Skocz do zawartości

nori76

Forumowicz
  • Postów

    55
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia nori76

Entuzjasta

Entuzjasta (6/14)

  • Pierwszy post
  • Współtwórca
  • Tydzień pierwszy zaliczony
  • Miesiąc później
  • Od roku na pokładzie

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. zawór puszczal bo nie bylo powietrza w przeponie - to fakt. uzupełniłem i teraz jest ok ale zawor kropli nieznacznie kiedy kociol pracuje w trybie CO. Kiedyś serwisant przy przegladzie powiedzial ze te zawory jak zaczna (z jakiegokolwiek powodu) puszczać to już potem w zasadzie nadaja sie do wymiany tylko. U mnie jest taki czerwony plastyk, z ktorego wystaje taki mosiezny grzybek/trzpień (chyba do testowania zaworu). Po jego zdjęciu (czerwonego plastyku) widać jakby wkład zaworu wkręcony w obudowę, czy składając go trzeba idealnie trafić z dokręceniem tego wkładu jak było przez rozebraniem?
  2. niestety ma taki króciec z oringiem
  3. Czy ktoś z Poznania ma dostęp do części do kotła Combitek f21e, w dobrej cenie? Chodzi mi o zawór bezpieczeństwa 3bar Czy można ew zastąpić zaworem innego producenta? Czy coś podejdzie?
  4. wymienić... coś w zamienniku? oryginał kosztuje ok.500zl
  5. Kocioł zimny, z wentyla naczynia słuchać (po naciśnięciu) syk (czyli jest gaz). Kocioł gorący, z wentyla naczynia wypływa woda (po naciśnięciu). Czy za mało gazu czy dziurawa guma? Ciśnienie kotła rośnie po starcie aż do uruchomienia za. bezpieczeństwa, po ostygnięciu trzeba dolać wody bo nie startuje.
  6. jeden przecinek, a tak wiele by zmienił I masz, wyszedł Ci miszmasz :)
  7. Poniżej kolega dodał, iż nie chodzi o temperaturę w instalacji, czy zatem chodzi o temperaturę powietrza w jakiej spala się gaz? Tylko 60-70 stopni w pomieszczeniu... to po co grzać? hmm?
  8. Dzięki za poradę jednak mam nadzieję, że krokowy jest "si" skoro go słychać, a coś mu stawia opór i to coś się uda wyczyścić/naprawić.
  9. i na dodatek tak fatalnie umiejscowionym :(
  10. Raczej nic szczególnego, przypuszczalnie zanieczyszczenia, muszę go wyczyścić a bez wyjęcia go ciężko. Jednak kiedy zobaczyłem, że mechanizm gazowy wręcz uniemożliwia dostęp do niego to się powstrzymałem bo może jest sposób ale widzę że ..... A objawy?, Terkotanie przy zakończeniu poboru CWU kiedy kociol przełącza się na CO
  11. Czy ktoś mógłby udzielić informacji, czy bez odkręcania mechanizmu gazowego można zawór ten wyjąć? Czy komuś to się udało?
  12. A widzisz tego nie sprawdzilem u siebie bo sie raczej przestraszylem za kazdym razem (kociol mam w kuchni) i czym prędzej gnałem żeby go wyłączyć. Pamiętam jednak jak żona wspominała, że jak jej sie to przytrafiło to z kranu leciała jej zimna woda (letnia raczej). Też moje pierwsze podejrzenie padło na zawór 3drożny ale potem zajawka, że może pompa kotła?
  13. Witam, ostatnimi czasy często zdarza się, iż przy starcie kotła, czy to na c.w.u. czy to na c.o. kocioł zaczyna "warczeć" takim charakterystycznym "rrrrrrrrrrrrrrr". Nie jest to regułą ale coraz częstszą praktyką. Pomaga wyłączenie z prądu i ponowny start kotła. Jednak z racji, iż zjawisko występuje coraz częściej chciałbym zapytać instalatorów, serwisantów skąd może dobiegać takie "warczenie"?
  14. Czytam ten wątek ale nie mogę zrozumieć o co chodzi z tym taktowaniem? U mnie kocioł 2-funkcyjny rowniez jest uruchamiany sterownikiem pokojowym kiedy temp w najwiekszym pomieszczeniu (czyli tam gdzie jest zamontowany sterownik) spadnie poniżej zadanej w cyklu albo dzien albo noc. Uruchamia się pompa w kotle i startuje palnik. Pierwszy cykl jest najdluzszy i naturalnie trwa do momentu kiedy temperatura "kotla" osiagnie zadana na pokretle przy kotle. Palnik wowczas wygasa, pompa ciagle kreci. Kiedy temp kotla spadnie o iles tam palnik znow sie uruchamia, podbija temp na kotle do zadanej i znow wygasa. Caly proces powtarza sie do momentu az sterownik pokojowy wylaczy kociol, wowczas od chwili "cykniecia" w sterowniku jeszcze dobre 3 minuty pompa w kotle "kreci" po czym wylacza sie az do ponownego zalaczenia przez sterownik. Czy w takim dzialaniu jest cos nieprawidlowego? O co chodzi z tym "taktowaniem"?
  15. Moze uda mi sie gdzies dorwac taki zawor mieszajacy do testow bo ciekawi mnie jak on sie zachowa kiedy pod zimna wode podlacze wode z kotla, a pod ciepla podlacze goraca z przeplywowego. W opisie zaworu jest mowa o odcieciu goracej kiedy zabraknie zimnej (tu gdy doplynie ciepla z kotla). W pierwszej fazie wszystko powinno byc "cacy" bo na doplywie zimnej bedzie zimna z kotla ale jak ona zacznie plynac coraz cieplejsza to w pewnym momencie powinno wykryc brak zimnej na dojsciu (bo juz ja kociol podgrzeje i doplynie), a przy ustawieniu goracej z przeplywowego na ok 60stopni powinien byc spelniony rowniez drugi warunek ze temp. wody zmieszanej bedzie nizsza od goracej o 10K no i powinno odciac doplyw goracej. Tylko czy tak jest i czy doplyw zimnej (tu juz cieplej z kotla) pozostanie ciagle otwarty i w kranie bedzie plynac woda tylko z niego?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.