Skocz do zawartości

rafaldo

Forumowicz
  • Postów

    32
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez rafaldo

  1. Witam, rzecz jasna jest sprawdź w danych u producenta minimalne spalanie myślę że pewnie koło (38kW * 30% ) / 4kW (z kilograma tak pi razy oko) daje nam 2,85kg paliwa na godzinę co jest 68,4kg/24h zatem co się tu dziwować mniej nie weźmie chyba że zmienisz na mniejszy kocioł.
  2. Jeżeli wszystko miałbyś ocieplone 10cm styropianu/wełny/inne to piec spokojnie powinien wystarczyć. Liczę dla 0 stopni: Powiedzmy że masz 270m2 ścian styro 0,4 - 1/(1/(0,04)*,1)*20*270 = 2160 W Dach tu widać słabe ocieplenie załóżmy opór na poziomie 0,5 i 125m2 daje to ,5*20*125 = 1250 I dodatkowo dajmy podłogę nic nie pisałeś ale też założę 0,5 i 125m2 daje nam to ,5*10*125 = 625 czyli w sumie 2160+1250+625 = 4035 + 30% na mostki to daje nam 4035*1,3 = 5`245,5. plus do tego jeszcze wentylacja grawitacyjna za dobrze zrobiona załóżmy 1 wymianę na godzinę czyli 250 * 2,5 - 250*2,5*1200*20/3600= 4166. Czyli w sumie wynosi około 5245,5+4166 = 9411,5 W zapotrzebowania na sekundę czyli 9,5kW piec Oczywiście powinno być znacznie mniej ze względu na zyski od ludzi wody i gotowania. Nawet gdybyś miał dom z lat 90 to wynik byłby na poziomie 1*20*270+1*125*20+1*125*10+2*250*2,5*1200*20/3600 = 17483 W. Czyli nie piszcie mu że ma za mały piec problem tkwi gdzie indziej.
  3. Żeby dobrze dobrać kocioł trzeba znać dużo więcej informacji: - powierzchnia ścian i ich ocieplenie - powierzchnia podłogi na gruncie i ich ocieplenie - powierzchnia dachu/stropu i jego ocieplenie - jak działa wentylacja czy mocno wieje czy słabo / czy to grawitacyjna czy mechaniczna / wywiewna czy inna - ile wody w instalacji - jaka instalacja c.o - czy używasz kocioł do cwu i jak tak to na ile osób - jakiej mocy są grzejniki w sumie / i na jaką temperaturę były projektowane - jak palisz ciągle/ z przerwami - jaką bezobsługowość preferujesz Z tego co piszesz to zapewne kocioł 15kW na c.o wystarczy nie wiadomo tylko co na to grzejniki bo jak będzie za duży odbiór to do 70st nie dojedziesz na piecu Co do wysokości komina to liczy bardziej się przekrój bo wysoki i z małym przekrojem będzie gorszy niż stosunkowo niski i z dużym przekrojem.
  4. Według zapotrzebowania na ciepło to jest w sam raz bo z wyliczeń wychodzi zapotrzebowanie jakieś 8kW przy -20. Teraz to tylko przepalamy aby było przyjemnie bo na dworze jest średnio jakieś 5stopni a w mieszkaniu wczoraj przed paleniem 21 stopni (godz 18) po wypaleniu węgla(około 5kg) i drzewa na rozpałkę (około 3kg) 22.5 (godz 20) i 23 stopnie około 22 godz. bo jeszcze woda jest woda stygnie i dziś około 18 godz znowu jest około 21 stopni może 21.5 bo słońca dzisiaj więcej.
  5. Może trochę źle się wyraziłem takie pykanie słychać im wyższa temperatura tym głośniejsze. Co do rur to jest to instalacja z lat 90 - z pieca zasilanie i powrót 2 cale później do grzejników przechodzi chyba w 3/4 cala jest 10 paneli oraz 2 duże żeberkowe 1 mały żeberkowy oraz 1 łazienkowy była to instalacja grawitacyjna wcześniej została dołożona pompa w tym roku z nowym piecem. Raczej grzejniki nie są zapowietrzone.
  6. Tylko trochę problem przy pompie na 45-50 stopni to grzejniki strasznie strzelają boje się że może coś popękać.
  7. Witam, mieszkam w domu 160m^2 grzewczej 10cm styropianu i ostatnio został wymieniony( przez ojca) piec na Zębiec Wenus 15kW (poprzedni zaczął ciec). Instalacja to układ otwarty z pompą obiegową (start przy 30stopniach) - około 300l wody w grzejnikach oraz naczynie zbiorcze prawie na ostatnim grzejniku, piec z miarkownikiem bez dmuchawy. Problemem jest że nie udało mi się przekonać ojca do montowania zaworu 4D (twierdzi że się zacinają i po co grzać piec a nie grzejniki) i w tej chwili przy rozpalaniu piec chodzi na max-a i w początkowej fazie spala dużo węgla tnz 4kg węgla i z 3kg drzewa żeby zagrzać wodę do 50stopni i zajmuje to około godziny i przez ten czas zostaje w zasadzie tylko trochę żaru z tego węgla. Takie szybkie rozpalanie odbija się na sprawności bo ta ilość opału to około 40kWh zaś energia przekazana do wody to pi razy oko 15kWh ((50-20)*4200/3600+5kW wypromieniowane przez grzejniki w godzinę) plus trochę żaru który jeszcze dopala się powoli przez jakieś 0,5h. Co byście poradzili na ten proces rozpalania - czy przy rozpalaniu odłączyć miarkownik i palić na prawię zamkniętej klapce żeby powoli osiągał temperaturę i dopiero podłączać miarkownik - czy też może ustawić miarkownik przy rozpalaniu na 30 stopni i potem co jakiś czas zwiększać aż do 60stopni ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.