Skocz do zawartości

andpa

Nowy Forumowicz
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia andpa

Nowicjusz

Nowicjusz (1/14)

  • Pierwszy post
  • Tydzień pierwszy zaliczony
  • Miesiąc później
  • Od roku na pokładzie

Najnowsze odznaki

1

Reputacja

  1. Dom jest leciwy, ocieplony (10 cm styropianu + 20 cm wełny na poddaszu), ma wymienione okna. Moim zdaniem nie jest z nim źle. Temperatury utrzymujemy pomiędzy 21 - 23 stopnie. Jak spada poniżej 21 to jest mi po prostu zimno (pewnie kwestia przyzwyczajenia). Tak jak wyżej napisałem, zapakowanie kotła do pełna daje możliwość osiągnięcia stałopalności na poziomie około 10 -11 godzin (palę od góry). Jeśli tak się stanie to i tak na noc muszę zapalić drugi raz bo do rana wychłodzi mi się mocno (będzie pewnie około 19C). Tak więc zrezygnowałem z zasypywania do pełna i palę dwa razy. Nie palę też na tak wysokiej temperaturze jak wskazujesz - nie mam zaworów którymi mógłbym sterować temperaturą w domu więc palenie od 45C do 50C rozwiązuje mi ten problem. W sumie spalam od 15 do około 30 kg dziennie co daje możliwość zamknięcia się w 4 tonach w czasie sezonu. Nawet lubię to palenie - tylko gdy mi się przypomina, że jest to obowiązek to mi to lubienie mija i wtedy zaczynam myśleć o fajnym podajniku.
  2. Witam Użytkuję kocioł SWK 21kW ogrzewając około 160m2. Palę orzechem. Przy temperaturach poniżej minus 10C, wsypując cztery łopaty (tj około 15kg) wytrzymuje około 6-7 godzin (temp około 50C) po czym zaczyna się wygaszać. Palę w cyklu 12 godzinnym. Co dziwne nie potrafię wielce wydłużyć spalania wsypując więcej łopat węgla. Stwierdziłem, że nie dojdę nigdy do luksusu odpalania go raz dziennie. Teraz przy temperaturach oscylujących wokół kilku stopni palę tak samo używając 2 - 2,5 łopaty na jeden zasyp. Czyszczenie proste, kocioł prosty. Nie przerabiałem go w żaden sposób. Uszczelniałem tylko taką dolną wstawkę, która utrzymuje drzwiczki - pomiędzy zawiasami w moim kotle jest spora szczelina. Zbiera sporo sadzy zarówno na górnych drzwiczkach jak i dalej w tych rurach. Chciałbym go zamienić na jakiś kocioł z podajnikiem, aby móc spać 20 minut dłużej, ale waham się z powodu komina, który posiadam (zwykła cegła) i możliwości wykraplania się kondensatu ze spalin (zapewne chłodniejszych niż te, które obecnie wydala SWK)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.