Witam,
Od jakiegoś czasu nurtuje mnie kwestia działania pompy znajdującej się przy kominku z płaszczem wodnym. Kominek jest zintegrowany z kotłem na paliwo stałe (eko-groszek), w instalacji powinien spełniać funkcję dogrzewającą lub podczas niewielkich przymrozków ogrzewającą. Wszystko działa w porządku tudzież tak się mi tylko wydaje. Problem pojawia się podczas gdy woda w płaszczu wodnym osiągnie zadaną temperaturę zdefiniowaną do włączenia pompy np. 36 stopni, histereza 2 stopnie, czyli przy 38 stopniach następuje włączenie pompy. Podczas tego włączenia następuje huknięcie, które wprawia w niemały dyskomfort. Przykładowo, godzina 2 w nocy, przysypiam przy kominku, na palenisku skwierczą ostatnie kawałki drewna, temperatura w płaszczu osiąga temperaturę i następuje włączenie pompki... Zryw na pełne nogi. :)
Wkład kominkowy, o którym mowa jest produkcji Kratki.pl, model Oliwia, sterownik MSK. Poza niedogodnością podczas włączania się pompy kominek działa całkiem przyzwoicie. :)
Dodam tylko, iż ów hałas wydobywa się z okolic czerwonego motylka widocznego na załączonej ilustracji. Uderzenie pojawia się także podczas włączania pompy CO w kotłowni. Na krótkim nagraniu poniżej zarejestrowałem moment włączenia się pompy i uderzenie.
http://www.youtube.com/watch?v=taa0ItyzRGg
W czym może tkwić problem?
Instalacja jest całkiem świeża, w okolicach czerwca stuknie pierwszy rok.