To nie panika problem ten nurtuje mnie od dawna ,a tegoroczne mrozy przelały czare. Ogrzewanie funkcionuje owszem bez zarzutu i jest wygodne lecz 5000zł rocznie to przesada, dlatego szukam alternatywy. Gaz ziemny nie wczodzi w rachubę cena wykonastwa ok 18,000zł więc mnie to nie interesuje, jedyne co biore pod uwagę to butla 33kg i tu oczekiwałbym porady , oraz różnego rodzaju piece akumulacyjne na elektrykę które uwalniają stopniowo energię tu też chciałbym informacji jak się to ma do ogrzewania elektrycznego typowego na wodę takiego jak mam. Budynak to wolnostojący prostokąt o wym 10x5m ocieplony styropianem 10cm dach wełna min 10 cm + sufit podwieszany. Wbudynku czerpnia powietrza u podłogi. A jeszcze jedno a gdyby zastosować rekuperator? też o tym nic nie wiem . Proszę o dyskusję.