Skocz do zawartości

MarioCCH

Forumowicz
  • Postów

    63
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez MarioCCH

  1. Czy ma ktoś w takim razie orientację w różnicy kaloryczności podanych przezemnie dwóch wariantów ?? Różnica w kaloryczności jest aż tak widoczna ?? ( moc i spalanie) ? Zastanawiam się czy kupowanie mokrego ekogroszku to nie lekki bezsens (czy nie lepiej kupić suchy 23KJ a na lepszy pocekać do lata) - przepłacę napewno za wodę w nim zawartą.. mimo tego, że go prawie wysusze będę i tak sporo " w plecy".
  2. Witam na forum (jestem tu świeżakiem :P ) Mam pytanie odnośnie kaloryczności ekogroszku i wpływu jego wilgotności na samo spalanie i "moc". 2 tygodnie temu odpaliłem swój Defro Komfort EKO 25KW w domu całkowicie nie ocieplonym ( brak ocieplenia zewnętrznego ścian, ocieplenia dachu i samych sufitów na poddaszu ) - świeżo po tynkach i posadzkach. Dom aktualnie "wegetuje" oddając wilgoć do afmosfery.... :P, nie uruchamiałem podłogówki a jedynie grzejniki chodzą z piecem na około 20KW.. i temperaturą na piecu około 55 stopni. Taka sytuacja zmusiła mnie do przemyśleń na temat możliwości zakupu egogroszku.. tylko którego: - 1 możliwość; pakowany w 25kg wory, w miarę suchy ekogroszek o kaloryczności 23 KJ - 2 możliwość ; luzem i mocno nasączony wodą z placu ( chyba to Pieklorz) o kaloryczności 29 KJ Zastanawia mnie czy jest faktycznie aż tak "widoczna" różnica w "mocy" takiego 23 i 29 KJ ekogroszku ?? Czy woda w tym 29kj na chwilę obecną pogorszy jego właściwości na tyle że lepszy będzie ten 23 KJ ale suchy ?? Aktualnie przy ekogroszku 23KJ piec pali mi około 50KG na dobę - to wiele ale niechce zejść niżej.. Prosze o pomoc w tej łamigłówce.. Mariusz CCH
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.