ak610
Forumowicz-
Postów
36 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez ak610
-
mam pytanie. Jak wizualnie wyglądał ten węgiel? Podczas rozpalania było dużo dymu? Masz nadmuch?
-
właśnie, ja chyba mam koksujący węgiel. Pierwszy raz palę w piecu, nowy dom. Po wczorajszym eksperymencie rozpalenia od góry i dopalania gazów miałem nadzieję że tej sadzy będzie mniej i było ale dym pozostawia wiele do życzenia. Jak wizualnie powienien wyglądać dobry węgiel? Chodzi o to aby na placu ocenić czy jest dobry czy nie. Mój jest matowy z wyglądu, brudzi ręce, nieco pyli. Ręce mi już opadają jak spędzam w kotłowni całe wieczory.
-
wczoraj załadowałem piec do pełna i odpaliem z góry (piec Zębiec SWK 21S). Wyglądało lepiej niż zwykle rozpalając od dołu, mniej dymu i sadzy. Ale jak żar ogarnął cały zasyp to woda się zagotowała.
-
U mnie to samo. Piec Zebiec SWK 21S, nawet trzymając 65-70 zt. na wylocie potwornie osadza się sadza, dolna klapka uchylona, wentylator tylko dodaje powietrza. Kupiłem troche koksu i sprawa znacznie inaczej wygląda. Temp spalin wyższa, mniej dymu - mniej sadzy. Zdaje mi się że węgiel mam do d.......
-
Też mam problem z sadzą i smołą. Piec z dmuchawą, czas trwania 10 sekund co 15 minut. Czopuch otwarty na 50% i kopci się. Może zmniejszyć czas między przedmuchami? CO o tym myślicie?
-
Do Amanda Mam problemy z sadzą, po tygodniu palenia samym węglem sadzy jest 1/3 wiaderka. Ostatnio zapaliła się w kominie. Powodem może być węgiel albo metoda palenia. Ja ograniczam grzanie komina do ok 110 st. C ale wtedy w piecu pełno dymu. Czopuch otwarty na 2,5 ząbka. Dzisiaj kupię Sadpal i zobaczę jak będzie
-
Sterownik to GECO G406-P08. Dmuchawa zwalnia jak piec zbliża się do nastawionej temp wody a potem wyłącza się. W trakcie pracy dmuchawa pracuje zależnie od temp, jeśli sporo brakuje do zadanej to idzie na większych obrotach.
-
Środki do dopalania sadzy to likwidowanie skutków a trzeba zlikwidować przyczynę. U mnie też sie to działo, za niska temp wody na kotle. Musisz podieść temp. to problem zniknie, o ile stopni? tylko doświadczalnie, może 2-3 może 5, musisz obserwować.
-
Po kilku dniach użytkowania mogę podzielić się uwagami. Fabryczne nastawy sterownika doprowadzały do zagotowania wody lub do szybkiego wygaśnięcia. Po znacznych zmianach w ustawieniach m.in. czasu trwania przedmuchu z 5 na 10 sek co 8 minut *było co 4 minuty) oraz po zmnianie dynamiki kotła na wolniejszą jest dobrze. Wiadro węgla (czarne plastikowe z Castoramy) starcza spokojnie na 10 godzin przy temp wew. 23 st, na wylocie z pieca 55-60 st.
-
Problem jest w gotowaniu wody.Pojemność zasypowa pieca to 50 dm3, po wrzuceniu ok 20 kg węgla wszystko pracuje normalnie do czasu jak osiągnie 90-95 st, jeśli dam mniej węgla to wentylator ciągle pracuje abu dobić do 50 st wody wylotowej. Więc albo piec wygasa albo gotuje się. Zmieniłem nieco ustawienia fabryczne tj czas przedmuchu i odstęp między nimi oraz czas reakcji kotła ale nie wiele to dało.
-
od paru dni mieszkam w nowym domu, mam piec Zębiec SWK 21S. Powierzchnia do ogrzania 180 m2, kubatur ok. 750 m3, ściana 42 cm, wełna na poddaszu 25 cm, okna 5 komorowe. Na razie użytkowany będzie tylko parter więc m2 i m3 dzielimy na pół. Pytanie brzmi: czy zmieniać oryginalne nastawy w sterowniku czy coś kombinować?