nic mi sie nie poprzestawialo... problem jest poprostu w tym ze jak zapalimy to duchota tak cholera... chodzi o to ze piec dochodzi do ponad 70 st. i grzejniki sa gorace strasznie i duszno jest .... jakby bylo cieplo to chyba bym nie palil w piecu.... oczywiscte... a wiec tak: bojler mam 140litrów, powierzchnia do ogrzania ok. 120m kw. dom ma parter i pietro, my mieszkamy na pietrze, zanim sie wprowadzilismy i zaczelismy robic gora stała w stanie surowym dopiero my tynkowalismy itp., co za tym idzie pietro nie bylo w ogole ogrzewane!, dom nie jest ocieplony, grzejniki firmy kermi, 5 sztuk C22 140x60cm, 2 sztuki C22 60x90 , 2 sztuki C11 80x60 .... instalacja to cienkie rureczki miedziane ok. 15mm srednicy....