Zmieniłem kocioł u teściów z Atmosa zgazowującego na Buderusa Logano G211.
Instalacja była zrobiona według dokumentacji dostarczonej z Atmosem i sprawowała się bez zarzutu.
Jest to układ z dwoma zaworami trójdrożnymi (na powrocie z termoregulatorem 60C), pompą obiegu kotłowego i pompą CO.
Aby nie przerabiać zbyt wiele zaadaptowałem istniejący układ dodawszy wężownicę schładzającą.
Jednak po uruchomieniu nie grzeje bojlera(jest bardzo słaby obieg wsteczny, pompa CO podsysa wodę z powrotu bojlera)
Po zamknięciu zaworu 3D (w skrajnym położeniu) obieg bojlera działa, jednak przesunięcie go poza położenie 3 blokuje obieg bojlera.
Próbowałem zmieniać prędkości pomp, redukować przepływ kotłowy (pionowa gałąź z zaworem na rysunku) i żadnych rezultatów.
Co jest źle i dlaczego wcześniej działało?