Skocz do zawartości

witoldt

Forumowicz
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia witoldt

Nowicjusz

Nowicjusz (1/14)

  • Pierwszy post
  • Tydzień pierwszy zaliczony
  • Miesiąc później
  • Od roku na pokładzie
  • Starter dyskusji

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. Widzę, że odwiedziłeś mój temat dot. podłączenia dwóch pieców. Mam pytanie: co zrobisz z nadwyżką ciepła w swoim śmieciuchu? Twoje podłączenie nie zapewni jemu właściwej temperatury pracy (powiedzmy np. 65-75st C) Będzie skakać w całym zakresie, skracając ty samym jego żywotność. Jestem już po wykonaniu instalacji grzewczej. Pozostaje tylko sterowanie. U mnie piec gazowy ma 5 wyjść i jest jednofunkcyjny 1 x gaz 1 x wyjście CO 1 x wyjście CWU 1 x powrót CO 1 x powrót CWU Tak jak na moim schemacie. Jeśli nie możesz tanio wykonać sprzęgła, to możesz je zawsze pominąć zmniejszając tym samym ilość pomp o 1. Bufor możesz zmniejszyć np. do 200l ale dla komfortu doglądania zalecają na forum większe zbiorniki. Mam ofertę na sterowanie z renomowanej firmy: 1 x sterownik A 1 x sterownik B Pisanie programu dla sterownika B z dokumentacją to 1200 PLN netto 1 x czujnik zewnętrzny 4 x czujniki zanurzeniowe 3 x czujniki przylgowe 1 x wtyczka komunikacyjna. Całość (z pisaniem programu) 2 843 PLN netto. Jeśli było by więcej chętnych, to koszt pisania programu można by podzielić (1200 PLN netto). Sterowanie będzie wspólne i nie trzeba będzie kilku oddzielnych – nie połączonych. Jak masz więcej pytań dot. mojego schematu (dlaczego takie rozwiązanie) to napisz. Może więcej osób będzie zainteresowanych sterowaniem i przekonamy firmę z oferty, aby zmniejszyła koszty pisania oprogramowania, wprowadzając nowy towar do sklepów. Zawsze kocioł węglowy można zastąpić kominkiem z wkładem. Pozdrawiam Witoldt schemat_co_2_do_sterowania_Model__1.pdf
  2. Chyba już zdecydowałeś. Oba są OK. Tylko nie zapomnij o zaworach na powrotach (odpływy z kaloryferów) abyś mogł zbalansować przepływy. Robi się to z otwartymi zaworami doprowadzającymi do kaloryferów i przymyka się częściowo odpływy w tych kaloryferach które wcześniej są ciepłe. Celem jest aby wszystkie w jednym czasie się nagrzewały. W eksplatacji (późniejszym użytkowaniu) sterować będziesz tylko dopływami np zaworami termostatycznymi.
  3. Piszesz kolego, ze przez pierwszy miesiąc palenia było OK. Co się zmieniło? Zakładam, że nie masz pompki, która zasila czy też tłoczy (wyssysa) wodę z pieca. Sprawdź, czy jak wolno będziesz podnosił temperaturę w piecu (powiedzmy) powyżej 60 st C też będzie się woda gotowała w piecu. Jesli nie to już możesz być w domu - za cienkie przekroje rurek. Problem gotowania wody w piecu powinien pojawiać się przy niższych temperaturach - jesli palisz (rozpalasz) z dużym płomienie. Przy mniejszych w wyższych temperaturach. Ale zanim zaczniesz próbować, to postaraj się odpowedzieć na pierwsze pytanie. Może Ci te informacje pomogą rozwiązać Twój problem Pozdrawiam
  4. Rozwiązań konstrukcyjnych może być wiele. Każde ma jakieś zalety i wady. Zastosowanie zaworu mieszającego dla pieca węglowego ma na celu zapewnienie jak najszybciej właściwej jego temperatury pracy tj. 65-75 st C (lub innej wg nastawu). Nie można tego uzyskać przy prostym podłączeniu do bufora, chyba że funkcję tą przejmie pompa, która będzie ciągle się włączać i wyłączać (co jest inną wadą tego rozwiązania). Zastosowanie bufora z wężownicą, zmniejszy ilość pomp w układzie, jednak piec gazowy będzie niepotrzebnie ogrzewał bufor w tym przypadku 300l. Oczywiście bufor można wyeliminować, jednak mogą pojawić się problemy z pracą pieca węglowego ze względu na jego dużą bezwładność a tym samym trudności z jego sterowaniem. Sprzęgło ma na celu równoważenie ciśnień w kładach, jeśli pracuje w obiegu kilka pomp oraz pozwala na ciągłą pracę pompy zasilającej. Wadą oczywiście jest strata ciepłą i m.in. koszt. Koszt jeśli wykonuje się we własnym zakresie to ok. 230 PLN plus pompa. Dodatkową zaletą jest brak pracy pompy z zamkniętym wypływem. Zawór mieszający na wyjściu do kaloryferów ma spełniać taką samą funkcję jak dla podłogówki, tylko przy innych temperaturach, które powinno się odpowiednio ustawić na programatorach. Nie ma idealnego rozwiązania i wszystko zależy od założeń. Oczywiście należy wziąć zawsze pod uwagę, że w układzie nie psuje się ten element którego nie ma. Cały układ można opisywać, ale większa znaczna część informacji zawarta jest w schemacie, który dołączyłem do pierwszego postu. Oczywiście służę dodatkowymi informacjami. Proszę o pomoc w sterowaniu istniejącego układu. Pozdrawiam
  5. Witam Zakończyłem wymianę centralnego ogrzewania i ogrzania ciepłej wody, podłączając dwa piece – jeden gazowy (jednofunkcyjny) firmy De Dietrich 24 II/T, zaś drugi węglowy Deffro, który posiada sterowanie termostatem tj. dopływu powietrza (w drzwiczkach). Obecnie chciałbym wykonać automatyczne sterowanie obwodami uwzględniając temperaturę zewnętrzną, w mieszkaniu, oraz aby w pierwszej kolejności pracował piec węglowy, a drugi był w funkcji czuwania (np. spadek temperatury o 5 st C na buforze i zapotrzebowanie na ciepło w mieszkaniu powodowało włączenie kotła gazowego). Tak samo dla cwu oczywiście przy innych temperaturach, których możliwy będzie nastaw. Chciałbym aby programator miał możliwości nastawu innych czasów pracy dla poszczególnych dni tygodnia, oraz aby sterował zaworami trójdrożnymi. Dla jednego pieca wystarczy sterownik firmy Frisko Smart 910, zaś dla dwóch mam problem. Dlatego też, proszę o pomoc jeśli takie sterowanie jest możliwe. Wolę kupić sterownik/i z gotowym oprogramowaniem, niż testować dedykowane. Z góry dziękuję za pomoc i propozycje. Jeśli konieczne są dodatkowe informacje poza załączonym schematem to proszę o pytania. schemat_co_2_Model__1.pdf\ Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.