Witam !
Co będzie bardziej ekonomiczne i lepsze Smile
Dom 95m2 powierzchni użytkowej , ściany 24cm + styropian 15cm , ocieplenie sufitu 20cm wełna , podłoga - 10cm styropian.
Piec na ekogroszek z podajnikiem (zapewne 12kW). Jeszcze nie wiem jaki ale zapewne Ogniwo Plus lub jakiś model Sekomu (może Skam-P 12kW).
Dom będzie gotowy dopiero na maj/czerwiec 2011 więc sądzę że jakieś ciekawe piece się pojawia a te co podaje to mają się "pojawić" Wink
Na pewno musi być to piec z uniwersalnym podajnikiem i z inteligentną autodopasowującą się elektroniką (PID).
Będę palił albo ekogroszkiem , albo miałem albo owsem albo czymś "zbożowym".
Do pieca miał być boiler 80L na 220V
Rodzina 4 osobowa (2 osoby dorosłe + 2 małych dzieci). W domu jesteśmy rano i wieczorem. W czasie dnia my w pracy , dzieci w przedszkolu.
Obecne zużycie wody (w bloku) to około 1m3 ciepłej wody i 2m3 zimnje wody (wszystko miesięcznie).
Poradzono mi aby zamontować wymiennik dwupłaszczowy 100L (lub z podwójną wężownicą) i w łazience zamontować dużej mocy 15-18kW podgrzewacz przepływowy. Podgrzewacz elektroniczny który podgrzewał by CW w całym domu.
Minusem tego jest wykupienie droższej "mocy przyłączeniowej" od energetyki (obecnie mam 11kW) , każdy dodatkowy kW to u mnie 166zł.
Nie mam pojęcia ile bym musiał wykupić jakbym chciał mieć np. podgrzewacz 18kW + kuchnię elektryczną indukcyjną.
Jest to pewien koszt.
Podgrzewacz elektroniczny Kospela to koszt około 1000-1200zł.
Zaletą jest dostęp do CW od razu bez czekania i bez kosztów "dogrzewania" i "magazynowania".
Dostęp do CW wtedy keidy chce i w takiej ilości jaką chce ...
Jednak na "dzień dobry" musiałbym się liczyć z kosztem 2000-4000zł (urządzenie , koszt elektryka i koszt zwiększonej mocy przyłączeniowej).
Drugi "pomysł" znacznie tańszy (bez inwestycji) to grzanie wody piecem. Piece na ekogorszek mają tryb "lato" i powinno iść sporo mniej opału.
Tyle że woda była by grzana nonstop nawet wtedy gdy nie jest potrzebna (u mnie potrzebna jest rano i wieczorem).
Dodatkowo powiedziano mi że większośc ciepła i "opału" idzie w komin a piec nie może działać na zbyt niskiej temperaturze bo inaczej zardzewieje ...
Dodatkowo powiedziano mi że piec nie powinien pracować nonstop (poza "sezonem") bo skróci się drastycznie jego żywotność , będę musiał częściej czyścić piec i komin i itd ...
Ile miesięcznie na takie ogrzewanie wody zużyłbym opału ?
Czy jednak nie ma sensu ekonomicznego palenie ekogroszkiem poza sezonem (chodzi o CW).
Jeśli naprawdę tańsze i lepsze było by używanie poza sezonem podgrzewacza to mogę zainwestować i zamontować podgrzewacz , jeśli jednak taniej będzie grzanie wody piecem i nie będzie to negatywnie wpływało na żywotność kotła ani nie będzie wprowadzało dodatkowych "kosztów" (czyszczenie komina i itd) to może jednak lepiej piec i 2000-4000zł w kieszeni ...
Albo jak nie to może boiler 100L z wężownicą spiralną i grzanie wody boilerem ?