Ja mam podobny problem mam mieszkanie okolo 150m defro 10-15 na wegiel sortymentu orzech mial ze sposobem gornym i dolny rospalania, tak czy inaczej strzela jeden komin na wysokosci pieca poprostu ktoregos dnia wybuch gazu rozsadzil o malo co w powietzre dzwiczki w kominie wylecialy itd itd,pomimo tego ze komin 17x24.Teraz rozpalam nieco inaczej:rozpalam drzewo zasypuje stopniowo mialem tak by niezasypac ognia,dokladam dokladam-wszystko na wylaczonej dmuchawie,jak juz widze ze rozpalil sie mial dosypuje lopatke,zamykam i pozwalam wgonic temperature dmuchawy tak z 45-na55 stopni.Za godz przychodze dosypuje i tak sie pali.Wogule mija sie to z celem ale nieudany piec poprostu.
Co myslicie o takim sposobie rozpalania mialu?????