Skocz do zawartości

finio

Nowy Forumowicz
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia finio

Nowicjusz

Nowicjusz (1/14)

  • Pierwszy post
  • Tydzień pierwszy zaliczony
  • Miesiąc później
  • Od roku na pokładzie

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. Moj sterownik to reg 05 Teraz gdy na dworze jest odwilz, a trzeba zaznaczyc ze mieszkam w poniemieckim domu z ktorego cieplo ucieka duzo szybciej niz przychodzi, nawet przy grubym ociepleniu domu parametry mam takie : n 52 c standardowo zawsze mam na 40 ( w okresie letnim jest zwiekszone ze wzgledu na wieksze zuzywanie cieplej wody przez wczasowiczow) d przy n52 mam na 18 ( wole zeby dluzej dochodzil do zadanej temperatury, niz ma nie dokonca przepalac groszek, pozatym wydaje mi sie ze jak ustawialem d powyzej 25% to piec szybko dochodzi do zadanego n a nawet przekracza nawet do 8 stopni, wtedy zazwyczaj zdarzalo sie ze piec gasl) U mam teraz na 45% ( kiedys mialem na 75% i piec wrecz pozeral groszek) b - tego parametru u mnie nie ma L - rowniez nie mam u- tez mam na 10 stopni J i F mam na 30 sekund I teraz jesli na dworze jest mroz to zwiekszam tylko parametry n,d, ewentualnie U ale to minimalnie
  2. Czy jest tu gdzies na forum legenda wyjasniajaca wszystkie te skroty literowe ? Bo nie wszystkie mgoe rozgryzc
  3. Czytając Twojego posta na poczatku pomyslalem o takiej pozycji w ustawieniach serwisowych jak "priorytet cwu" i "tryb pracy kotla", skoro miales doswiadczenia z takimi serwisantami wszystko jest mozliwe :)
  4. Witam, To jest moja druga zima z piecem Keller KWP15 ns, jak wiadomo parametry na piecu ustawia się indywidualnie dla warunkow w jakich dziala ten piec. W tamtym roku wszystko dzialalo pieknie, moze nie potrafilem ustawic parametrow tak aby piec dzialal mozliwie najekonomiczniej, ale nie o to tutaj chodzi. W tym roku przyszla zima, wiec ustawilem parametry takie na jakich piec dzialal w tamtym roku. Zaznaczę jeszcze ze w domu bywam na weekendy i w tygodniu jest on ustawiony na 38 stopni, a podawanie wegla na 11 %, wszystko dziala jak nalezy, grzejniki sa cieple, tak aby nigdzie nic nie zamarzlo. Problem pojawia się gdy przyjezdzam na weekend, ustawiam sobie temperature na poczatku na 60stopni, podawanie wegla na 22%( ten parametr dobieram optymalnie obserwujac popiol) i niby wszystko jest ok, ale gdy piec dojdzie do zadanej temperatury czyli 60 stopni, temperatura naturalnie zaczyna powoli spadac i wtedy wystepuje jeden z dwoch bledow : "stop brak paliwa" lub "stop podawanie paliwa zatrzymane" i wtedy musze poprostu przelaczyc piec w tryb automatyczny i wszystko dziala az do momentu dojscia do zadanej temperatury. Nazwalbym to blednym kolem, ktore powoduje ze nie moge opuscic domu na dluzej niz godzine bo wtedy zgasnie w piecu. W okresie gdy mnie nie ma, pieca doglada moj dziadek ( nie potrafi zmieniac parametrow, takze niczego nie ruszal), poprostu sprawdza czy sie pali i ewentualnie uzupelnia groszek. Raz zdarzyla sie sytuacja, ze przewod zasilajacy zsunal sie na komin, doszedlem do tego gdy mylem rece i zostalem kopniety pradem, przewod zostal wymieniony. Po tym incydencie wszystko nadal dzialalo jak nalezy takze nie zawracalem sobie tym glowy. Przywrcanie ustawien fabrycznych nie przynioslo efektu, dalej jest ten sam problem, jedyne co dziala to ustawienie na ta minimalna temperature. Mam wrazenie, ze to wlasnie sterownik ulegl jakiemus uszkodzeniu, tylko zastanawia mnie fakt czemu stalo sie to po prawie roku, a nie odrazu po awarii. Musze poczekac na urlop, aby byc w tygodniu w domu i zadzwonic po serwis. Moze ktos ma jakies wskazowki dotyczace takiego problemu ? Pozdrawiam, Filip
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.