Skocz do zawartości

klepi

Forumowicz
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia klepi

Żółtodziób

Żółtodziób (2/14)

  • Pierwszy post
  • Tydzień pierwszy zaliczony
  • Miesiąc później
  • Od roku na pokładzie
  • Starter dyskusji

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. ale jak dolewasz wodę z rana to normalne że później jak podnosisz na piecu temperaturę to będzie kapać. zalewasz do układu 100% a woda rozszerza się o około 5 % podczas grzania i założę się że te owe 10 litrów wody dzień w dzień to te magiczne 5% wody. moja propozycja dolej wodę np dziś a później przez tydzień nie dolewaj wcale. powinno ustać kapanie już po 1-2 dniach. a co do pompy to nie widzę możliwości żeby chodziła na "sucho"
  2. jest tu ktoś kto mi napiszę czy taka instalacja ma szanse działać?
  3. wiec tak zrobiłem ten schemat http://screenshooter.net/9219552/hhhpeva do linii przerywanej patrząc od dołu jest stan aktualny razem z pompa, zaworem, i bojlerem, nad linią przerywaną to co bym chciał zrobić ( oczywiście posiadam teraz zbiornik przelewowy który jest na samej górze) pytanie pierwsze - czy ten schemat ma racje bytu. czy nie będzie tak że np na moim poddaszu woda będzie w kaloryferach krążyć lepiej niż na dole lub odwrotnie ?
  4. u mnie w domu jest takie coś jak na tym schemacie http://pl.wikipedia.org/wiki/Plik:C_O_Grawitacyjne.svg mam rysować podział na pokoje?
  5. schematu nie mam (domy w latach 80 były budowane przeważnie niezgodnie z planem) a ciężko to narysować, piec mam w suterynie o wysokości 2,30 m woda idzie na strych rurą stalową 2 cale tam rozchodzi się na taką sieć aby nad każdym mieszkaniem było zejście na piętro mieszkalne, przekrój rur czym dalej od tej 2 calowej zasilającej tym mniejszy, na piętro mieszkalne ciepła woda schodzi rurą 1 cal przechodzi przez grzejnik ( są jeszcze stare stalowe żeberkowe) i dalej idzie do suteryny i tam znów jest taki wieniec rur przez wszystkie pomieszczenia z prowadzający wodę do pieca. układ ten działa w tym momencie bez żadnych zarzutów. teraz co chce zrobić- pokoje na moim poddaszu mieszkalnym będą identycznie jak na 1 pietrze ze względu na ścianki nośne wiec i grzejniki będą w tym samym miejscu co na dole. jeden ze 'specjalistów" powiedział mi jasno że najlepiej byłoby to wszystko wywalić i zrobić od nowa na zasilane dolne. zaznaczył od razu że koszt liczy na około 30 tyś z grzejnikami bez pieca. i tu robi się problem bo ja budując piętro jestem przygotowany ze to będzie kosztowało ale mieszkańcy 1 piętra niekoniecznie są przygotowani na wydatki. i chodzi o to żeby zmniejszyć przekrój rur na strychu ale boje się że może wtedy być problem z równym grzaniem wszystkich kaloryferów.
  6. Witam. Na istniejący dom 192 m2 nadbudowałem poddasz mieszkalne, i teraz zastanawiam się jak najlepiej przerobić instalacje C.O. tak żeby chodziła pod jeden piec. stara instalacja była grawitacyjna z otwartym zbiornikiem przelewowym, ale po wymianie pieca domontowana została pompa wodna wymuszająca obieg wody. na moim przyszłym poddaszu mieszkalnym w tym momencie mam "wieniec" rur stalowy tuż nam posadzką, nie stanowi to większego problemu gdyż w zamiarze jest położenie tam 20 cm styropianu i zrobienie wylewki co skutecznie zamaskuje te rury, ale nie mam pojęcia jak podłączyć moje poddasze do tego wszystkiego. dodam jeszcze że że naczynie przelewowe jest na wysokości około metra nad posadzką i muszę je zlikwidować lub przenieś.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.