Skocz do zawartości

Tom277

Nowy Forumowicz
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia Tom277

Nowicjusz

Nowicjusz (1/14)

  • Pierwszy post
  • Tydzień pierwszy zaliczony
  • Miesiąc później
  • Od roku na pokładzie

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. Od dwóch dni piec pracuje jako tako. Przez jakiś czas pracuje na podtrzymaniu, ale wpada, co jakiś czas w stan rozruchu. Myślę, że spowodowane jest to właśnie dość głębokimi wahaniami temperatury. Ustawioną mam na 60 stopni w górę wzrasta czasem w porywach, do 63 ale zazwyczaj to 61 stopni natomiast w dół potrafi zjechać do 55 stopni. Odrobienie takiego spadku pochłania trochę czasu i wtedy właśnie wpada w stan rozruchu. Zmiana ustawień dmuchawy nic nie zmienia prócz szybkości wzrostu temperatury. Natomiast, co zauważyłem i mnie to intryguję to sytuacje, gdy np. przez kilka godzin piec dość dobrze utrzymuje temperaturę ustawioną by później wpaść w taki właśnie dołek niskiej temperatury i nie bardzo może sobie z tym poradzić. Zaznaczę, że nic szczególnego się w domu w tym czasie nie zmienia tzn. nikt nie otwiera okien, nie wietrzy i takie tam. Jeszcze pytanie, po co sterownikowi informacja o temperaturze powrotu?
  2. Ustawiłem moc dmuchawy, na 30% (bo o to Ci chodziło?). Przerwa Pod.5 i Pr. 35. Zobaczę, co będzie się działo. Coraz bardziej zaczyna mnie ten piec wkurzać, zastanawiam się nad zmianą na zwykły tradycyjny. Ten mam druga zimę. Sterownik jest pogmatwany a zużycie dość duże. Pytanie, czy taki piec jest bardziej ekonomiczny czy bardziej wygodny? Piotr dzięki za podpowiedź. Napisz ile zużywa Ci groszku i jaki jest to opał, jaki masz dom?
  3. Dziękuje „miroslawm” za odpowiedź. Tak, więc wiem już, co to jest faza rozruchu, z dmuchawą (mocą) ustawię na większe, bo faktycznie szybciej osiąga temperaturę, ale 10 to u mnie trochę przesada. Wartość bezpieczna to max 8 przy 9 może się pojawić dym wydmuchiwany z okolic szuflady a przy 10 dymi dość mocno. Tak przy okazji, dlaczego dymi, za mały przekrój komina, wysokość to ok.8 m? Piec często czyszczony, ciąg jest mocno wyczuwalny, przekroju nie pamiętam, ale na pewno jest większy niż zalecany w instrukcji montażu pieca. Wracając do mojego zasadniczego pytania, czyli dlaczego piec wpada w tak „głębokie” dołki temperatury to czy uważasz, że podniesienie o 1 lub 2 sek. czasu pracy wentylatora coś zmieni? Dla jasności nie podważam tego, co mi doradziłeś. Wypróbowałem to w praktyce niestety nic to nie pomogło. Dlaczego się zastanawiam? Ponieważ sterownik według mnie działa dziwnie. Tak jak napisałem wcześniej parametry mam ustawione tak: Pd.8; Ob.7; Pod.2; Pr.15 daje mi to podawanie nowej dawki, co 18 minut. Tyle, że w momencie, kiedy temperatura spadnie poniżej ustawionej np. 65C i -0.5 histerezy piec pierwsze, co robi to pobiera sobie nową dawkę paliwa, mimo iż na ruszcie jest jeszcze dość poprzedniej wystarczyłoby tylko rozdmuchanie węgla poprzez włączenie dmuchawy. Dzieje się tak znacznie wcześniej niż wynikające z algorytmu 18 minut. Nie było by w tym nic złego w chłodne dni, ale teraz jest trochę cieplej powyżej 0 stopni i zaczyna mi „zawalać” palenisko nowymi porcjami węgla, a jeszcze nie tak dawno cieszyłem się, że nie mam takiego problemu. Wracając do sedna piec po podaniu nowej dawki paliwa nadal nie może „odzyskać” kontroli nad temperaturą i wpada w wyjaśniony mi przez Ciebie stan rozruchu, natomiast temperatura opada dość znacznie, bo nawet o 8 stopni! Po dłuższej chwili czasem dodając sobie kolejną dawkę nowego paliwa osiąga ustawioną temperaturę, ale na palenisku jest już dość sporo rozżarzonego węgla. Po chwili węgiel delikatnie przygasa, temperatura znowu opada i cała historia powtarza się od początku a na palenisku gromadzi się coraz większa górka czerwonego węgla. Ręczne włączenie dmuchawy wyciska ze zgromadzonego węgla parę stopni w górę tak, więc to nie jest słabej jakości groszek. Zastanawiam się, po co to wszystko jest tak pogmatwane czy naprawdę nie można było zrobić tego prościej np. ustawienie Pod., ustawienie Pr. i ustawienie normalne nie wynikające z jakiegoś algorytmu czasu podawania nowej dawki paliwa w fazie podtrzymania ognia. Kiedyś ktoś podał mi procedurę przestawienia dolnej temperatury włączenia pompy oczywiście nie jest to opisane w standardowej instrukcji, ale zastanawiam się czy ktoś ma opis innych kodów niestandardowych? Nie żebym chciał zaraz coś przestawiać, ale chętnie poczytam, jakie są inne możliwości. Jeszcze raz dziękuję za zainteresowanie tematem. Pozdrawiam Tomek
  4. Witam Trochę czasu minęło od ostatniego wpisu, ale może ktoś jeszcze przegląda temat. Chciałem napisać, że wyjaśnienia Damiana są fantastyczne. Niby to samo, co w instrukcji, ale jakoś tak bardziej po ludzku. Nareszcie rozumiem zasadę działania „Ognika”. Chciałem dopytać o kilka rzeczy. Mam sterownik „Ognik plus C.W.U”, piec KTM p. Grobelnego moc 45 KW, powierzchnia grzewcza ok. 200 m2, dom nieocieplany, wymienione okna, palę tym piecem drugi rok. Ustawiłem regulator zgodnie z wyjaśnieniami Damiana tj. Pd.8 ; Ob.7 ; Pod.2 ; Pr.15 temperatura ustawiona 65C. Jeśli chodzi o spalanie to wygląda na to, że wypala mi wszystko, co jest podawane na palenisko nie mam problemów w niedopalonym opałem spychanym do popielnika natomiast nie bardzo umiem sobie wytłumaczyć, dlaczego piec wpada w dość głębokie stany. Chodzi o temperaturę, która utrzymuje się na poziomie ok. 65 stopni przez pewien czas by po chwili dość raptownie zacząć spadać do np. 60 a czasem 58 stopni. Piec oczywiście reaguje na taki stan pobierając nową dawkę paliwa, ale do uzyskania z powrotem ustawianych 65 stopni dmucha dmuchawą dość długo. Moje pytanie jest takie, dlaczego tak się dzieję, dlaczego piec utrzymuję przez kilka minut stałą temperaturę a później raptownie spada? Przecież nie dostaje nagle większej ilości chłodniejszej wody. Taki cykl powtarza się non-stop jakby to narysować na wykresie to będzie taka spłaszczona od góry sinusoida. Opał to ekogroszek. Drugie pytanie to skąd wiem, że piec pracuje w trybie rozruchu? Trzecie pytanie to czy mogę tak beztrosko ustawiać dość wysokie obroty dmuchawy? Czy nie przedmuchuje dmuchawa niejako ciepła z pieca w komin? Pozdrawiam będę wdzięczny za odpowiedź. Tomek
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.