Skocz do zawartości

xiv

Nowy Forumowicz
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez xiv

  1. Witam, Mój problem zaczął sie ponad miesiąc temu kiedy to pękła wężownica w starym bojlerze, w efekcie ciepła woda z sieci ciepłowniczej zaczęła mieszać się z wodą użytkową. Bojler został wymieniony na nowy 120 l z podwójnym płaszczem i przez tydzień nie było problemu, aż w końcu w odgłosach rozszerzającej się blachy i trzasków, ciepła woda z sieci przedostała się do wody użytkowej i z kranu pociekła ciepła, znów zabarwiona na zielono woda. Obecnie po uznaniu reklamacji jest zamontowany identyczny 120 l, dwupłaszczowy bojler do którego dopływ wody ciepłej jak i zimnej musiałem zakręcić po tym, jak po kolejnej serii trzasków na zewnętrznej ściance spod pękniętej izolacji zaczęło wychodzić sporych rozmiarów wybrzuszenie. Wygląda na to że woda z miejskiej sieci ciepłowniczej jest doprowadzana pod zbyt wysokim ciśnieniem, manometr pokazuje w przeliczeniu ponad 8 Br natomiast bojler przystosowany jest do pracy przy max. 6 Br. W związku z tym mam dwa pytania: 1) Czy bojler z wężownicą nie byłby w tym wypadku bardziej odporny na wysokie ciśnienie, być może sama wężownica jest w stanie wytrzymać więcej niż 8 Br. 2) Gdyby trzeba było obniżyć ciśnienie czy powinienem robić to na własną rękę np. montując reduktor ciśnienia, czy to należy do obowiązku firmy która dostarcza ciepłą wodę w tym wypadku GPEC, w końcu to oni przesyłają wodę pod zbyt wysokim ciśnieniem. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.