo ląduje jako popiół w popielniku albo jako części lotne przez komin do atmosfery. jak nie spalone prawidłowo to wtedy osiada na wymienniku. sprawność spalania i sprawność wymiany to 2 różne sprawy i nie mieszaj ich."
I tu moim zdaniem się mylisz. Im kocioł będzie miał więcej kanałów dymnych do czyszczenia tym będzie miał większą sprawność.Spalanie na palniku podajnika a sprawność kotła to są napewno dwie różne rzeczy. Sprawność kotła nie zależy od palnika tzn podajnika. Można montować w np. do 10 różnych kotłów ten sam podajnik, ale w ten sam kocioł zamontować 10 różnych palników.
Spalanie, jego "jakość",sposób nie jest do końca zależne od kotła.Moim zdaniem im w kotle zostaje więcej substancji lotnych tym jest bardziej oszczędny.
Dlaczego? Bo te substancje w trakcie procesu palenia się nagrzewają i zostawają w kotle, a jeśli tak się one zachowują to strumień powietrza ma też "utrudnioną" drogę do wydobycia się z kotła...
"rura kotłowa ze względu na konstrukcję i sposób spawania jest bardzie narażona na korozję niż powierzchnie płaskie- najsłabsze są zawsze miejsca spawania ze względu na zmiany jakie podczas spawania zachodzą w materiale."
Przyznam się pierwsze słyszę o korozji. Spaw wpływa tak samo, jeśli idzie o wytrawianie się materiału czy to na rurę czy na blachę.Materiał jest zawsze "osłabiony" w miejscu połączeń spawanych. Kwestią jest czym i jak się spawa. Masz rację jeśli idzie o spawy łączące rury z blachą. Rura trochę inaczej "stygnie" i inaczej się zachowują spawy podczas stygnięcia.
"wyślę Ci worek swojego eko i spal go na fajce- nie zmieniając przy tym 50 zawleczek!!! brednie"
Ups. Wysyłaj:-). Podajnik ślimakowy musi podać eko. Zawleczki tu nie mają nic wspólnego. Jeśli masz przekładnie dobrej jakości załóż śrubę 8,8 5 lub 6 mm i pójdzie. Podajnik nie robi łaski jak jest sprawny. Musi podawać EKO. EKO- opał o granulacji od 5 do 25 mm. W porywach do 40 mm.
"najprostszy z najprostszymi funkcjami to dla pasjnata który lubi dłubać. Jak ktoś pojęcia nie ma o procesach spalania to na dwustanowym będzie mieszkał w kotłowni, PID FL czy inny algorytm da mu możliwośc ograniczenia ilości czasu tam spędzonego"
Oczywiście każdy lubi dłubać,każdy w mniejszym lub większym stopniu jest piromanem, i niezależnie od tego czy jest to njaprostsze z możliwych urządzeń sterujących piecem czy PID albo FL.
Na temat sterowników to możemy dyskutować....Całe forum jest pełne uwag czy to zwykłych czy PID, FL.Możemy przekonywać się czy lepszy dwustanowy, czy PID, czy FL a może z modulacją mocy i zapalarką i regulatorem/mi pokojowymi. Czy to ze sterowaniem zewnętrznym czy siłowniki na zaworach sterowane z kotła a może ....
Pozdrawiam Paweł