Skocz do zawartości

domanbdg

Nowy Forumowicz
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia domanbdg

Nowicjusz

Nowicjusz (1/14)

  • Pierwszy post
  • Tydzień pierwszy zaliczony
  • Miesiąc później
  • Od roku na pokładzie
  • Starter dyskusji

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. z góry sorry za moja niewiedze..... rozumiem że 3500zl (6500kWh) to koszt zużycia energii za cały rok ? z moich przeliczeń wychodzi że za 6m-cy w sezonie grzewczym 3000zł za prąd i bez ogrzewania 6 m-cy 500zl za prąd, (zakładając że koszt samego prądu bez ogrzewania za 1 m-c to około 75zl) jeżeli idę w złym kierunku myślenia to proszę mnie naprostować i wytłumaczyć jak "Abel krowie" ;p pozdro i dzięki za wyrozumienie
  2. w sumie to nie wiem ..... rozmawiałem z elektrykiem i powiedział ze mam sprawdzić jaki jest duży bezpiecznik główny.... (na dniach to zobaczę) wracając do tematu : powiedzmy ze mam instalacje która da rade.... tylko teraz pytanie, czy ogrzewanie elektrycznie jest aż tak drogie? widzę ogólnie że temat na forum raczej też trudny bo nikt nie potrafi mi odpowiedzieć... pozdrawiam
  3. witam mam dylemat, bo nie wiem na jakie ogrzewanie się zdecydować mianowicie... w lipcu się żenię, i jest opcja żeby pomieszkiwać (około 3ch lat) u ciotki w domu na gorze... jest taki problem, że tam nie ma ogrzewania, jest tylko piec kaflowy który i tak nadaje się tylko do rozbiórki ciotka na parterze ma ogrzewanie gazowe (miejskie), jednak na górze tylko wspomniany piec... opcja wynajmu jest taka że płace za remont i za media jakie zużyje, brak za wynajem orientowałem się już, jak sprawa by wyglądała z podłączeniem góry, no i nie jest tak ciekawie po 1wsze: koszta.... 1000zl rurki miedziane + około 1500 kaloryfery + 1000zl robocizna po 2gie: najlepiej wyjść rurkami od razu z pieca...., ale ciotka się nie godzi bo ma wyremontowaną kuchnię (gdzie znajduje się piec) a z kaloryferów na pewno będą straty ciepła.... bo za daleko trzeba będzie prowadzić rurki po 3cie: po rozmowie z hydraulikiem ciotka ma źle zamontowaną czujkę temperatury... bo ma założona w najcieplejszym pomieszczeniu..... a powinno być w najzimniejszym ..... i boje się że nie będzie na górze ciepło. dlatego tez szukam innej alternatywy na ogrzewanie i zacząłem przeglądać opinie użytkowników ogrzewania elektrycznego myślę o konwektorach elektrycznych montowanych na ścianie - do plusów na pewno można zaliczyć łatwość montażu - brak kosztów założenia/robocizny ( - 3500zł) - wygoda jedynym minusem (lub nie) jest opinia na temat kosztów zużycia energii? dodam że za parter, tej zimy opłaty za gaz (C.O. + woda + kuchenka) za miesiąc to 700zl jak by to wyglądało orientacyjnie na gorze? pokój 20m2 + pokój 9m2 + kuchenka 6m2 i wc 3m2 wysokość 2,5m w każdym pomieszczeniu prócz wc okno plastikowe strop drewniany ostatnia kondygnacja dom z lat 60-tych ponadto wodę podgrzewał by mi boiler kuchenkę bym mial z butli liczę na pomoc i opinie na temat ogrzewania elektrycznego czy w 1200zł zmieszczę się z opłatami za prąd (co 2 miesiące-okres grzewczy)?? pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.