wonski

U ciebie na taki mały metraż to raczej szukał bym kotła z wbudowaną hydrauliką (np.Lidia Compact,Kepo czy Mcz Red)i nie bawił bym się w jakąś zaawansowane rozwiązania bo nie ma to sensu. Kocioł ma mieć jak najlepszą modulację na małych mocach,bliski ,szybki serwis(jakby co), prostotę obsługi i dostępność części od ręki.Te wszystkie wynalazki od lokalnych producentów to żeby nie było tak jak kiedyś piece z Pleszewa produkowane co drugi dom i jak coś poszło to czekasz tygodnie na serwis .Te kotły o małej mocy 8-10 kw to najpierw jak coś wybierzesz to zobacz czy są na liście Zum bo pomimo 5 klasy mogą nie łapać się na dofinansowanie.Jak wysłałeś zapytania do Pulawiaka to gościu wie co robi i na pewno ci dobrze doradzi a jak masz blisko do Sopotu to faktycznie też polecam Enecom (u mnie robili Duńskiego Rtb Feniksa i nie mam żadnych zastrzeżeń choć instalacja o wiele bardziej rozbudowana ) Jak dla mnie to chyba nr.1 to Lidia Compact ,mały bezproblemowy z wbudowaną hydrauliką i ogólne bardzo polecany na forum

Widzę że masz duże przestoje bez palenia a takie granulki są jak się często rozpala, widzę że palisz lavą więc pellet ok.(Chociaż stracił jakiś czas temu certyfikaty),jaki masz wysoki komin o jakiej średnicy i jest zamontowany regulator ciągu? Najpierw pobawił bym się dmuchawą i wyregulował korekcję na małej mocy bo coś masz wysokie parametry, popalił parę dni ciągle i wtedy zobaczył jaki jest popiół ewentualnie jeszcze skalibrował sonde(jest w tym wątku instrukcja)Zobacz od strony 15 tego wątku jest parę osób co miało podobny popiół,osobiście na początku też miałem podobnie ale jak zacząłem palić cały czas to już tych granulek jest mało ale zawsze coś się zdarzy jak czyści dmuchawą to niedopalony pellet też wydmucha(no i też miałem wymienianą sonde bo padła)Ps. coś ci dzisiaj jak patrzyłem na twój piec to trochę fotodioda szalała i włączała się stabilizacja płomienia jesteś pewny że zmniejszając moc na 1 kw przy tym pellecie nie dzieje się to z popiołem co masz teraz bo jak przejrzałem wykresy to lecisz często na małych mocach i tu może być pies pogrzebany że popiół wygląda jak wygląda.

Może to spowoduję że producenci wreszcie zaprojektują piece pod pellet a nie wałkują stare wymienniki pamiętające ekogroszkowce z przed 15 lat dodając palniki na pellet.Jak oglądam nowe rozwiązania np. Austriackie , Włoskie czy Duńskie to tam widać że od początku projektowali tylko pod te paliwo ale u nas zawsze lepiej pójść na łatwiznę i klepać to samo przez 20 lat ubierając w ładne ciuszki i dać naklejke 5 klasy

W dobrych cenach Sas BIO COMPACT ,palnik spalający nawet gorszej jakości pellet,dosyć prosta konstrukcja na sterowniku Techa i dobrze współpracuje z buforami.Zobacz na YouTube jest gościu z pod Koszalina(Karluk Hydro) który bardzo dobrze ją ogarnia i pokazuje co i jak.

I tu jest najważniejsza sprawa,szybki,bliski i bezproblemowy serwis.Nic ci nie da że kupisz super polecany piec jak w razie jakiejś awarii będziesz czekał parę tygodni na część czy sam serwis żeby łaskawie przyjechał.Jest na forum parę tematów na temat serwisów i wcale nie wygląda to tak różowo jak mówią producenci/dystrybutorzy ,no i trzeba w większości przypadków ich wezwać (oczywiście odpłatnie)do pierwszego uruchomienia żeby była jakakolwiek gwarancja

Sam mieszkam w Pomorskim i instalowałem u siebie Duńskiego Rtb Feniksa taki pełen automat i brałem firmę Enecom z Sopotu (notabene główny dystrybutor tych piecy na Polskę) mogę chłopaków polecić bo robotę zrobili wzorowo a i cena przyzwoita . Też instalują inne piece i pompy

Na twoim miejscu wybór pieca to zostawił bym na koniec,najpierw zastanowił bym się jak ma wyglądać instalacja.Czy chcesz bufor czy może sprzęgło ,zawór 4d,jakiś zawór strefowy na cwu itp,jak wygląda komin czy nie trzeba wkładu z kwasiaka. Piszesz że stara instalacja to trzeba by ogarnąć same sterowanie na grzejnikach(głowice,jakiś termostat lub może coś ze Smart Home).Najlepiej skonsultować się z jakimś dobrym hydraulikiem żeby na miejscu doradził co i jak.Co do pieca to też musisz się zastanowić czy chcesz coś bardziej zautomatyzowanego np. automatyczn czyszczenie sprężarką z separatorem popiołu(wynosisz pojemnik z popiołem raz na 2-3 tony czyscisz piec/palnik 1/2 razy na sezon) czy sonda lambda przy której sterownik dobiera optymalne parametry spalania(minus to do tych piecy musi byc dobry pellet).A może coś z prostszego ale wymagającego czestrzego zajmowania się piecem i spalający gorszy jakosciowo pellet. Najważniejsze to i tak są finanse jakie chcesz przeznaczyć na tą inwestycję bo wiem po sobie że jak liczyłem na początku to i tak na koniec wyszło sporo więcej a te 20kw jak liczysz to moim zdaniem na ten metraż o wiele za dużo starczy piec max 15kw z przyzwoitą modulacją. Zautomatyzowane piece polecam Winghager,Rtb, Edilkamin,Mcz Red (ale cena niestety duża) a tak naprawdę nasze Polskie co wybierzesz to w większości opierają się na tych samych sterownikach Techa czy Pluma i kilku rodzai palników.

Ma może ktoś z was ten czujnik temperatury od NBE i go używa? Interesuję mnie kwestia ustawienia histerezy gdy po wyłączeniu przez ustawienie pogodowki ponownie ma się włączyć. Testowałem go jakiś czas i prawidłowo wyłączał piec po dojściu do zadanej ale już włączał ponownie piec różnie (czasami o 0.5 stopnia a czasami po 1.5) i nie za bardzo wiem jak to ustawić i gdzie się można dokopać do tych opcji

Jeśli cena jest do przełknięcia to raczej nic lepszego niż Lidia Compact mini w tym budżecie nie dostaniesz . Reszta z wbudowana hydrauliką to niestety większe rozmiary ,wyższa lub o wiele wyższa cena i jest tego trochę na rynku(np.Heiztechnik, MCZ RED ,Kepo itp.). Widzę że pojawił się w temacie Puławiak wiec zapytaj go co by ci polecił ,doradza na forum i montuję w całym kraju wiec najlepiej będzie wiedział co u ciebie się sprawdzi.

Jak na takie małe pomieszczenie to coś z wbudowaną hydrauliką,ogólnie dużo ludzi na forum poleca Lidię Compact Mini a co do tego Ferroli to raczej jeden z bardziej odradzanych piecy.Jak budrzet by pozwolił (niestety dużo kosztuję)to jest na rynku coś takiego jak piec Hevo ,palleciak ale wielkością jak piec na gaz ,wiszący z pneumatycznym systemem pobierania pelletu bezpośrednio z worka(bez zasobnika), pełną automatyką i wbudowaną hydrauliką.

Zgadza się najwięcej jest tych gródek jak się rozpala ,przy ciągłym paleniu u mnie minimalne ilości.Teraz jak palę w harmonogramie z przerwami to mam coś takiego.

Ostatnio widziałem coś ciekawego do dużych powierzchni, nagrzewnicę na pellet Air Heater RTB AIR 30.Ciekawa bezobsługowa konstrukcja z automatycznym odpopielaniem i fajnym sterowaniem.

W pewnym sensie instalator miał rację,po co się wbijać w bufor jak sprzęgło rozdzielacz da spokojnie radę a to są jednak mniejsze koszty.Piec jaki wybrałeś to typowy ekogroszkowiec z dodanym palnikiem na pellet i tu nie ma jakiejś większej filozofii obsługi w stosunku do o wiele nowszych konstrukcji (Włoskich,Austriackich, Duńskich czy nawet pojawiających się Polskich) które były projektowane tylko pod pellet.Osobiście wolałby zainwestować w jakiś fajny system sterowania tym wszystkim(może jakiś smart dom z głowicami i termostatami sterującymi temp.w pomieszczeniach,parę dodatkowych czujnikow) niż bawić się w bufor.Mnie zawsze zastanawiało że nigdzie na YouTube czy u producentów kotłów nie ma informacji jak piec zachowuję się grzejąc przez jakiś czas z pełną mocą i jaki ma to wpływ na sam piec bo przecież sama idea pieców na pellet to dobra modulacja i dostosowywanie się pieca do potrzeb cieplnych budynku (użytkownika).Sam bufor jak mówisz te max 400l też może być za mały żeby na tym metrażu piec włączał ci się raz na dobę (ale trzeba by się pytać ludzi którzy już w tym siedzą)a te wszystkie filmiki z YouTube to tak bardziej ostatnio widzę że jest duże ciśnienie na montaż buforu (czy trzeba czy nie) no ale cóż kasa musi się zgadzać.

Faktycznie masz rację testowałem jako czujnik zewnętrzny(przez parę godzin)i wtedy działa ok.,oczywiście jak komuś dużo przekłamuje www to czemu nie(u mnie mam blisko nadajnik i różnica największą jaką miałem to +- 2 stopnie więc dałem sobie spokój).Co do Smart Home to masz rację testowałem z włączonym i wyłączonym smartem i jako sterowanie samymi grzejnikami i ustawieniem jednej temp.w całym budynku to działa dobrze lecz jak się chce w każdym pomieszczeniu inna temp. i jeszcze z harmonogramami lub różnymi strefami grzania(tak jak u mnie) to do tego się nie nadaję, bo tak jak pisałem albo wyłącza piec za wcześnie albo jak już Smart wszystko pozamyka to on nadal walczy żeby dobić do swojej temp.zadanej.No cóż może kiedyś NBE zrobi coś dedykowanego lub softwarowo otworzy się na inne rozwiązania tak jak ma np.Tech w Polsce

Niestety u mnie pomimo że jako tako funkcjonował w okresie przejściowym gdy paliłem parę godzin dziennie i wyłączał piec po dojściu do zadanej temp.,to teraz w moim przypadku musiałem sobie dać z nim spokój i przejść na www .W domu mam prostu Smart Home i termostaty które sterują głowicami na grzejnikach, zrobione 3 strefy z różnymi temp.i harmonogramami grzania ,czujnik albo za szybko wyłączał piec gdzie pomieszczenia jeszcze się niedogrzały albo "walczył" jak już grzejniki się zamknęły a on nadal próbował dojść do zadanej(i tu właśnie był problem oszukiwaniem przez niego). Ogólnie jak dla mnie największym jego problemem jest jego konstrukcja i ten wystający kabelek z czujnikiem który trochę miesza z temperaturą .Mam kilka różnych czujników temp.i wilgotności wifi i dosyć fajnie funkcjonują,tutaj mogli zrobić albo na kablu albo na samych bateriach(testowałem na bateriach i co jakiś czas się rozłączał) a nie 2 w 1 taka nieszczelna kobyłę.Szkoda że nie można podłączyć jakiegokolwiek innego czujnika a ten to faktycznie może służyć za zewnętrzny bo do tego mógłby się nadać (jak ktoś ma duże przekłamania z www)